21 czerwca 2003 r. parafia pw. św. Jadwigi Śląskiej w Kodrębiu przeżywała uroczystość peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego. Obraz prowadzony szlakiem miłosierdzia, do Kodręba przybył
z parafii Trójcy Przenajświętszej w Kietlinie. Na drodze za cmentarzem, na wprost stacji benzynowej obraz został powitany przez liczną rzeszę parafian, dzieci w strojach
komunijnych, asystę liturgiczną, kapłanów, jednostkę miejscowej straży pożarnej ze sztandarem. Wśród zebranych byli ludzie w różnym przedziale wiekowym począwszy od niemowląt w wózkach
a kończąc na osobach legitymujących się podeszłym wiekiem. Przybycie obrazu obwieścił na całą okolicę głośny dźwięk syreny strażackiej i bicie dzwonów kościelnych. Cieszyły serca
bogato udekorowane emblematami chrześcijańskimi okna domów, całe posesje, drogi opatrzone hasłami o treści religijnej, flagami, chorągiewkami państwowymi, papieskimi i maryjnymi.
W niektórych oknach przy wystawionym obrazie Jezusa Miłosiernego czy Matki Bożej całą dobę paliły się świeczki lub elektryczne żaróweczki. Dekoracje pojawiły się nie tylko w centrum
Kodręba, ale i w najdalszych wioskach należących do parafii.
Otrzymany od sąsiedniej parafii obraz strażacy przynieśli do kościoła i umieścili w przygotowanym miejscu w ołtarzu głównym. Trzydniowe rekolekcje, które w dniach
15-17 czerwca br. prowadził ks. Jacek Marciniec, przygotowały wiernych do godnego przyjęcia Jezusa Miłosiernego. W oczekiwaniu na przybycie obrazu a także w drodze do
kościoła zebrani odmawiali Koronkę do Bożego Miłosierdzia i śpiewali pieśni do Chrystusa Miłosiernego.
Wielkim przeżyciem było błogosławieństwo obrazem Jezusa Miłosiernego polecające Jezusowi wszystkie stany, chorych, biednych, bezrobotnych, dzieci, młodzież i małżeństwa. Fanfary wykonane
na trąbkach dodały szczególnej powagi temu wydarzeniu. Po przybyciu do kościoła, ks. kan. Zdzisław Moras, proboszcz parafii w Kietlinie, w imieniu swoich parafian pożegnał obraz
Jezusa Miłosiernego.
Proboszcz parafii w Kodrębie ks. kan. Benedykt Musiał witając wizerunek Jezusa Miłosiernego wyraził nadzieję, że nawiedzenie parafii przez obraz Chrystusa zaowocuje w wymiarze
duchowym i materialnym. Każdy człowiek w życiu ziemskim na swych barkach dźwiga jakiś krzyż, a ufając Opatrzności Bożej będzie go łatwiej przezwyciężał. Z tej
przyczyny Ksiądz Proboszcz powierzył Jezusowi Miłosiernemu stałą opiekę nad parafianami w Kodrębie a szczególnie nad ludźmi chorymi, by szybko powrócili do zdrowia i cieszyli
się życiem. Podkreślił, że w codziennej bieganinie życiowej tylko Boże Miłosierdzie nas nie zawodzi. Swe powitanie zakończył słowami "Jezu, ufamy Tobie".
Parafianie biorąc do serca naukę kapłana wpisywali do księgi pamiątkowej swoje prośby i podziękowania kierowane do Jezusa Miłosiernego. Parafialna Księga Pamiątkowa leżała całą dobę na
ołtarzu bocznym.
Następnie miała miejsce Msza św. sprawowana przez bp. Jana Wątrobę i rodaków naszej parafii, ks. Arkadiusza Olczyka i ks. kan. Mariana Gaja. Widoczną oznaką ubogacenia duchowego
parafian było przyjęcie Komunii św. przez wszystkich wiernych uczestniczących w Liturgii.
Po Mszy św. nastąpiło całodobowe czuwanie przy obrazie podjęte przez poszczególne wioski. W czasie czuwania kościół rozbrzmiewał modlitwą i pieśniami.
Następnego dnia w niedzielę, w godzinach popołudniowych została odprawiona Msza św. dziękczynna za dotychczasowe łaski, z prośbą o dalszą Bożą
opiekę nad naszą parafią. O godz. 17.00 przy licznym zgromadzeniu parafian strażacy z paradą kościelną uroczyście wyprowadzili z kościoła obraz Jezusa Miłosiernego do
samochodu-kaplicy, który powędrował do Chełma. Pożegnanie obrazu odbyło się przy śpiewie nabożnych pieśni, biciu dzwonów kościelnych i sygnale alarmowym syreny strażackiej. Za samochodem
wiozącym obraz, któremu towarzyszył ks. prefekt Dariusz Gach, jako gospodarz żegnający i przekazujący obraz następnej parafii, pojechał sznur samochodów z parafianami z Kodręba.
W ten sposób jeszcze raz dziękowali oni Bogu bogatemu w miłosierdzie za łaskę nawiedzenia parafii.
Peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego w naszej parafii dostarczyła parafianom wielu przeżyć duchowych a jednocześnie była oznaką wiary.
Nad bezpiecznym przebiegiem uroczystości czuwali miejscowi strażacy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu