Reklama

Łomża wspiera polskich piłkarzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ważne, piękne, interesujące i emocjonujące wydarzenia można śledzić na różne sposoby. Dzięki najnowszym zdobyczom techniki i środkom masowego przekazu, nie ruszając się z fotela, możemy być świadkami uroczystości religijnych, państwowych, koncertów, wystaw czy imprez sportowych. Jednak chyba wszyscy są zgodni, że obserwowanie ich za pośrednictwem telewizji, Internetu czy radia to jedynie namiastka tego, co można zobaczyć i przeżyć, gdy w nich sami uczestniczymy.
Do podobnego wniosku doszli również niektórzy sympatycy futbolu z Łomży. Piętnastoosobowa grupa kibiców postanowiła trzymać kciuki za reprezentację narodową nie przed telewizorem, ale wesprzeć naszych piłkarzy głośnym dopingiem na stadionie. Naszych kibiców nie zraził nawet fakt, iż mecz Polski ze Szwecją odbywał się w Chorzowie - prawie 600 kilometrów od Łomży. Niektórzy mieli spore problemy ze zwolnieniem się z pracy czy szkoły, ale się udało.
Uczniowie, harcerze, studenci, dziennikarze i nawet... urzędnik zadbali znacznie wcześniej o wejściówki na stadion. Dużą pomoc przy zdobyciu biletów okazał im Witold Dawidowski, prezes Podlaskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. Łomżyńscy fani dokładnie przygotowali się na tę wyprawę. Każdy z nich wyposażony był, jak na prawdziwego kibica przystało, w koszulki, szaliki, czapeczki, kapelusze i farbę do malowania twarzy. Oczywiście wszystko w narodowych barwach. Nie zabrakło również wielkiej biało-czerwonej flagi z napisem - Łomża.
- Do Chorzowa wyruszyliśmy rano. Czekała nas bardzo długa droga. Dla mnie było to spore przeżycie. Pierwszy raz byłem na stadionie śląskim i na tak ważnym spotkaniu reprezentacji. Przez cały czas staraliśmy się dopingować polskich zawodników. Wzruszające było także, gdy cały stadion na stojąco z flagami i szalikami wzniesionymi do góry śpiewał Mazurka Dąbrowskiego. Szkoda tylko, że piłkarze nie osiągnęli dobrego wyniku. Jednak nasza wycieczka i tak była bardzo udana, mimo nieprzespanej nocy - powiedział Łukasz Czech.
Łomżyńska grupa nie mogła też narzekać na słabe miejsca na stadionie. Siedzieli oni tuż obok loży honorowej na zadaszonym balkonie obok bramki, na którą padły gole. Niestety, jak dobrze pamiętamy, były to gole dla drużyny gości. - Zupełnie inaczej ogląda się mecz reprezentacji na żywo niż w telewizji. Byliśmy na pięknym stadionie, w dodatku mieliśmy znakomite miejsca. Na stadionie panowała fantastyczna atmosfera. To coś wyjątkowego. Byliśmy dumni, że mogliśmy tam być. Mieliśmy swoją flagę i poczuliśmy, że nie tylko my w piętnastu, ale cała Łomża wspiera reprezentację. Na koniec nawet się ucieszyliśmy, gdy poznaliśmy wynik z Rygi, który daje nam jeszcze nadzieję na awans - mówił Marcin Kamiński.
Nasi kibice wrócili do domu dopiero o szóstej rano następnego dnia. Zmęczeni, niewyspani, ale zadowoleni i pełni wrażeń. Żałowali jedynie, że nie będą mogli pomóc naszym piłkarzom w Budapeszcie w decydującym meczu z Węgrami. Pozostanie im tylko zaciskanie kciuków przed telewizorami w... Łomży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 21, 20-25.

Sobota, 18 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana I, papieża i męczennika

CZYTAJ DALEJ

Jak będzie przebiegał Synod Archidiecezji Wrocławskiej?

2024-05-18 14:02

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Dla wiernych Archidiecezji Wrocławskiej nadchodzi okazja, aby mieć wpływ na kształt lokalnego Kościoła. 19 maja rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej i jest do niego zaproszony każdy, komu leży na sercu dobro Kościoła. Spotkania presynodalne pokazały, że potencjał zarówno wśród świeckich jak i duchownych do wzajemnej współpracy jest, a rozpoczynający się synod ma stać się wzmocnieniem tej więzi i nadaniem kierunku, którym chce prowadzić Kościół wrocławski Duch Święty.

Na konferencji prasowej poświęconej rozpoczęciu się synodu diecezjalnego podane zostało, że czas trwania to ok. 2 lata. Co zatem wydarzy się w tym czasie?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję