Reklama

Niedziela Przemyska

Domek dla papieża

Kardynała Karola Wojtyłę pociągało w tych terenach nie tylko piękno przyrody. Znalazł tu ustronne miejsce, w którym jako anonimowy turysta mógł odpocząć od codziennych obowiązków. Po latach rąbka tajemnicy uchylili państwo Półtawscy.

Niedziela przemyska 29/2024, str. I-II

[ TEMATY ]

Archidiecezja przemyska

Archiwum prywatne

Ks. Szymon Nosal przed domkiem, w którym odpoczywał kard. Karol Wojtyła

Ks. Szymon Nosal przed domkiem, w którym odpoczywał kard. Karol Wojtyła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwają wakacje, czas urlopów i odpoczynku. Z pewnością wielu z nas będzie podróżować do różnych, wyjątkowych miejsc. Dla mnie szczególnym „wakacyjnym patronem” pozostaje św. Jan Paweł II.

Niecodzienny prezent

Wczesną wiosną 1978 r. zwróciła się do mnie śp. dr Wanda Półtawska z prośbą o pomoc w zbudowaniu małego domku kempingowego dla kard. Karola Wojtyły. Państwo Półtawscy, przyjaciele kardynała, chcieli mu zrobić taką niespodziankę na 10. rocznicę ich wspólnego wakacyjnego wypoczynku po Beskidzie Niskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W naszej parafii, akurat w tym czasie, dwaj moi parafianie wykonywali takie domki w drewnie, ale ze względu na dużą odległość i problem z przewozem, a zwłaszcza z zachowaniem tego w tajemnicy, poradziłem im, aby zamówili domek kempingowy w Rzepedzi, gdzie były zakłady drzewne, dużo bliżej do miejsca przeznaczenia, a poza tym łatwiej tam było utrzymać to przedsięwzięcie w sekrecie.

Reklama

Tak też zrobili i domek był już gotowy pod koniec czerwca. Chodziło o to, aby nikt o tym nie wiedział, gdzie i dla kogo został on zmontowany. Wtedy jeszcze trudno było nabyć odpowiednie farby, ale miałem już w tym doświadczenie z czasów budowy kościoła i udało mi się zdobyć odpowiedni lakier, pędzle i wraz z dr Półtawską pojechałem na miejsce. Ostatni odcinek trzeba było pokonać pieszo, przenosząc to wszystko na plecach przez Wisłok i po ukrytych ścieżkach, a potem, by nikogo w to nie wtajemniczać, pomalowałem domek, w czym bardzo solidnie pomagała mi pani doktor.

Jakby to było wczoraj

Wspominam to malowanie, jakby to było wczoraj, bo choć pani doktor trochę mi pomagała, zwłaszcza na dole i na zewnątrz, to ja malowałem wnętrze i całe pięterko. Zdążyliśmy przed nocą. Zostałem przez nią zobowiązany do zachowania tajemnicy i nigdy nikomu nie zdradziłem tego miejsca. Dziś wspominam to z humorem i z radością, że mogłem spełnić prośbę Półtawskich .

Niedługo cieszył się tym prezentem kard. Karol Wojtyła. Nie było mu dane, by spokojnie w nim odpocząć. W czasie odpoczynku wakacyjnego, właśnie w tym domku, został powiadomiony o śmierci papieża Pawła VI. Musiał pojechać na pogrzeb i konklawe. Wprawdzie jeszcze powrócił tam na kilka dni, ale obowiązki w Krakowie, a potem śmierć papieża Jana Pawła I i kolejne konklawe już na zawsze oderwały go, jako papieża Jana Pawła II, od tego miejsca. Okres ten Ojciec Święty wspominał później jako najszczęśliwszy w życiu.

Cenna pamiątka

Reklama

Wybór kard. Wojtyły na papieża był dla mnie dniem szczególnej radości. Państwo Półtawscy chcieli mieć potem dla siebie tę spokojną przystań, aby im nikt nie przeszkadzał w wakacyjnych odpoczynkach. Z kolei ja przez lata w głębi serca bardzo się cieszyłem, że mogłem mieć choć taki skromny udział w ostatnim kardynalskim mieszkanku wakacyjnym. Niedługo po wyborze kard. Wojtyły na papieża państwo Półtawscy zostali przyjęci w Watykanie. Wtedy dr Półtawska napisała do mnie list, że jest w Rzymie. Przysłała mi też zdjęcie papieża, a na jego odwrocie własnoręcznie napisane przez Jana Pawła II słowa: „Dla ks. Szymona Nosala z serdecznym błogosławieństwem. Jan Paweł II, 4 XII – 78”. Gdy księża, którym pokazałem to zdjęcie, nie dowierzali, że sam papież to napisał, wysłałem list do pani dr Półtawskiej z pytaniem, czy napis na odwrocie ze zdjęciem jest własnoręcznie napisany przez Ojca Świętego. Odpowiedziała mi kolejną kartką wysłaną 24 lutego 1979 r.: „ (…) naturalnie, że podpis cały jest własnoręcznie, przy mnie, przez Ojca Świętego napisany – dla księdza, który własnoręcznie lakierował jego ostatnią izdebkę (…)”. Przechowuję to zdjęcie jako miłą pamiątkę, jak relikwię.

Niedawno odwiedziłem te miejsca. Przechodziliśmy tymi samymi ścieżkami, jak wtedy – 46 lat temu – i na nowo przeżywałem tamte chwile. Choć dużo się tam zmieniło i jest wiele wspomnień o św. Janie Pawle II, to wciąż istnieje domek i wspomnienie tamtego malowania przed laty.

Blisko Ojca Świętego

Jeszcze bardziej się ucieszyłem, wraz z całą moją parafią, kiedy 1981 r., niedługo po zamachu na papieża, nasza parafianka, żyjąca jeszcze s. Matylda Pawul, sercanka, z woli swoich przełożonych znalazła się u boku papieża w Watykanie jako osobista pomoc i na tym posterunku trwała aż do jego śmierci. To dzięki niej, razem z moimi kolegami, mogłem być na audiencji u Ojca Świętego. Tego pamiętnego dnia. 3 lipca 1998 r., koncelebrowaliśmy Mszę św. razem z papieżem w jego prywatnej kaplicy. Na audiencji przekonałem się, kim dla Ojca Świętego była nasza s. Matylda.

W wakacyjnym czasie spróbujmy, na wzór św. Jana Pawła II, wędrować po naszych Bieszczadach, Beskidzie, wielu pięknych miejscach, które on – kard. Karol Wojtyła, święty papież, odwiedzał osobiście. Kochany Ojcze Święty, módl się za nami i wspieraj nas w naszej wędrówce do domu Ojca.

2024-07-17 00:03

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apel o pokój

Niedziela przemyska 6/2025, str. I

[ TEMATY ]

Archidiecezja przemyska

Andrzej Kuca

Cmentarz ofiar niemieckiego nazizmu w Jagielle-Niechciałkach w latach 1939-45

Cmentarz ofiar niemieckiego nazizmu w Jagielle-Niechciałkach w latach 1939-45

To miejsce gromadzi ludzi różnych narodów, kultur oraz wyznań i jest wielkim wołaniem o pokój, by sytuacja sprzed kilkudziesięciu lat nigdy się nie powtórzyła we współczesnym świecie – przekonywał abp Adam Szal.

W dniach od 20 do 30 stycznia po raz 17. odbyły się uroczyste obchody Dni Pamięci o Ofiarach Holokaustu na Podkarpaciu. Jest to inicjatywa organizowana przez rzeszowski Oddział Instytutu Pamięci Narodowej, we współpracy z lokalnymi samorządami, jednostkami kultury i parafiami. To także czas modlitwy, spotkania, przekazywania wiedzy i przede wszystkim pamięci o ofiarach ideologii nazistowskiej podczas II wojny światowej.
CZYTAJ DALEJ

Dziękowali za posługę trynitarzy

2025-11-15 22:01

Biuro Prasowe AK

- Niosą więźniom wyzwolenie, wyzwolenie ducha. Niosą więźniom nadzieję na zwycięstwo Chrystusa w ich sercach. Niosą wszystkim uzależnionym konkretną pomoc, by poczuli na nowo smak wolności – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w kościele Przenajświętszej Trójcy przy ul. Łanowej w Krakowie z okazji 25-lecia domu zakonnego w Płaszowie i 340. rocznicy przybycia pierwszych trynitarzy do Polski.

Wszystkich gości, na czele z abp. Markiem Jędraszewskim, przywitał o. Rafał Piecha OSsT. Zaznaczył, że uroczysta Eucharystia jest dziękczynieniem za 25 lat działalności duszpasterskiej trynitarzy w Płaszowie i Archidiecezji Krakowskiej oraz 340 lat obecności na terenie Rzeczypospolitej.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV spotkał się na obiedzie z ubogimi

2025-11-16 15:04

Vatican Media

Wielka radość, duch wdzięczności, świętowanie w duchu braterstwa - Papież spotkał się na obiedzie z 1300 osobami potrzebującymi. W Światowy Dzień Ubogich wspólny posiłek w Auli Pawła VI był ważnym punktem jubileuszowych wydarzeń.

Ojciec Święty na początku krótkiego przemówienia - przed modlitwą błogosławieństwa przygotowanych darów - nawiązał do Światowego Dnia Ubogich, który został ustanowiony przez papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję