Reklama

Niedziela Łódzka

Dobroczynność była jego charyzmatem

Kiedy widziałem modlącego się ks. Bogdana Nowackiego, to siadałem bardzo blisko niego, by poczuć, jak Bóg w nim oddycha – wspomina kard. Konrad Krajewski.

Niedziela łódzka 48/2024, str. I

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Ks. Paweł Kłys

Kapłani pożegnali księdza „Dziadka”

Kapłani pożegnali księdza „Dziadka”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łódzcy księża i świeccy nazywali go „Dziadkiem”, bo taki pseudonim obrał sobie w czasie wyjazdów oazowych, kiedy władze komunistyczne prześladowały rodziców za wyjazdy dzieci na rekolekcje. Jednakże dla księży prał. Nowacki był jak prawdziwy dziadek, który podchodzi do człowieka z ciepłym i mądrym słowem, ale również ze słowem braterskiego upomnienia, kiedy tego wymagała sytuacja. Ważna dla niego była wspólnota, którą budował na mocnych fundamentach, czyli wspólnej modlitwie. Wierni parafii św. Antoniego z Padwy każdego poranka widzieli „Dziadka” i innych duchownych, jak spotykali się na modlitwie brewiarzowej, ale ta modlitwa nie była tylko dla kapłanów, ale również dla parafian, którzy chętnie się w nią włączali. – Ksiądz Nowacki sprawiał, że na plebani panowała rodzinna atmosfera. Wspólnie spędzany czas i praca na rzecz parafian motywowały do angażowania się w duszpasterstwo i budowania wzajemnego szacunku. Uczył odpowiedzialności i porządku, również i tego wewnętrznego – wspomina ks. Bogdan Kucyk.

Reklama

W każdej z parafii, w której pracował, zostawiał po sobie „błogosławiony” ślad, bo za taki należy uznać liczne powołania, które dzięki jego pracy duszpasterskiej się zrodziły. Na szczególną uwagę zasługuje jego praca w parafii Bożej Opatrzności w Łodzi, z której pochodzą kard. Konrad Krajewski, ks. Jarosław Kaliński i redemptorysta o. Sławomir Pawłowicz oraz w parafii św. Rodziny w Rokicinach-Kolonia, gdzie w czasie jego posługi proboszczowskiej święcenia prezbiteratu przyjęli ks. Paweł Pęczek, ks. Paweł Malinowski i ks. Paweł Kruczek oraz salezjanin Michał Chorąży. – „Dziadek” był księdzem, który nigdy nie narzucał swojej woli, lecz zawsze czekał i liczył na naszą spostrzegawczość oraz na refleksję. Takiej postawy nauczyłem się od ks. Nowackiego – podkreśla ks. Paweł Pęczek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz prał. Bogdan Nowacki odszedł w dniu, kiedy kościół w liturgii wspominał Najświętszą Maryję Pannę Ostrobramską, Matkę Miłosierdzia. Zmarł w 90. roku życia i w 66. roku kapłaństwa. W swojej pracy kapłańskiej posługiwał jako wikariusz w parafiach: Matki Boskiej Dobrej Rady w Zgierzu, Matki Boskiej Zwycięskiej w Łodzi, Świętego Wojciecha BM w Łodzi, Najświętszego Serca Jezusowego w Łodzi i Opatrzności Bożej w Łodzi. Natomiast jako proboszcz pracował w parafii więtej Rodziny w Rokicinach Kolonii, w której wybudował nowy kościół i troszczył się o wspólnotę parafialną, szczególnie o dzieci i młodzież, formując ją w duchu ruchu oazowego oraz parafii św. Antoniego z Padwy w Łodzi.

– Dobroczynność była jego charyzmatem. Wszyscy wiemy, że ksiądz prałat stoi u początków Ruchu Światło-Życie w naszej diecezji, ale warto sobie uświadomić, że on w swoim myśleniu wyprzedzał czas. Przeżył w swoim życiu głębokie nawrócenie, bo otworzył się na działanie Bożego Ducha. Wszędzie, gdzie poszedł i z kimkolwiek się spotkał, był księdzem – powiedział kard. Ryś o zmarłym ks. Nowackim.

2024-11-26 14:13

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oddał siebie całkowicie na służbę Kościołowi

Niedziela świdnicka 32/2023, str. IV

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Archiwum prywatne

Ks. Grzegorz Umiński podczas jednej z pielgrzymek na Jasną Górę

Ks. Grzegorz Umiński podczas jednej z pielgrzymek na Jasną Górę

Chrystus Pan przyszedł i zabrał nam kapłana, chciał go mieć już przy sobie, by z niebieskimi aniołami i świętymi zbawionymi śpiewał Mu hymny, wielbiące Jego majestat – powiedział bp Ignacy Dec, żegnając ks. kan. Grzegorza Umińskiego.

Jako maturzysta miał wizję kapłaństwa, której nie powstydziłby się żaden doświadczony ksiądz. Swoje plany zrealizował, choć przeżył tylko 41 lat. Ksiądz Grzegorz Umiński odszedł po wieczną nagrodę.
CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: nieznane szczegóły na temat konklawe 2025

2025-11-13 18:03

[ TEMATY ]

konklawe

2025

Vatican Media

W opublikowanej wczoraj książce dziennikarze watykaniści Elisabetta Piqué i Gerard O'Connell ujawniają nieznane dotąd szczegóły konklawe z 2025 roku. Według ich badań, węgierski kard. Peter Erdő z Węgier przewodził stawce faworytów w pierwszej turze głosowania, 7 maja. Za nim uplasowali się kard. Robert Francis Prévost, późniejszy papież, oraz kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Książka, zatytułowana „El último Cónclave” (Ostatnie konklawe) ukazała się w Hiszpanii.

Autorzy szczegółowo badają również, dlaczego pierwsza tura głosowania rozpoczęła się ze znacznym opóźnieniem. Czarny dym pojawił się dopiero o godz. 21.00 tego dnia, zamiast oczekiwanej godz. 19.00. Chociaż wiadomo było już, że kard. Raniero Cantalamessa przedłużył swoje przemówienie otwierające o około godzinę, Piqué i O'Connell podają teraz inny powód: telefon komórkowy w Kaplicy Sykstyńskiej. Starszy kardynał zapomniał oddać swój telefon; głosowanie mogło się rozpocząć dopiero po usunięciu tego niedopatrzenia.
CZYTAJ DALEJ

Biskupi Sudanu i Sudanu Południowego ostro krytykują sytuację w swoich krajach

2025-11-14 19:41

[ TEMATY ]

przemoc

biskupi

Sudan Południowy

Sudan

@Vatican Media

Biskupi Sudanu i Sudanu Południowego są głęboko zaniepokojeni narastającą przemocą i sytuacją humanitarną w ich krajach. W liście pasterskim wydanym na zakończenie wspólnego zgromadzenia plenarnego w Malakal w ostrych słowach potępili rażącą nieudolność przywódców politycznych w zapewnieniu pokoju i stabilności, poinformował 14 listopada portal Vatican News.

Opublikowane wczoraj oświadczenie biskupów opisuje szczególnie dramatyczny obraz sytuacji w Sudanie. Gwałtownie pogarsza się tam kryzys, co pokazują zwłaszcza ostatnie doniesienia o okrucieństwach, masowych zabójstwach i przemocy seksualnej w regionie Darfuru. Sytuacja nie jest lepsza w Sudanie Południowym: eksperci ostrzegają, że transformacji politycznej grozi załamaniem, co zwiększa ryzyko powrotu wojny. Wśród przyczyn wymienia się uwięzienie wysokich rangą urzędników, powstanie grup odłamowych i nasilenie działań wojennych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję