Reklama

W objęciach Opatrzności

Niedziela łomżyńska 36/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

20 lipca br. Wjeżdżamy do Broku. To przepiękne mazowieckie miasteczko położone nad Bugiem w powiecie ostrowskim. Dziś odbyć się mają uroczystości osiemsetlecia istnienia tutaj parafii. Dokładnie w 1203 r. książe Konrad Mazowiecki potwierdził wcześniejsze nadania biskupstwu płockiemu i wymienił Brok jako gród warowny z kościołem oraz osiemnastoma przynależnymi wioskami. Gród stanowił wówczas ważny ośrodek handlowy, obronny i kościelny. Istniało już w Broku targowisko i podgrodzie. To stąd promieniowało chrześcijaństwo wzdłuż Bugu i Narwi, i w głąb Puszczy Białej.

Początki

Od początku Brok należał do diecezji płockiej utworzonej w 1075 r. Od 1925 r. leży w granicach diecezji łomżyńskiej. W 1501 r. biskup płocki Wincenty Przerębski nadał prawa miejskie i przywilej targowy. Kolejni biskupi nadawali miastu nowe przywileje. To właśnie biskupi płoccy wybudowali w Broku kościół renesansowy. Prace budowlane rozpoczęto w 1542 r. i trwały osiemnaście lat. Prowadzili je bp Samuel Maciejewski i bp Andrzej Noskowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biskupi kościół

Reklama

Prace przy kościele powierzono Janowi Babtyście z Wenecji. Nadał on świątyni niezwykłe kształty i swoisty klimat. Miał to być przecież kościół biskupi. W latach późniejszych renesansową bryłę świątyni wzbogacono o dwie kaplice: jedną z XVII i jedną z XIX w. Biskupi kościół otrzymał również biskupie wyposażenie. Ołtarz główny św. Andrzeja Apostoła pochodzi z 1742 r. To piękny barok.
W jednej z kaplic zobaczyć można barokowy ołtarz Matki Bożej Różańcowej. Pochodzi z XVIII w. Ołtarz ten ma bardzo specyficzny układ. To prawdziwa ozdoba świątyni. Nastawa ołtarzowa ma kształt biblijnego drzewa Jessego. W drzewo to wpisana jest genealogia Jezusa Chrystusa.
Cały kościół z XVI w. został ozdobiony polichromią. Dziś zachowała się tylko na sklepieniu. W 2001 r. po wielu latach prac konserwatorskich wyeksponowano jej piękno. Malowidła stanowią układ kilkudziesięciu niepowtarzalnych ornamentów roślinnych oraz obraz Ludu Bożego: zgromadzonych wokół Chrystusa ludzi wszystkich pokoleń, stanów, zarówno Nowego, jak i Starego Testamentu. To jedna z najcenniejszych polichromii w kościołach północnego Mazowsza.

Pałac biskupów płockich

Ale biskupi płoccy pozostawili w Broku nie tylko kościół. W latach 1617-24 biskup płocki Henryk Firlej wzniósł tutaj pałac. Zawierał on okazałą kaplicę i wieżę, pokoje dla dostojników kościelnych i służby, taras widokowy, kopułę, młyn, wozownie, stajnie i magazyny. Cała budowla opasana była murami na kształt twierdzy oraz fosą, nad którą wybudowano most i wielkie wrota. Pałac wyglądał imponująco. Był wzniesiony z cegły i otynkowany. W sensie architektonicznym stanowił połączenie włoskiej willi i polskiego dworu.

Dawny blask

Dziś z dawnej rezydencji pozostało niewiele. Wojny ze Szwedami, głód i epidemie, niedbałość zaborcy pruskiego, pożary, a potem obie wojny światowe, zły zarząd i grabieże odcisnęły swoje piętno. Pozostały tylko fragmenty murów. Powstał jednak pomysł zagospodarowania terenu wokół ruin i upamiętnienia świetności pałacu swoistą rekonstrukcją. Czekamy na imponujące efekty. Niech się wszystko uda.

Dziś

Reklama

Dziś Brok odszedł nieco od dawnej świetności. Ale zachował swój klimat i urok. Nie jest już owym szesnastowiecznym rozkwitającym grodem żyjącym z handlu zbożem, produktami leśnymi, drewnem, w którym spławia się drzewo, rozwija rzemiosło i przebiega przezeń wiele szlaków komunikacyjnych. To już inny Brok: ciszy, spokoju, zieleni, świeżego powietrza, wypoczynku, spacerów po lesie, kąpieli w Bugu, plaży. Brok przyciąga. Jest miejscem wypoczynku nie tylko ludzi mieszkających w Polsce. Można tu spotkać aktorów, ludzi nauki, artystów, pisarzy, lekarzy. Tu mają swoje domy. Tu wypoczywają. Kochają to miasto. Zresztą nie tylko oni.

Ksiądz Stanisław Skarżyński

Na jubileuszu wita wszystkich proboszcz brokowski ks. prał. Stanisław Skarżyński. Wysoki.
Lekko pochylony. Śnieg zdobi jego głowę. Na twarzy rysuje się niezwykła dobroć i szlachetność. Ileż Ksiądz Prałat włożył pracy i zdrowia w remont brokowskiego kościoła? Któż to wie? On sam nie powie. Przez jedenaście lat jego proboszczowania ten biskupi kościół odzyskał swój blask. Finansowy wysiłek parafian i troskę proboszcza widać tu wszędzie: położono blachę miedzianą na dachu kościoła, przeprowadzono renowację ołtarzy i XVI-wiecznych polichromii będących teraz prawdziwą perłą świątyni, wykonano nowy ołtarz, stelle, konfesjonały, tajemnice różańcowe, witraże, przeprowadzono gruntowny remont organów, zmieniono podłogę, a obecnie trwają prace przy budowie bram wjazdowych. Wokół kościoła położono kostkę, wybudowano kaplicę Matki Bożej i rozpoczęto kosztowne, ale konieczne prace przy plebanii i wikariacie. Wiosną także we współpracy z Urzędem Miasta wykonano iluminację kościoła. Ofiarność ludzi i pracowitość Księdza Proboszcza, niezwykle w Borku lubianego, warte są podziwu.

Jubileusz

Reklama

Brokowiacy są bardzo przejęci. Tydzień wcześniej - 13 lipca odbył się w Broku dwudniowy festyn przygotowany przez Urząd Miasta i burmistrza Stanisława Bembenka. Oddano nową plażę, bawiono się w czasie rozmaitych parad, koncertów, festynów.
20 lipca br. w czasie uroczystej Eucharystii dziękowano Bogu za 800 lat parafii w Broku. Wdzięczności przewodził biskup łomżyński Stanisław Stefanek. Obecni byli bardzo liczni goście, letnicy - jak tu się w Broku mówi i brokowiacy, a także ks. prał. Jan Sołowianiuk - niegdyś wikariusz w Broku, a dziś wikariusz biskupi, ks. prał. Ryszard Napiórkowski - przewodniczący Wydziału Ekonomiczno-Budowlanego Kurii Diecezjalnej, Stanisław Bembenek - burmistrz Broku, państwo Zofia i Wiesław Gerlachowie - przyjaciele parafii, ks. kan. Józef Samluk - wieloletni proboszcz Broku, niezwykle żywo wspominany i szanowany, ks. Stanisław Dziekoński - pochodzący z Broku, pracownik naukowy UKSW w Warszawie, ks. kan. Franciszek Wróblewski - diecezjalny ojciec duchowny. Nad uroczystością, ze strony organizacyjnej czuwał wikariusz brokowski - ks. Robert Ratomski. Wszystko udało się znakomicie.

Piękno serca

Na głównej Mszy św. grała orkiestra dęta z Ostrowi Mazowieckiej. Śpiewała także schola z gimnazjum w Nagoszewie. Całość transmitowało diecezjalne Radio Nadzieja. Uroczystą Mszę św. dziękczynną ku czci Opatrzności Bożej sprawował bp Stanisław Stefanek. Ksiądz Biskup w homilii mówił: „Parafia sprawdziła się w próbie historycznej (...). Siła tej instytucji leży w programie Jezusowym. Jaki to program? (...) Głosić Ewangelię i sprawować sakramenty (...)”.
Biskup Stanisław wyraził też uznanie dla ofiarności brokowian i troski proboszcza ks. Stanisława Skarżyńskeigo, dzięki którym tak pięknie odrestaurowano parafialny kościół. Przypomniał także, że wzorowo przeprowadzone prace remontowe i konserwatorskie zostały zauważone na najwyższym szczeblu administracji publicznej i nagrodzone odznaczeniem ministerialnym. Ks. St. Skarżyński odebrał je w Pałacu w Wilanowie z rąk ministra kultury. „Piękno waszej świątyni płynie z waszych serc. Tylko ludzie dbający o serce, zjednoczeni z Bogiem, są zdolni do takiej dbałości o kościół”. Obok podziękowań Biskup Stanisław w Broku zostawił także: w sercach młodzieży - łaskę sakramentu bierzmowania, a chętnym ofiarował książeczkę o Różańcu wraz z zachętą do kontemplacji. To bowiem kontemplacja jest źródłem piękna ludzkiego serca.

Pamiątki Jubileuszu

Wyjeżdżamy. Wiozę ze sobą folder o Broku, który otrzymałem od burmistrza, pamiątkową kartkę pocztową specjalnie wydaną z okazji jubileuszu i książkę ks. Witolda Jemielitego Brok i jego zabytki. Podziwiam ładne opracowanie. Wspaniałe świadectwo historii. I myślę: piękno czasów pochodzi od pięknych ludzi. Niech przyszłość Broku określają ludzie najlepsi. Opatrzność Boża niech ich wspomaga.

2003-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co wiemy o życiu Chrzciciela?

2025-12-10 09:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Bożena Sztajner/Niedziela

Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?

Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
CZYTAJ DALEJ

Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe

[ TEMATY ]

Maryja

wspomnienie

Adobe Stock

Aztecy zaczęli się tam osiedlać w roku 1325. Tenochtitlan (obecnie miasto Mexico) było wyspą na jeziorze Texcoco. W listopadzie 1519 r. wraz ze swoim wojskiem zdobył je Hiszpan Hernan Cortes.

Musiał jednak toczyć boje aż do 13 sierpnia 1521 r., nim zwyciężył ostatniego króla Azteków - Guatemoca. Azteccy mieszkańcy byli przerażeni tą klęską i zachłannością Hiszpanów. Między tymi dwoma narodami istniały olbrzymie różnice w kulturze, mowie, religii i zwyczajach. Trudno było znaleźć wspólny język. Zwycięzcy siłą zmuszali Azteków do przyjęcia wiary katolickiej. Byli jednak również i tacy misjonarze, którzy próbowali wprowadzić nową religię w sposób pokojowy i przy pomocy dialogu. 10 lat po hiszpańskim podboju miały miejsce objawienia Matki Bożej w Guadelupe. Przytaczamy tekst tubylca Nicana Mopohuna, przypisany Antoniemu Valeriane, jako najbardziej wiarygodny i dokładny oraz posiadający historyczną wartość.
CZYTAJ DALEJ

Wrocław-Karłowice. Adwentowe spotkanie kleryków z bp. Adamem Bałabuchem

2025-12-13 08:20

[ TEMATY ]

adwent

bp Adam Bałabuch

wsd świdnica

alumni

świdnickie seminarium

Wrocław‑Karłowice

Stanisław Bałabuch

Bp Adam Bałabuch wśród kleryków diecezji świdnickiej i legnickiej w kaplicy domu formacyjnego na wrocławskich Karłowicach podczas adwentowej wizyty i wspólnej Eucharystii

Bp Adam Bałabuch wśród kleryków diecezji świdnickiej i legnickiej w kaplicy domu formacyjnego na wrocławskich Karłowicach podczas adwentowej wizyty i wspólnej Eucharystii

Czas Adwentu stał się dla kleryków diecezji świdnickiej i legnickiej, mających swój dom formacyjny na wrocławskich Karłowicach okazją do szczególnego spotkania z pasterzem, który przypomniał im, że prawdziwa wielkość kapłaństwa rodzi się z umiejętności zejścia w cień, aby w centrum pozostał Chrystus.

W piątek 12 grudnia naszych alumnów odwiedził bp Adam Bałabuch, który przewodniczył Mszy Świętej i wygłosił homilię skierowaną do przyszłych kapłanów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję