Reklama

Wiara

Tajemnica okiem kamery

Najnowszy film Michał Kondrat poświęcił Niepokalanemu Poczęciu Maryi – wielkiej tajemnicy Kościoła. To nie jest łatwy film, bo i materia nie jest łatwa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak mówi w filmie ks. Joseph Roesch, marianin z Rzymu, tajemnica ta jest tak głęboka, że nawet niektórzy biskupi nie do końca rozumieją, co oznacza. Tymczasem to serce naszej wiary – podkreśla. Inny marianin – ks. Chris Alar z USA wyjaśnia, że Bóg musiał stworzyć Maryję Niepokalaną, bo potrzebował naczynia, dzięki któremu mógłby sprowadzić swojego Syna, aby wypełnić plan Odkupienia. – Bóg nie może współistnieć z grzechem, dlatego to naczynie musiało być czyste, nieskazitelne i niepokalane – mówi. Matka Syna Bożego była wolna od grzechu pierworodnego.

Sceny z Ewangelii

Film jest fabularyzowanym dokumentem. Przez tajemnicę Niepokalanego Poczęcia – ogłoszoną dogmatem w 1854 r. przez papieża bł. Piusa IX – prowadzą nas eksperci, w większości księża marianie, którzy analizują greckie teksty Pisma Świętego, apokryfy, objawienia oraz Tradycję Kościoła. To nie jest przypadek, istotą charyzmatu marianów jest właśnie Niepokalane Poczęcie. Tradycja o nim istniała długo przed ogłoszeniem dogmatu; zgromadzenie marianów, poświęcone czci Niepokalanego Poczęcia, zostało założone prawie 200 lat wcześniej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To, co mówią m.in. wspomniani marianie, jest wplecione w najważniejsze, sugestywnie pokazane wydarzenia i sceny z Ewangelii, w tym Zwiastowanie Maryi, Ostatnią Wieczerzę, cud w Kanie Galilejskiej, i śmierć Jezusa na krzyżu.

Służebnica Pańska

Reklama

Gdy filmowa Maryja (w tej roli Maria Juźwin) słyszy słowa: „Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus; będzie On nazwany Synem Najwyższego”, ma wątpliwości, które archanioł Gabriel szybko rozwiewa. „Duch Święty na Ciebie zstąpi i moc Najwyższego Cię osłoni. Dlatego Dziecko, które urodzisz, będzie nazwane Synem Bożym” – słyszy. I odpowiada z mocą: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi stanie się według słowa twego”.

– Maryja jeszcze nie wie tego, co my. Otrzymała przed urodzeniem łaskę: nigdy nie była obciążona grzechem. Podczas gdy my zostaliśmy dotknięci grzechem pierworodnym i musimy walczyć z jego skutkami przez resztę życia, mamy skłonność do grzechów, Maryja nigdy tego nie doświadczyła – wyjaśnia ks. Roesch.

Ksiądz Donald Calloway, marianin z USA, uważa, że aby lepiej zrozumieć Niepokalane Poczęcie Maryi, trzeba zrozumieć Boży plan dla ludzkości. – Niepokalane Poczęcie jest dla nas jednym z największych darów Boga – tłumaczy.

Dopełnienie dogmatu

Tytuł filmu – Ja jestem Niepokalane Poczęcie to słowa, którymi Matka Boża przedstawiła się św. Bernadecie w czasie objawienia w 1858 r. w Lourdes. To ważne miejsce w całej historii i w opowiadającym o niej filmie. Kilka lat wcześniej papież ogłosił dogmat o Niepokalanym Poczęciu. Objawienie stanowi dopełnienie tego, co nazywamy aktem dogmatycznym – wyjaśnia ks. Bogusław Gil, marianin.

Maryja w Lourdes objawiając się Bernadecie, prostej 14-letniej dziewczynie, chciała podpisać się pod tym dogmatem. – Sama Maryja potwierdza prawdę, do której doszliśmy w Kościele dzięki Duchowi Świętemu, i dodaje do tego rzecz najważniejszą, która dotyka całą Jej tożsamość – zaznacza dobitnie ks. Gil. Maryja nie mówi w Lourdes, że jest niepokalanie poczęta, lecz: „Ja jestem Niepokalanym Poczęciem”.

2025-03-11 16:05

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty na maksa

Niedziela Ogólnopolska 41/2017, str. 17

[ TEMATY ]

film

Materiały prasowe

Kadr z filmu „Dwie korony”

Kadr z filmu „Dwie korony”

Film „Dwie korony” w reżyserii Michała Kondrata wchodzi na ekrany kin 13 października 2017 r. To pierwszy film, który ukazuje życie św. Maksymiliana Kolbego całościowo. Postać męczennika była często redukowana do heroicznej śmierci w Auschwitz, a przecież on wcześniej także był świętym na maksa

Męczeństwo o. Maksymiliana Kolbego wywarło bardzo duży wpływ na postrzeganie świętego zarówno przez Polaków, jak i wiernych z innych części świata. Przez dekady o. Kolbe kojarzył się niemal wyłącznie z pasiastym drelichem obozu Auschwitz oraz z heroicznym aktem oddania swojego życia, by ocalić współwięźnia Franciszka Gajowniczka. Dzięki filmowi Michała Kondrata wiele osób zobaczy św. Maksymiliana, który do tej pory był nieznany.
CZYTAJ DALEJ

Kim są najbardziej znani archaniołowie?

[ TEMATY ]

archaniołowie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

29 września w Kościele katolickim przypada święto trzech archaniołów – Michała, Gabriela i Rafała. Ich imiona pojawiają się na kartach Biblii. Niebiańscy wysłannicy towarzyszą ludziom w konkretnych wydarzeniach, a każdy z nich ma szczególną misję i zadanie do wykonania. Każdy z nich objawił się w konkretnym czasie. Św. Michał ukazywał się aż cztery razy, doprowadzając do ustanowienia swojej własnej bazyliki w podziemnej grocie na Górze Gargano we Włoszech.

Aniołowie są istotami duchowymi, nadrzędnymi wobec ludzi. Posiadają rozum oraz wolę. Św. Grzegorz Wielki tłumaczył, że słowo anioł nie oznacza natury, ale zadanie. „Duchy, które zapowiadają wydarzenia najbardziej doniosłe nazywają się archaniołami. Niektórzy z nich mają imiona własne, wskazujące na określone ich zadania czy posługę” – wyjaśniał papież i doktor Kościoła. Aniołowie i archaniołowie pośredniczą między Bogiem i ludźmi, a ich interwencje świadczą o tym, że są zawsze gotowi, aby nam pomóc. 29 września, w rocznicę konsekracji starożytnej bazyliki św. Michała w Rzymie Kościół katolicki wspomina trzech archaniołów, którym Bóg wyznaczył szczególne misje w historii zbawienia. Przypominamy kilka ciekawych informacji na ich temat.
CZYTAJ DALEJ

Lublin. Matka Boża wciąż czeka

2025-09-30 10:51

Archiwum parafii

W kościele Matki Bożej Różańcowej w Lublinie znajduje się łaskami słynący obraz Matki Bożej Latyczowskiej.

Kopia obrazu Salus Populi Romani z rzymskiej bazyliki Santa Maria Maggiore została podarowana ojcom Dominikanom przez papieża Klemensa VIII pod koniec XVI wieku, gdy wyruszali z misją ewangelizacji dawnych Kresów. Z Latyczowa (dzisiejsza Ukraina), który Maryja wybrała sobie na mieszkanie, w czasach najazdów tatarskich, później rozbiorów i reżimu komunistycznego, ikona wędrowała przez Lwów, Luboml, Łuck i Warszawę, dzieląc tułaczy los tysięcy katolików i wpisując się w bolesną historię narodu polskiego, pełną wojen i prześladowań. Po II wojnie światowej łaskami słynący obraz znalazł bezpieczne schronienie w Lublinie; do 2014 r. był ze czcią przechowywany w zakonnej kaplicy Zgromadzenia Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej. 11 lat temu metropolita lubelski abp Stanisław Budzik podjął decyzję, by przenieść go do kościoła Matki Bożej Różańcowej w Lublinie. Intronizowany w nowo utworzonym sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej Patronki Nowej Ewangelizacji i ponownie ukoronowany, przyciąga ku Bogu pielgrzymów z Lublina, diecezji, Polski i świata.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję