Według danych Caritas w Polsce jest około 30 tys. bezdomnych, 8,5 tys. z nich szuka schronienia na ulicach, działkach i w opuszczonych altanach. Najczęstszą przyczyną bezdomności są uzależnienia, bezrobocie, ale także skomplikowane sytuacje rodzinne. - Jestem bezdomny. Mieszkam w Caritasie, który bardzo dużo mi pomógł. Zostałem sam na tym świecie. Popełniłem kilka błędów. Pan Bóg mi pomógł i zmieniłem swoje życie – powiedział pan Andrzej. - Przyjechałam, aby modlić się za męża i dwóch synów, którym alkoholowy nałóg odebrał wiarę i chęć do życia – wyznała z kolei pani Elwira. Inny z uczestników pielgrzymki, który przybył z Gorzowa podkreśla, że przyjechał modlić się za wszystkich ludzi, którzy im pomagają. – Ja korzystam z ciepłej zupy w Caritasie, nie mam pracy, jestem starszy, czekam na emeryturę, ale na razie nie daję sobie rady – powiedział.

- Prawdziwy chrześcijan nie dąży ku rzeczom, ale ku wspólnocie osób – przypomniał podczas Mszy św. dla bezdomnych abp Wacław Depo. „I dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy zjednoczeni na drodze wiary w tym spotkaniu dopełniającym się z drugim człowiekiem, który jest nie tylko bliźnim, ale bratem w Chrystusie wobec Boga” – powiedział metropolita częstochowski. Dodał, że „to zaadresowanie naszego życia ku Bogu jest dziś dramatycznie naznaczone tragicznym wieczorem i nocą w Paryżu”. – Okazało się, że odejście od Dekalogu, wartości, wyproszenie Boga z naszego życia owocuje ludobójstwem, którego tak boleśnie doświadczyła Francja – zauważył abp Depo.

Dodał, że „Jan Paweł II przestrzegał nas, że zwalczanie przeciwników w imię Boga, wzywanie imienia Boga, walcząc i niszcząc ludzi, jest bluźnierstwem i obrazą Boga”. - Poza Bogiem nie ma życia, poza Bogiem jest tylko śmierć zadawana w imię zwalczania przeciwnika – mówił metropolita częstochowski. Kaznodzieja podkreślił, że „tylko w Chrystusie odnajdujemy drogę do życia, prawdę i samo życie, które jest od Boga”.

Mszę św. pod przewodnictwem abp Wacława Depo koncelebrowali dyrektorzy Caritas diecezjalnych w Polsce. Przybyli przedstawiciele 21 diecezji.

Caritas w Polsce prowadzi wiele placówek dla osób bezdomnych, w tym 55 noclegowni i prawie 100 jadłodajni. - Szczególnym znakiem jedności są jednak modlitewne spotkania, ponieważ w modlitwie nie ma ludzi bogatych i biednych, są synowie i córki, siostry i bracia – powiedział ks. Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska. Podziękował wszystkim, którzy włączają się w różnoraką pomoc bezdomnym a zwłaszcza tym, którzy wspierają organizacje pozarządowe. - Bezdomność jest zjawiskiem wielotorowym, tak należy je postrzegać. Dlatego tak ważne jest spotkanie z drugim człowiekiem i przypomnienie mu o jego wartości, bez względu na stan materialny. Dlatego dziękuję wszystkim zaangażowanym w to dzieło - podkreśla dyrektor Caritas Polska.

Pielgrzymom towarzyszyło hasło z Listu św. Pawła do Galatów „Miłością ożywieni służmy sobie wzajemnie”. Tegoroczna pielgrzymka miała wyjątkowy charakter ze względu na jubileusz 25-lecia działalności Caritas Polska.

Obok modlitwy w programie pielgrzymki bezdomnych znalazły się m.in. świadectwa zmagania się z problemem bezdomności i koncert nawróconego rapera Piotra Plichty. Po zakończeniu spotkania pielgrzymi otrzymali ciepły posiłek.

W listopadzie, miesiącu poświęconemu przez Caritas osobom bezdomnym odbędzie się pierwszy ogólnopolski turniej szachowy osób bezdomnych zorganizowany przez Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej oraz akcja „Trochę ciepła dla bezdomnego” polegająca na przekazywaniu osobom bezdomnym przebywającym poza ośrodkami pomocy w postaci śpiworów i termosów.