Reklama

Miłosierdzie Boże - ufamy Tobie! (cz. 4)

Niedziela kielecka 32/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewangelia o rozmnożeniu chleba, która była punktem odniesienia dla naszych rozważań, kończy się znamiennym pytaniem. Jezus pyta uczniów, którzy doznali miłosiernej dobroci Boga, a mimo to wciąż myślą tylko o braku chleba: "Jeszcze nie rozumiecie?" (Mk 8, 21). On ich wybrał, objawił im, że troszczy się o nich, ale oni ciągle jeszcze nie zdają sobie z tego sprawy. Mając oczy, nie widzą cudu Opatrzności; mając uszy, nie słyszą ludu, który "wielbił Boga". Jezus stawia im pytanie: ile zebrali koszów chleba... Oni ciągle nie rozumieją - nie pojmują, że znaki, które czyni Jezus wskazują na przychodzące i rozpoczynające się królowanie Boga w życiu człowieka. W związku z tym Jezus ciągle jeszcze nie może im zaufać - włączyć ich w swoje posłannictwo, aby ostatecznie im je powierzyć.
Stawiając te pytania, Jezus jednak liczy na nich. Ma nadzieję, że za znakiem chleba zaczną widzieć Bożą, ojcowską dłoń; że w modlitwie ludu usłyszą radość królestwa Bożego (radość Nieba). Bo dopiero wtedy, kiedy to zobaczą i usłyszą, On będzie mógł im zaufać. Już teraz Jezus bardzo pragnie im zaufać, aby kiedyś w pełni powierzyć im swoje dary - chwalebny Krzyż, mądrość Ewangelii, miłosierdzie i obecność (sakramenty). Pragnie bowiem, aby to oni - z pokolenia na pokolenie - rozdawali Jego dary ludowi, który będzie wołał Kyrie eleison!
Gdy wyrażamy nasze zaufanie wobec miłosiernego Jezusa, winniśmy pamiętać, że i On chce nam zaufać i powierzyć swoją największą troskę - troskę o zbawienie "świata całego" - tej rzeszy "zwykłego ludu". Św. Faustyna zaufała Jezusowi, ale i Jezus jej zaufał, wezwał ją do współdziałania ze sobą.
W rozmowie z Jezusem św. Faustyna mówiła: "O mój Jezu, jak bardzo pragnę nawrócenia grzeszników. Ty wiesz, co dla nich robię, aby Ci ich pozyskać. Boli mnie niezmiernie każda obraza wyrządzona Tobie. Ty widzisz, że nie szczędzę ni sił, ni zdrowia, ni życia w obronie królestwa Twojego (Dzienniczek, s. 403).
A Jezus jej odpowiedział: "Idź - wzmocniona mą łaską - i walcz o królestwo moje w duszach ludzkich, a walcz jak dziecię królewskie i pamiętaj, że prędko miną dni wygnania (...). Spodziewam się od ciebie, dziecię moje, wielkiej liczby dusz, które będą przez wieczność całą wysławiać miłosierdzie moje. Dziecię moje, abyś godnie odpowiedziała mojemu wezwaniu, przyjmuj mnie codziennie w Komunii św. - ona da ci moc..." (Dzienniczek, s. 404).
I my poczujmy na sobie spojrzenie Jezusa, który na nasze "dary zaufania" odpowiada swoimi darami (można je nazwać "darami miłosierdzia") i swoim zaufaniem. Ile swoich trosk i spraw zawierzyłeś Jezusowi, tyle przyjmij do swego serca troski Jezusowej. Posłuchaj, jakie polecenia daje ci Jezus. W kim masz umocnić miłość i zaufanie do woli Bożej, aby mu pomóc w cierpieniu? Z kim powinieneś podzielić się mądrością Ewangelii i chlebem powszednim? Komu w rodzinie, w parafii, w środowisku, uwikłanemu w grzech, przynieść dar miłosierdzia i obecności - Chleb życia?
Nie odchodź sprzed oblicza Jezusa bez udzielenia miłosiernemu Jezusowi konkretnych odpowiedzi na te pytania. Bez podania imion osób, do których zaniesiesz Jezusowe miłosierdzie. Im bardziej będziesz Mu posłuszny, tym śmielej będziesz mógł powierzać Mu swoje dary zaufania: dar cierpienia, dar nadziei, dar skruszonego serca (swoje grzechy), i mówić do Niego: "Jezu, ufam Tobie!".
Starajmy się coraz bardziej rozumieć Jezusa działającego dzisiaj w świecie i w ludziach. Bo im bardziej będziemy Go rozumieć, tym obficiej będzie nam udzielał swoich darów: daru mocy płynącej z chwalebnego Krzyża, daru mądrości mającej swe źródło w Ewangelii, daru miłosiernej obecności w sakramentach. Wówczas też będzie nam mógł powierzyć swoją największą troskę - troskę o szerzenie się Królestwa Bożego w duszach ludzi i w świecie.

Publikacją tego tekstu kończymy cykl poświęcony rozważaniu tajemnicy Bożego Miłosierdzia. Lecz słowo "kończymy" jest nie w tym przypadku właściwe. Bo choć w najbliższych planach wydawniczych nie przewidujemy podjęcia tego tematu w takiej formule, w jakiej ukazywał się on przez pięć tygodni, to tajemnica, nad którą pochylaliśmy się dzięki rozważaniom prowadzonym przez ks. prof. H. Witczyka, jest ciągle aktualna i żywa. Życie ciągle będzie dawało nam okazję, by zawierzyć miłosiernemu Jezusowi nasze cierpienia, nadzieję na lepszą przyszłość, naszą wiarę i samych siebie. Oby rozważane słowa stały się słowami życia.

Ks. Paweł Borto

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W czasie Adwentu chcemy otwierać serca dla przychodzącego Pana, prostować nasze drogi…

2024-12-15 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

Niejednorodnie w życiu zostajemy niezrozumiani przez inne, nawet bliskie nam osoby. Nasze czyny zostają ukazane w złym świetle, nasze motywy przeinaczone. Budowanie relacji i komunikacja jest sztuką, której musimy się uczyć przez całe życie.

Trudności te nie ominęły Jezusa. Szczególnie Jego rozmowy i dyskusje z faryzeuszami pełne są napięć i niedopowiedzeń. Faryzeusze próbują przyłapać Jezusa na słowie, chcą znaleźć dobrą podstawę do tego, aby Go oskarżyć, skazać i odrzucić – usunąć z życia narodu. Próbują wszelkich sposobów. Jezus naucza: „Bądźcie roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie” (Mt 10,16) i sam postępuje w ten sposób. Znajduje odpowiednie zawsze słowo, aby odpowiedzieć z godnością, cierpliwością, sprowokować do myślenia…
CZYTAJ DALEJ

Premier obudził się w sprawie ministra Wieczorka

2024-12-16 11:12

[ TEMATY ]

premier

kompromitacja

Dariusz Wieczorek

minister nauki

Nowa Lewica

PAP

Minister nauki Dariusz Wieczorek

Minister nauki Dariusz Wieczorek

Czas na decyzję w sprawie ministra nauki Dariusza Wieczorka; będę o tym rozmawiał w poniedziałek z przewodniczącym Nowej Lewicy - zapowiedział na portalu X premier Donald Tusk. Lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty potwierdził PAP, że do spotkania dojdzie w poniedziałek wieczorem.

Jak dodał Czarzasty, w planach jest rozmowa "na wiele tematów", a o ewentualnych ustaleniach będzie informował po spotkaniu. "Po wyjściu ze szpitala poprosiłem pana premiera o spotkanie. Dzięki za szybką (jak zwykle) reakcję" - wskazał z kolei na portalu X.
CZYTAJ DALEJ

Skrajnie wygłodzone 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

2024-12-16 16:02

[ TEMATY ]

szpital

Zielona Góra

dziewczynka

trzylatka

wygłodzone dziecko

Adobe Stock

Karetka pogotowia

Karetka pogotowia

Do szpitala rodzice przywieźli skrajnie wygłodzone dziecko. Stan dziewczynki lekarze określili jako bardzo ciężki – poinformowała PAP w poniedziałek Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka zielonogórskiego szpitala. Sprawą zajęła się świebodzińska Prokuratura Rejonowa.

"Dziewczynka została przywieziona przez rodziców na nocną świąteczną opiekę zdrowotną. Jej stan był na tyle poważny, że lekarz zdecydował o natychmiastowym przyjąciu dziecka do szpitala" – powiedziała Malcher-Nowak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję