Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Bal, który uczy nieba

W ostatni dzień października, gdy świat stroi się w maski grozy i upiorne kostiumy, w Biłgoraju i Tereszpolu dzieci przywdziały zupełnie inne szaty.

2025-11-10 13:59

Niedziela zamojsko-lubaczowska 46/2025, str. I

[ TEMATY ]

Biłgoraj

Joanna Ferens

„Wszyscy święci” w Biłgoraju

„Wszyscy święci” w Biłgoraju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zamiast trupich masek – aureole. Zamiast plastikowych zębów wampira – uśmiechy pełne radości. Zamiast ciemności – światło świętości. Bo oto w auli franciszkańskiej przy sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju oraz w remizie w Tereszpolu rozbrzmiała muzyka Balu Wszystkich Świętych – wydarzenia, które przypomina, że prawdziwe życie zaczyna się wtedy, gdy człowiek odkrywa drogę do nieba.

– Świat lubi dziś straszyć – powiedział ks. Dominik Kapka, inicjator biłgorajskiego balu. I trudno się z nim nie zgodzić. Wystarczy spojrzeć na witryny sklepowe czy media społecznościowe – pełne duchów, kościotrupów i ponurych żartów ze śmierci. A przecież śmierć to nie koniec. Dla chrześcijan to brama. Nie do nicości, ale do życia. Dlatego właśnie – zamiast uciekać w groteskę – dzieci z Biłgoraja i Tereszpola uczyły się świętości poprzez radość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bal Wszystkich Świętych to piękna lekcja wiary, zakorzeniona w najczystszej tradycji Kościoła. Mały Nikodem Szabat przebrał się za św. Franciszka, by przypomnieć, że patron biłgorajskiego sanktuarium to święty, który uczył prostoty i miłości wobec stworzenia. Jego siostra, Laura, wybrała św. Marię Magdalenę – tę, która po grzechu została apostołką Zmartwychwstałego. To nie są postacie z bajek, lecz żywe przykłady ludzi, którzy – jak my – błądzili, ale dali się przemienić łasce.

Reklama

W Tereszpolu, gdzie bal odbywał się już po raz kolejny, ks. Ireneusz Żyła przypomniał, że jesteśmy Kościołem pielgrzymującym. – Święci to ci, którzy już tę drogę przebyli i znają drogę do nieba – mówił z przekonaniem, sam ubrany w szaty św. Jana Ewangelisty. W jego dłoniach kielich z wężem, symbolem przezwyciężenia zła, a na zwojach słowa Ewangelii: In principio erat Verbum – Na początku było Słowo. Te znaki, tłumaczone dzieciom z pasją, stawały się katechezą żywej wiary. Bo przecież dzieci uczą się przez przykład, przez obraz, przez radość, która nie potrzebuje moralizowania.

Bal rozpoczął się Eucharystią, potem był Różaniec, wspólna zabawa i śpiew. Dzieci tańczyły nie po to, by zapomnieć o świecie, ale by uwielbić Boga – razem z tymi, którzy są już w niebie. Ich święte życie stawało się inspiracją. Może ktoś zapragnął być odważny jak św. Jerzy, pokorny jak św. Józef, radosny jak św. Filip Neri. Może któraś dziewczynka, przebrana za św. Kingę, postanowiła modlić się więcej za swoich bliskich.

Jakże potrzebne są takie inicjatywy. Bo dzieci nie rodzą się w próżni – dorastają w kulturze, która dzisiaj często odwraca wartości. Jeśli więc my, dorośli, nie pokażemy im, że radość może płynąć z dobra, to świat pokaże im coś innego. Bal Wszystkich Świętych to nie konkurencja dla Halloween. To świadectwo, że można inaczej – z miłością, z sensem, z nadzieją. Bo prawdziwy Bal Wszystkich Świętych nie kończy się w sali parafialnej. On trwa dalej – w rodzinie, w szkole, w codzienności. Trwa wszędzie tam, gdzie człowiek staje się świadkiem radości Ewangelii.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Światło, które nie gaśnie

2025-11-18 13:36

Niedziela zamojsko-lubaczowska 47/2025, str. VI

[ TEMATY ]

Biłgoraj

Joanna Ferens

Uroczyste ślubowanie

Uroczyste ślubowanie

To, co najpiękniejsze w młodości, to poczucie początku. Każdy nowy rok szkolny to jak biała karta, na której można zapisać historię własnego dojrzewania – nie tylko w wiedzy, ale i w wierze.

W Katolickim Liceum im. Jana Pawła II w Biłgoraju to dojrzewanie ma szczególny wymiar. Tutaj nauka nie kończy się w sali lekcyjnej, a wychowanie nie zamyka się w ramach programu. Tutaj młody człowiek uczy się, jak łączyć mądrość z wiarą, rozum z sercem, ambicję z pokorą. Święto patrona szkoły stało się więc nie tylko wspomnieniem wielkiego Papieża Polaka, ale przede wszystkim momentem, w którym nowi uczniowie świadomie wchodzą w jego dziedzictwo. Składając ślubowanie, rozpoczynają nie tyle kolejny etap edukacji, co duchową wędrówkę – w duchu słów św. Jana Pawła II: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali”.
CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas wierzących postawa św. Jana?

2025-12-05 13:16

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jaką naukę przekazuje Jan Kościołowi? Czego nas uczy? Wszak Jan jest modelem, przykładem, mistrzem życia dla wszystkich, którzy uwierzyli w Chrystusa.

W owym czasie pojawił się Jan Chrzciciel i głosił na Pustyni Judzkiej te słowa: «Nawracajcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie». Do niego to odnosi się słowo proroka Izajasza, gdy mówi: «Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, dla Niego prostujcie ścieżki!» Sam zaś Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a jego pokarmem były szarańcza i miód leśny. Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem. Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając swoje grzechy. A gdy widział, że przychodziło do chrztu wielu spośród faryzeuszów i saduceuszów, mówił im: «Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc godny owoc nawrócenia, a nie myślcie, że możecie sobie mówić: „Abrahama mamy za ojca”, bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi. Już siekiera jest przyłożona do korzenia drzew. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień. Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem. Ma on wie jadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym».
CZYTAJ DALEJ

Betlejem: Symbol nadziei powraca. Pierwsze od wybuchu wojny rozświetlenie choinki

2025-12-07 20:36

[ TEMATY ]

Betlejem

PAP

Po dwóch latach milczenia i braku świątecznych dekoracji, Betlejem – biblijne miejsce narodzin Jezusa – ponownie rozbłysło światłem. Decyzja o przywróceniu bożonarodzeniowych uroczystości zapadła w następstwie niedawnego zawieszenia broni w Strefie Gazy, kończąc okres, w którym wszelkie publiczne obchody były odwołane.

Centralnym punktem wydarzenia było zapalenie gigantycznej choinki przed starożytną Bazyliką Narodzenia Pańskiego. Dla mieszkańców miasta, którego gospodarka jest ściśle uzależniona od pielgrzymów, ostatnie lata były wyjątkowo trudne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję