Reklama

Kościół

Zdrowa religijność

Na drodze poszukiwań Boga może zbłądzić także chrześcijanin – i o tym traktuje najnowszy dokument Komisji Nauki Wiary KEP.

Niedziela Ogólnopolska 25/2024, str. 29

[ TEMATY ]

religijność

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Człowiek bardzo religijny – mawiamy o niektórych. W większości jest to pochwała. Zdarza się jednak, że należy to określenie traktować jako szyderstwo. Sama zaś religijność, czyli poszukiwanie Boga, jako jeden z elementów naturalnych potrzeb człowieka może – bo jaki jest człowiek, każdy wie – ulec wypaczeniu. Na drodze poszukiwań Boga może zbłądzić także chrześcijanin – i o tym traktuje najnowszy dokument Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski. Powstał, bo taka jest potrzeba, gdyż ryzyko religijnego błądzenia w naszych czasach – czasach szumu informacyjnego, kruszenia autorytetów i wielkiego zamętu – jest wysokie. Co i raz mamy tego przykłady. Po prostu nie każda religijność jest zdrowa i nie wszystkie jej zewnętrzne oznaki – choć z zasady konieczne – są godne pochwały.

Reklama

Przy ocenie swojej czy czyjejś postawy religijnej trzeba przede wszystkim mieć na uwadze fundamentalną regułę, a mianowicie to, że „podstawowymi aktami religijności rozumianej jako moralna i nadprzyrodzona cnota chrześcijańska są wewnętrzne akty wiary, nadziei i miłości. Z nich to dopiero wypływać mogą pozostałe akty religijności, realizujące się zarówno w wymiarze zewnętrznym, jak i wewnętrznym”. Obowiązują także trzy zasady: „chrześcijańska cnota religijności zakorzeniona w teologalnej cnocie wiary musi się cechować w swoich aktach uznaniem zasady porządku, czyli hierarchii prawd wiary”; „religijność budowana na nadprzyrodzonej cnocie nadziei chroni zarówno przed rozpaczą, jak i zuchwałą ufnością”; i wreszcie „chrześcijańska cnota religijności, która wypływa z teologalnej cnoty miłości nadprzyrodzonej (caritas), nie może ograniczać się wyłącznie do aktów kultu, lecz musi być oddawaniem Bogu czci również poprzez czynne miłosierdzie i pomoc okazywaną potrzebującym”. Te trzy zasady stanowią swoisty fundament chrześcijańskiej religijności. Jej osadzenie na tych filarach zabezpiecza przed wypaczeniami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jakie one mogą być? Komisja dostrzega dwa rodzaje wypaczeń. Pierwszym jest religijność zsekularyzowana. Mamy z nią do czynienia wtedy, kiedy wiarę przeciwstawia się religii. Drugim jest religijność wypaczona. W tym przypadku błąd polega na tym, że temu, co przyporządkowane, nadaje się wartość nadrzędną. Mówiąc skrótowo – defekt religijności zsekularyzowanej polega na tym, że redukuje się w niej akty zewnętrzne, jak np. publiczną manifestację wiary, podporządkowanie autorytetowi Kościoła czy umniejszanie roli znaków i symboli religijnych w przestrzeni publicznej. W drugim przypadku natomiast religijność staje się karykaturą z powodu nadmiernego wyakcentowania, ślepego posłuszeństwa swoistemu dyktatowi zewnętrznych zdarzeń.

Jakie przekonania, postawy i zachowania świadczyłyby o tym, że człowiek w swej szczerej zapewne i autentycznej realizacji potrzeby poszukiwania Boga oddalił się od autentycznej religijności chrześcijańskiej? Dokument wymienia ich wiele. Przytoczmy tylko te najczęściej dziś spotykane i najgroźniejsze: przeciwstawianie publicznego kultu pobożności indywidualnej, pomniejszanie roli Tradycji i Urzędu Nauczycielskiego Kościoła na rzecz indywidualnej i osobistej interpretacji Pisma Świętego, odrzucanie rozumienia Eucharystii jako ofiary składanej Bogu przez kapłana działającego sakramentalnie in persona Christi w imieniu ludu Bożego, rozumienie chrześcijaństwa jako swoistego humanizmu i redukowanie, nieraz do zera, jego wymiaru nadprzyrodzonego (religijność zsekularyzowana) oraz praktyki zabobonne, „przebóstwienie” świętych, niezdrowa fascynacja światem złych duchów i niedostrzeganie mocy Bożej, zbyt duża koncentracja na objawieniach prywatnych i cudach (religijność wypaczona).

Po co w ogóle powstał ten dokument? Jest on wyrazem potrzeby chwili, jak wspomniano wyżej. Ma być pomocą dla duszpasterzy oraz liderów świeckich przy rozeznaniu, w jakim kierunku idzie religijność w ramach rozwijanego charyzmatu, bo wypaczenia religijności są dziś wielkim wyzwaniem.

2024-06-18 14:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Tomasik o polskiej religijności

[ TEMATY ]

religijność

cozadzien.pl

Chrześcijaństwo to nie idea, lecz żywy Chrystus, który chce nas zbawić - powiedział biskup Henryk Tomasik, odnosząc się na antenie Radia Plus Radom do badań CBOS, z których wynika, że wiara w Polsce staje się coraz bardziej selektywna i synkretyczna.

Bp Tomasik przekonywał, że chrześcijaństwo nie jest jedną z idei, które proponują człowiekowi kształtowanie jego poglądów na świat, sztukę, czy drugiego człowieka. Mówił, że na chrześcijaństwo trzeba patrzyć z wiarą. Podkreślał przy tym, że nie można religii sprowadzić do przeżyć estetycznych. - To coś więcej. Potrzebne jest pogłębienie rozumienia wiary. To zadanie, które staje szczególnie przed duszpasterzami - powiedział bp Tomasik w audycji "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom.
CZYTAJ DALEJ

Następcę papieża Franciszka będą wybierać m.in. czterej polscy kardynałowie

2025-04-23 07:33

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Chociaż Polska była krajem oficjalnie chrześcijańskim już od 966 r., to pierwszy Polak, Mikołaj Trąba, brał udział w wyborze papieża dopiero w XV w. i wcale nie przysporzyło mu to splendoru.

Konklawe, czyli wybieranie papieża przez kolegium kardynalskie, ma 850-letnią tradycję.
CZYTAJ DALEJ

Abp Józef Kupny: Był blisko każdego człowieka

2025-04-23 20:30

Marzena Cyfert

Mszy św. w intencji papieża Franciszka przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

Mszy św. w intencji papieża Franciszka przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski

W archikatedrze wrocławskiej abp Józef Kupny przewodniczył Mszy św. w intencji zmarłego papieża Franciszka. Metropolita wrocławski wspominał zmarłego Papieża, podkreślając jego troskę o synodalność Kościoła powszechnego i troskę o drugiego człowieka.

Ksiądz arcybiskup mówił też o następcy papieża Franciszka i przyszłości Kościoła. Na początku nawiązał do Ewangelii mówiącej o uczniach idących do Emaus. Przypomniał, że w momencie, gdy dwaj uczniowie nie mogą pojąć sensu tragicznej śmierci Chrystusa, gdy załamuje się ich wiara w Jego zbawcze posłannictwo i poddają w wątpliwość fakt Zmartwychwstania, Pan Jezus wyjaśnia im pisma i tłumaczy, że bez ukrzyżowania nie byłoby Zmartwychwstania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję