Z pogodą ducha i radością poświęcał swe życie pełnej pasji służbie Chrystusowi i braciom. Będąc młody tak jak wy, z wielkim zaangażowaniem zdobywał formację chrześcijańską i dawał świadectwo wiary, proste i skuteczne” – mówił o wówczas jeszcze bł. Pier Georgio Frassatim papież Benedykt XVI, podczas spotkania z młodymi w Turynie w maju 2010 r.
Nie trać czasu!
Pogoda ducha i pasja towarzyszy z pewnością młodym z DA Student+ z parafii Księży Salwatorianów przy ul. Olimpijskiej w Warszawie. W ten sposób duszpasterze realizują dewizę założyciela Salwatorianów, aby wszelkimi sposobami głosić Ewangelię.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Patronuje nam w tym również św. Piotr Jerzy Frassati, który był właśnie przykładem aktywnego życia, które nie tracił czasu i wykorzystywał je w najlepszym tego słowa znaczeniu, poświęcając się ludziom i Bogu, dzieląc się wiarą z innymi – mówi ks. Marek Sawicki, duszpasterz wspólnoty.
Specyfiką grupy Student+ jest propozycja kierowana nie tylko do studentów, ale również do absolwentów. Dlatego grupa świetnie odpowiedziała na poszukiwania Mateusza Tarchały, który kilka lat temu ukończył studia z elektroniki. Do duszpasterstwa trafił przez salwatoriańską, grupę „zieloną” Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej.
Reklama
– Pomyślałem, że to będzie świetny sposób na przedłużenie pielgrzymki. Spotykam ludzi o podobnych wartościach, z którymi mogę dzielić czas. Gramy w siatkówkę, jeździmy na rowerach, organizujemy spływy kajakowe, ale też bale charytatywne. Każdy może coś zaproponować. Ja zorganizowałem m.in. wycieczkę na narty do Gruzji oraz pielgrzymkę do Jordanii.
Priorytetem dla Mateusza jest jednak formacja, nieustanny rozwój duchowy. – Pomaga nam w tym wspólna modlitwa, Adoracja, rozważanie Słowa Bożego, które podejmujemy na naszych regularnych spotkaniach czwartkowych. Naszym patronem jest Pier Giorgio Frassati, którego mottem życiowym były słowa: „Chcę żyć, a nie wegetować’”. Jego życie inspiruje nas do aktywności, podejmowania inicjatyw i poświęcenia, z Bogiem w centrum naszych działań – podkreśla rozmówca „Niedzieli”.
A ponieważ Student+ „reklamuje się” jako miejsce dla duchowych alpinistów, to także wyzwaniem dla duszpasterza jest prowadzenie młodych w całej prawdzie i miłości także przez trudności tych duchowych wspinaczek i zmagań, które jednak prowadzą ku coraz bardziej rozległym horyzontom.
– Wszystkich, którzy chcieliby przeżyć coś więcej, poznać ciekawych ludzi o podobnych wartościach i robić razem coś dobrego w życiu, zapraszamy na spotkania w każdy czwartek o godz. 19.30 do salki pod kościołem, przy ul. Olimpijskiej 84. A w każdą niedzielę o godz. 20.00 na akademicką Mszą św. oraz do zespołu muzycznego „Dwudziestki” – podaje ks. Marek Sawicki.
Nie tylko w sandałach!
W piątkowe wieczory w kierunku Placu Zbawiciela podążają młodzi związani z Duszpasterstwem Akademickim „Sandał”. Po wspólnej modlitwie jest czas na rozmowę w małych grupkach i próbę odpowiedzi na pytania przygotowane przez duszpasterzy.
Reklama
– Zagadnienia te związane są z głównym tematem spotkania, który podejmujemy następnie podczas konferencji. A tematy są różne: dogmatyczne, eklezjologiczne, o sakramentach, ale też z teologii moralnej, odpowiadające na pytania, jak praktykować wiarę w życiu. Dużym zainteresowaniem cieszą się spotkania na temat relacji. Próbujemy odczytywać natchnienia Ducha Świętego, a tematy podsuwają nieraz aktualne wydarzenia z życia Kościoła – mówi ks. Marek Nowakowski, jeden z duszpasterzy „Sandała”.
Po konferencji jest spotkanie przy herbacie i toście. Ostatni wychodzą nawet po północy. W ciągu tygodnia chętni uczestniczą dodatkowo w spotkaniach tematycznych.
– To czas dojrzewania w wierze, ale też wzrastania w wymiarze ludzkim, społecznym. Młodzi przez tę formację umacniają się w Kościele. W w kontakcie z braćmi i siostrami w wierze, uczą się rozmawiać, dzielić się swoją wiarą, nie chowając tego skarbu. I gdy wychodzą na zewnątrz, mogą być światłem świata! – podkreśla nasz rozmówca.
Największą radością duszpasterza jest towarzyszenie młodym w ich wzrastaniu – gdy dojrzewają, biorąc odpowiedzialność za różne zadania. Gdy młode kobiety i młodzi mężczyźni zawiązują tu piękne, głębokie relacje, które nieraz prowadzą do założenia rodziny.
Dla Natalii, „Sandał” jest przestrzenią dla budowania pięknych relacji i wspólnego rozwijania pasji. Ona sama wybrała zaangażowanie w niedawno powstałej grupie teatralnej.
– Nasze duszpasterstwo to grupa do tańca i do różańca. Wspólnie modlimy się i chcemy opierać życie na mocnych wartościach płynących z naszej wiary. Wiemy, że wszyscy ich szukamy i wszyscy uczymy się kochać, a jak na mój dwudziesty pierwszy rok życia uznaję to za najważniejsze – przyznaje studentka.
Reklama
Grupa teatralna „Sandała” w maju wystartowała z pokazami spektaklu „Podział ostateczny” na podstawie C.S. Lewis’a. Reżyserem jest „absolwent” duszpasterstwa Dominik Gajda, który ukończył psychologię na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz studium aktorskie w Teatrze Baza w Warszawie. Jak podkreśla, sięgnął po dzieło Lewisa, który w głęboki i przystępny sposób mówi o rzeczach naprawdę ważnych, czyli o rzeczach ostatecznych.
– „Podział Ostateczny” to opowieść o podróży przez duchową rzeczywistość, która przypomina piekło, czyściec i niebo. Główny bohater podgląda dylematy poszczególnych postaci, stojących przed zasadniczym wyborem: światło czy ciemność, dobro czy zło, zbawienie czy potępienie. Widz może przejrzeć się w ich losach niczym w zwierciadle. Czy bohaterowie tego wiecznego dramatu zdobędą się na odwagę, by ostatecznie wybrać Boga? – mówi o spektaklu Dominik, zapraszając na kolejne pokazy już w październiku (więcej informacji na stronie: www.dasandal.pl).
DA „Sandał” zainaugurowało nowy rok akademicki w pierwszą niedzielę października. Co ze studentami, którzy dopiero po lekturze tego artykułu postanowili bliżej poznać działania duszpasterstwa? – Do grupy można dołączyć przez cały rok akademicki, a na każde spotkanie wejść i wyjść w dowolnym momencie – mówi ks. Marek i z uśmiechem dodaje. – Przyjmujemy wszystkich, w różnym obuwiu, nie tylko w sandałach.
