...w trzebnickim sanktuarium od 2018 r. odprawiane są nabożeństwa ku czci św. Jadwigi z wykorzystaniem obrazów ukazujących sceny z jej życia?
Dziewiętnaście obrazów, które przedstawiają sceny z życia świętej, jest dzisiaj umieszczonych w nawie głównej bazyliki, a jeden znajduje się w Muzeum św. Jadwigi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Inspiracją do ich namalowania był prawdopodobnie Żywot św. Jadwigi. Obrazy zostały namalowane na zamówienie lubiąskiego opata cystersów Arnolda Freibergera. Ich autorstwo przypisuje się Michałowi Willmannowi, żyjącemu na przełomie XVII i XVIII wieku, który był związany z Dolnym Śląskiem.
Malowidła pierwotnie były umieszczone w kaplicy św. Jadwigi, wokół sarkofagu księżnej. Dopiero w XVIII wieku przeniesiono je do nawy głównej bazyliki.
Reklama
Na jednym z nich Jezus wysłuchuje modlitwy św. Jadwigi. To scena, w której Zbawiciel zdejmuje rękę z krzyża i błogosławi Jadwidze, wypowiadając słowa: „Wysłuchana jest modlitwa twoja. To, o co prosisz, otrzymasz”. Kolejny obraz, zatytułowany Św. Jadwidze świeca nie niszczy modlitewnika, nawiązuje do wydarzenia, kiedy to świeca przewróciła się na modlitewnik księżnej, lecz go nie spaliła. Na kolejnym obrazie Bóg przemienia św. Jadwidze wodę w wino, co jest nawiązaniem do wydarzenia związanego z jej mężem, księciem Henrykiem Brodatym. Jadwiga znana była z pokutnego charakteru, m.in. jadła postne posiłki, które popijała wodą. Książę Henryk ze względu na zdrowie zalecał jej picie wina. Kiedyś postanowił sprawdzić, czy go posłuchała, i spróbował napoju z jej kielicha. Była tam co prawda woda, ale smakowała jak wino.
Są też inne nadzwyczajne sceny ukazujące świętą i jej osobowość, np. jak uzdrawia zakonnicę, wskrzesza powieszonych. Są sceny nawiązujące do gościnności św. Jadwigi, kiedy udaje się na pielgrzymkę czy przyjmuje pielgrzymów. Jedna ze scen nawiązuje do historii z lubiąskim opatem, który nakazał Jadwidze nosić buty. Ponieważ księżna w ramach umartwienia chodziła boso, jej mąż wpłynął na opata, by jako jej spowiednik nakazał jej nosić buty. Jadwiga zatem zaczęła je nosić, ale... na sznurku. W bazylice są też obrazy pokazujące charakterystyczny dla księżnej rys miłosierdzia, gdy Jadwiga nawiedza więźniów, opatruje rany, karmi biednych.
Podczas nabożeństwa obrazy wyświetlane są na ekranie, a wierni słuchają komentarza do każdego z nich. /i.c.