Reklama

Propozycja terapii za pomocą sztuki dla dzieci niewidomych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wycieczka terapeutyczna do Galerii Rzeźby Plenerowej „Quo Vadis” w Tyrawie Wołoskiej oraz spotkanie z artystą rzeźbiarzem Bogusławem Iwanowskim.
Artysta rzeźbiarz Bogusław Iwanowski Przeżył gehennę bolszewickiej kolektywizacji, obóz pracy w tajdze. Doświadczył w życiu głodu, zimna, nędzy, poniewierki i ukazuje to w swoich rzeźbach. W 24 rzeźbach przedstawił pierwszego Papieża Polaka - Jana Pawła II. Wykonał 70 płaskorzeźb w dębie w tym 30 herbów królewskich z godłem polskim, dzieje królów polski.
Jest to pierwsza taka kolekcja w Polsce, a może i na świecie, dłuta jednego artysty. Ojciec Artysty walczył u boku Naczelnika Piłsudskiego.
„Rzeźby po lewej stronie w ogrodzie to alegorie. Dalej stoją rzeźby o tematyce ekologicznej, filozoficznej - drzewa umierają stojąc” - komentuje Boguś.
Jest laureatem wielu międzynarodowych i krajowych nagród.
Wystawiał swoje prace w Stanach Zjednoczonych, Szwajcarii, Francji.
Sztuka w formie rzeźby staje się dla dzieci niewidomych jedną z form terapii, poznaniem nowych, nieznanych kształtów umieszczonych w przestrzeni, co ma istotny wpływ na rozwój osobowości i kształtowania się indywidualności.
Tyrawa Wołoska leży u podnóża gór Słonnych (50 km od Przemyśla).
O istnieniu tej osady na prawie wołoskim, posiadamy pierwsze wzmianki z roku 1402. W roku 1507 istniała tu parafia unicka.
Noclegi zazwyczaj organizuję na Kalwarii Pacławskiej (20 km od Przemyśla) w Domu Pielgrzyma Ojców Franciszkanów (16 zł za dobę od dziecka i osoby dorosłej). Warunki bardzo dobre. Możliwość pełnego wyżywienia.
Atrakcyjne miejsca do zwiedzania: Zamek w Krasiczynie, Forty Twierdzy Przemyśl z I wojny światowej (druga co do wielkości w Europie, zwiedzanie tuneli i fortów), stare miasto Przemyśl (liczy ponad 1000 lat) i dzika przyroda z rezerwatami przyrody.
W mojej pracy terapeutyczno-rehabilitacyjnej z osobami niewidomymi, niepełnosprawnymi często korzystam z tych bardzo osobliwych zakątków.
W wielkim skrócie przedstawiłem zarys propozycji. Dokładne informacje, czy też szczegółowy program mogę przedstawić po zainteresowaniu się tymi propozycjami.
Marek Pantuła założyciel Szkoły Życia dla Niewidomych i Głuchoniewidomych Przy Polskim Towarzystwie Walki z Kalectwem w Przemyślu. Przemyśl ul. Barska 15, tel. (0-16) 670-58-30, tel. domowy (0-16) 670-56-75.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Jak naprawdę jest w czyśćcu? Poznaj kilka wizji od św. Faustyny!

[ TEMATY ]

duchowość

czyściec

Adobe Stock

Dusze czyśćcowe, płaskorzeźba z kościła Herz Jesu w Wiedniu

Dusze czyśćcowe, płaskorzeźba z kościła Herz Jesu w Wiedniu

Każdy z nas ma chwile, w których zadaje sobie pytanie: co będzie po śmierci? Od razu niebo, a może najpierw czyściec? Jeśli tak, to jak tam jest? To aż tak bolesna rzeczywistość? Poznaj kilka cytatów z Dzienniczka św. Faustyny mówiących o wizji czyśćca.

Ujrzałam Anioła Stróża, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą. Płomienie, które paliły je, nie dotykały się mnie. Mój Anioł Stróż nie odstępował mnie ani na chwilę. I zapytałam się tych dusz, jakie ich jest największe cierpienie? I odpowiedziały mi jednozgodnie, że największe dla nich cierpienie to jest tęsknota za Bogiem. Widziałam Matkę Bożą odwiedzającą dusze w czyśćcu. Dusze nazywają Maryję „Gwiazdą Morza”. Ona im przynosi ochłodę. Chciałam więcej z nimi porozmawiać, ale mój Anioł Stróż dał mi znak do wyjścia. Wyszliśmy za drzwi tego więzienia cierpiącego. [Usłyszałam głos wewnętrzny], który powiedział: Miłosierdzie moje nie chce tego, ale sprawiedliwość każe (Dz. 20).
CZYTAJ DALEJ

Listopad odwrócony: umarli niosą nam ratunek. A jak my możemy im pomóc?

2025-11-02 18:51

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kto wie? Może i za nami kiedyś półprzezroczyste postacie duchów wyłonią się z zaświatów, szepcząc: „Dziękuję”. I poprowadzą dalej.

Lwów, katedra ormiańska, na jednej ze ścian widnieje malowidło Jana Rosena – "Pogrzeb św. Odilona". To nie jest zwykły obraz. To listopadowa parabola w barwach złota i cienia. Widzimy Odilona, opata z Cluny, czyli XI-wiecznego wizjonera, który wprowadził dzień modlitw za zmarłych 2 listopada.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję