Reklama

Niedziela Legnicka

U świętego Wawrzyńca na Śnieżce

Dzień 10 sierpnia i liturgiczne wspomnienie św. Wawrzyńca w diecezji legnickiej są związane ze świętem miasta Karpacz, które obrało sobie tego męczennika za patrona. Jednak o wiele wcześniej uczynili to – mówiąc popularnie – ludzie gór, a więc ratownicy, przewodnicy górscy oraz pracownicy innych służb, które spotykamy w Karkonoszach.

Niedziela legnicka 34/2024, str. I

[ TEMATY ]

Śnieżka

Ks. Piotr Nowosielski

Tegoroczne uroczystości na Śnieżce odbyły się pod przewodnictwem prymasa abp. Jana Graubnera

Tegoroczne uroczystości na Śnieżce odbyły się pod przewodnictwem prymasa abp. Jana Graubnera

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A wszystko to związane jest ze znajdującą się na najwyższym szczycie Karkonoszy – Śnieżce (1603 m n.p.m.), pochodzącą z XVII w. kaplicą św. Wawrzyńca. To najwyżej położony w Polsce zabytek sztuki barokowej. Co roku w dniu św. Wawrzyńca, w południe odbywa się tu uroczysta, międzynarodowa Msza św., gromadząca pielgrzymów z Polski, Czech i Niemiec.

Takiej międzynarodowej obsady, zarówno spośród duchowieństwa jak i uczestników liturgii, nie zabrakło i w bieżącym roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Międzynarodowe grono

Wszystkich przybyłych powitał proboszcz parafii Karpacz, do której ta kaplica przynależy, ks. Paweł Oskwarek. Tym razem Mszy św. przewodniczył abp Jan Graubner, niedawno ustanowiony prymas z Czech. Z Czech przybył także z sąsiadującej z diecezją legnicką diecezji Hradec Kralove bp Jan Vokal, a z Niemiec – biskup diecezji Görlitz Wolfgang Ipolt. Obecny był także biskup legnicki Andrzej Siemieniewski i kilkunastu kapłanów z terenu tych trzech krajów.

Modlitwa za ludzi gór

Reklama

Msza św. w intencji ludzi gór sprawowana była więc w 3 językach. Homilię w jęz. czeskim wygłosił prymas Graubner. Nawiązując do postaci patrona dnia przypomniał historię jego męczeńskiej śmierci. Ukazując go jako obrońcę ludzi biednych, stwierdził: – Z historycznego punktu widzenia św. Wawrzyniec był ofiarą szczególnego rodzaju prześladowań, które możemy nazwać rodzajem prześladowań fiskalnych. Dziś prześladuje się i torturuje więcej chrześcijan niż kiedykolwiek w historii. Św. Wawrzyniec jest przykładem człowieka, który ponad wszystko okazuje większą miłość do Jezusa Chrystusa, i to aż do śmierci – mówił abp Jan.

Podziękowania

Słowa podziękowania na ręce duchowieństwa i wszystkich przybyłych, a szczególnie – jak to określił – ludziom w czerwonych swetrach (to kolor bluz ratowników i przewodników górskich) złożył inicjator tych spotkań, Jerzy Pokój. – To wielki zaszczyt, że co roku tak znaczące osoby stoją tu, na górze i odprawiają Mszę dla nas. Dla tych, dla których góry stały się sercem życia, celem i miejscem ich pobytu – mówił.

Głos zabrali także biskupi goście i biskup legnicki Andrzej Siemieniewski, który zwrócił uwagę, że tak jak na Śnieżkę prowadzą szlaki z trzech stron świata, tak dziś rozbrzmiała tu na nowo modlitwa w trzech językach. Podczas liturgii językiem łączącym wszystkich celebransów był natomiast język łaciński, którym posługiwał się św. Wawrzyniec. Biskup zaprosił też wszystkich na przyszłoroczne uroczystości, kiedy będzie obchodzony rok jubileuszowy.

Wspomnienie zmarłych

Po uroczystości, tradycyjnym miejscem wspomnień i modlitwy za tych, „którzy w górach pozostali”, jest Kocioł Łomniczki. Jest tu symboliczny cmentarz, z tabliczkami upamiętniającymi tych, którzy w górach zginęli.

2024-08-20 16:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto ludzi gór na Śnieżce

Niedziela legnicka 34/2019, str. 1, 3

[ TEMATY ]

Śnieżka

Ks. Piotr Nowosielski

Homilię podczas uroczystości odpustowej na Śnieżce wygłosił Biskup legnicki

Homilię podczas uroczystości odpustowej na Śnieżce wygłosił Biskup legnicki
Kaplica pw. św. Wawrzyńca, położona na najwyższym szczycie Karkonoszy – Śnieżce, 10 sierpnia, w dniu jego wspomnienia, przyciąga pielgrzymów i turystów do udziału we Mszy św. odpustowej. Tegorocznej Eucharystii przewodniczył biskup Hradec Kralove Jan Vokal w gronie koncelebransów: biskupa legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego, legnickiego biskupa seniora Stefana Cichego oraz kilkunastu księży z Polski i Czech.
CZYTAJ DALEJ

Od niekatoliczki do założycielki pierwszego katolickiego klasztoru w Etiopii

2024-11-08 13:16

[ TEMATY ]

klasztor

Etiopia

Karol Porwich/Niedziela

Miała 16 lat, gdy po raz pierwszy uczestniczyła w Eucharystii. Fascynacja pięknem liturgii doprowadziła ją do Kościoła katolickiego. Serce Haregeweine było jednak niespokojne. Marzyła o stworzeniu w swej rodzinnej Etiopii wspólnoty, która modliłaby się w lokalnym języku i służyła miejscowej ludności. Po latach modlitwy i zbierania środków, otworzyła benedyktyński klasztor w stołecznej Addis Abbebie. Zakonnice z tej wspólnoty otrzymały tytuł „emahoy”, co po amharsku znaczy „moja matka”.

Matka Haregeweine jest pionierką w tworzeniu rodowitego katolickiego życia zakonnego w Etiopii. Podkreśla, że od początku jej pragnienie wykraczało jedynie poza bycie katolicką zakonnicą. To udało jej się zrealizować wstępując do międzynarodowej wspólnoty Małych Sióstr Jezusa (założonych przez św. Karola de Foucaulda). Jak wyznała czuła się w niej szczęśliwa i kontynuowała swą formację zakonną w kilku krajach, m.in. w Nigerii, Kenii, Egipcie, Francji i Włoszech, nieustannie poszukując odpowiedzi na swoje duchowe pytania. Nadszedł rok 2007. Uczestniczyła w seminarium na temat etiopskich tradycji monastycznych i wtedy poczuła, że znalazła odpowiedzi, których od lat szukała. Ten moment zapoczątkował i ukierunkował jej misję: założenia katolickiego klasztoru, który odzwierciedlałby wyjątkową duchową i kulturową tożsamość Etiopii.
CZYTAJ DALEJ

Tajemnicze polichromie odkryto po powodzi w kościele w Kłodzku

2024-11-09 19:17

[ TEMATY ]

Kłodzko

powódź

klasztor franciszkanów

Franciszkanie, Prowincja św. Jadwigi

Wnętrze kościoła MB Różańcowej w Kłodzku po zalaniu wodą podczas powodzi

Wnętrze kościoła MB Różańcowej w Kłodzku po zalaniu wodą podczas powodzi

Po powodzi w Kłodzku trzeba było zbić tynk w zalanych budynkach. W kościele Matki Bożej Różańcowej odkryto 30 nisz, które przez 20 lat były zamurowane. W przyszłości będą eksponowane. Na razie wszystko trzeba dokładnie osuszyć i zdezynfekować.

Kościół Matki Bożej Różańcowej jest częścią klasztoru Franciszkanów. W połowie września fala powodziowa miała w tym miejscu ok. trzech metrów. W porządki zaangażowało się wojsko i wielu wolontariuszy. W świątyni trwa remont. Na samo osuszanie i odgrzybianie potrzeba ok. 1,5 mln zł. Franciszkanie czekają na pieniądze z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję