Reklama

Rok Różańca Świętego

"Odmłodzić" różaniec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówi o sobie, że jest "starym papieżem". Ale przecież wiek czy ograniczenia fizyczne, które w ostatnich latach coraz bardziej dokuczają Papieżowi Janowi Pawłowi II, nie zgasiły w nim woli życia, przenikliwości umysłu i niezwykłej głębi, jaką możemy dostrzec, jeśli tylko umiemy przejść ponad to, co widoczne dla oczu. Jest w Ojcu Świętym tyle młodości i tchnie z niego taka "świeżość", że niejeden młody mógłby mu pozazdrościć. Ale to chyba logiczne, bo kto jest blisko Boga, który jest wiecznością - czyli wieczną młodością - w pewnym sensie nigdy się nie starzeje...
O tym właśnie pomyślałem, kiedy jeden z księży z naszej diecezji, po lekturze listu apostolskiego Różaniec Najświętszej Maryi Panny, powiedział: "Popatrz, jak ten "stary Papież" umie mówić o Różańcu; z jakim zapałem i świeżością, tak jakby ta modlitwa była dla niego ciągle nowa i fascynująca".
Rzeczywiście, Ojciec Święty znowu nas zaskoczył. Zaskoczył tym Listem, w którym osobiste świadectwo przeplata się z głęboką teologią oraz troską o to, by wszystkim nam pomóc wzrastać w sztuce modlitwy. Zaskoczył nas świeżością spojrzenia na modlitwę, która, wydawałoby się, jest tylko praktyką dla starszych ludzi, i której dziś wielu nie rozumie.
Jest też jeszcze inny powód, dla którego Ojciec Święty uważa sprawę modlitwy różańcowej za aktualną. Papież widzi bowiem, że szczególnie dziś pojawia się potrzeba duchowości i wspólnoty chrześcijańskie bardziej niż kiedykolwiek winny być prawdziwymi "szkołami modlitwy". Różaniec może być w tym bardzo pomocny.
Jan Paweł II sam daje tego najlepszy przykład, pisząc, że od najmłodszych lat modlitwa ta miała ważne miejsce w jego życiu duchowym, towarzyszyła mu w chwilach radości i doświadczenia, zawierzał jej wiele trosk i zawsze doznawał dzięki niej otuchy. A kiedy zasiadł na Stolicy Piotrowej, w październiku 1978 r., mówił: "Różaniec to modlitwa, którą bardzo ukochałem. Przedziwna modlitwa! Przedziwna w swej prostocie i głębi zarazem. [...] Oto bowiem na kanwie słów Pozdrowienia Anielskiego (Ave Maria) przesuwają się przed oczyma naszej duszy główne momenty z życia Jezusa Chrystusa. [...] Jakbyśmy obcowali z Panem Jezusem poprzez - można by powiedzieć - Serce Jego Matki. Równocześnie zaś w te same dziesiątki różańca serce nasze może wprowadzić wszystkie sprawy, które składają się na życie człowieka, rodziny, narodu, Kościoła, ludzkości. [...] W ten sposób ta prosta modlitwa różańcowa staje się życiem ludzkim".
Czy nie warto więc choć trochę "odmłodzić" nasz Różaniec i w tę tradycyjną modlitwę wnieść powiew świeżości? Czy nie trzeba uczyć się takiego świeżego spojrzenia? Chyba tak, skoro w innym miejscu wspomnianego Listu Ojciec Święty wyznaje, że przez 25 lat jego pontyfikatu właśnie poprzez Różaniec otrzymał mnóstwo łask.
Cóż znaczy jednak "odmłodzić" Różaniec, jeśli nie właśnie głębiej wniknąć w to, co jest jego istotą, jeśli nie nauczyć się tak go odmawiać, by nie był tylko bezmyślnym powtarzaniem tych samych słów. "Odmłodzić", znaczy więc odkryć w nim "źródło wody żywej", którą jest sam Chrystus, i umieć ją czerpać z tej modlitwy.
Powoli dobiega już końca Rok Różańca. Na łamach naszego tygodnika chcemy raz jeszcze podjąć papieskie zaproszenie do ponownego odkrywania całej głębi zawartej w modlitwie różańcowej, a zwłaszcza tego, co kryje się w nowych tajemnicach światła. Ojciec Święty zaproponował je bowiem jako stosowne uzupełnienie dla dotychczas praktykowanej modlitwy różańcowej. Uczynimy to m.in. przez cykl rozważań ks. Józefa Kudasiewicza - znanego i wybitnego biblisty. Publikację rozpoczniemy od następnego numeru, w ramach rubryki "Rok Różańca Świętego". W dwóch pierwszych medytacjach będziemy mieli okazję zrozumieć Różaniec jako streszczenie Ewangelii i jako modlitwę, w której możemy kontemplować oblicze Chrystusa. Następne medytacje będą poświęcone poszczególnym tajemnicom światła i posłużą jako bezpośrednie wprowadzenie do modlitwy różańcowej.
Wierzę, że przez lekturę tych medytacji - może nie zawsze łatwą, ale na pewno owocną - choć trochę spełnimy to papieskie życzenie: "Patrzę na Was wszystkich, Bracia i Siostry, wszelkiego stanu, na Was, rodziny, chrześcijańskie, na Was, osoby chore i w podeszłym wieku, na Was młodzi: weźcie znów ufnie do rąk koronkę różańca, odkrywając ją na nowo w świetle Pisma Świętego, w harmonii z liturgią, w kontekście codziennego życia".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miejsce Słowa - Ewangelia w VR w każdym zakątku Polski!

2024-05-07 09:46

Mat.prasowy

Nie musisz przyjeżdżać do Poznania, aby doświadczyć Ostatniej Wieczerzy w VR. Miejsce Słowa przyjedzie do Ciebie!

Miejsce Słowa - Ewangelia w VR w każdym zakątku Polski!

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczynają się egzaminy maturalne

2024-05-07 07:10

[ TEMATY ]

matura

Adobe Stock

Sesja maturalnych egzaminów pisemnych potrwa od 7 do 24 maja. Ich terminy z poszczególnych przedmiotów wyznaczyła Centralna Komisja Egzaminacyjna. Sesja egzaminów ustnych potrwa do 11 do 25 maja. Ich terminy każda szkoła ustala we własnym zakresie.

Egzaminy pisemne będę rozpoczynać się o godzinie 9.00 i o 14.00.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję