Przed Twym obrazem, Panienko Święta,
Wielcy i mali głoszą Twą cześć -
Ojcowie, matki, chłopcy, dziewczęta
O Twoich cudach roznoszą wieść.

Są na świecie takie zakątki, z którymi czujemy się związani w sposób szczególny, i obojętnie, czy są to wielkie miasta, czy też nieznane nikomu wioski, na naszych prywatnych mapach pisanych sercem zajmują zawsze miejsce centralne. Dla wielu z nas są to strony rodzinne, ów wyidealizowany z biegiem lat kraj dzieciństwa. Bez względu na to, jak daleko rzucą nas losy, zawsze chętnie wracamy do tych miejsc, choćby myślą... Świadomość przynależności do konkretnego miejsca pozwala nam zachować tożsamość i powoduje, że nie jesteśmy ludźmi znikąd. Dla każdego z nas owa "mała ojczyzna" jest zawsze miejscem najpiękniejszym i szczególnym, do którego z wielką przyjemnością i serdecznością staramy się wrócić.
Jednym z takich szczególnych miejsc jest sanktuarium Matki Bożej w Żurawinie (parafia Mochowo). Jest to sanktuarium lokalne. Ma bardzo malownicze i piękne położenie. Jak podają źródła historyczne, cudowne objawienia Matki Bożej miały miejsce za panowania króla Zygmunta Augusta, ok. 1563 r. W tym roku został też pobudowany pierwotny kościółek. Mimo szerzących się podówczas herezji sanktuarium dotrwało do obecnych czasów. Pielgrzymi i wierni wraz ze swymi duszpasterzami w tym miejscu oddają hołd Pani Żurawińskiej. Świadczą o tym liczne wota, które są umieszczone przy cudownym obrazie Matki Bożej.
Żurawin jest miejscem pielgrzymkowym. Główny odpust, na który przybywają liczni wierni z różnych stron i okolicznych parafii, odbywa się w niedzielę następującą po 6 sierpnia. Msze św. odprawiane są wtedy o godz. 8.00, 9.00, 10.00 (Msza św. połączona z błogosławieństwem małych dzieci) i o 12.00 (uroczysta Suma odpustowa). Uroczystość poprzedzona jest nieszporami w sobotę o godz. 18.00. Kustoszem oraz opiekunem tego urokliwego sanktuarium jest proboszcz parafii Mochowo ks. Marek Mizerski.