Reklama

Konferencja IPN w Przemyślu

Pamięć agresji sowieckiej na Polskę

„Sprawa Katynia jest stale obecna w naszej świadomości i nie może być wymazana z pamięci Europy” - mówił w grudniu 1993 r. Ojciec Święty Jan Paweł II. Ten krwawy rozdział w martyrologii Narodu Polskiego zapoczątkowała 17 września 1939 r. agresja sowiecka na Polskę, przez lata świadomie wymazywana z kart historii. Prawda o zbrodniach dokonanych wobec państwa polskiego wciąż żywa pozostaje w Przemyślu, gdzie w dniach 18-19 września br., staraniem Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie, zorganizowano konferencję naukową upamiętniającą wydarzenia sprzed 64 lat.

Niedziela przemyska 43/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niełatwo być Polakiem...

Rozważania historyków reprezentujących IPN i ośrodki akademickie całego kraju poprzedziła Msza św. w intencji ofiar zbrodni sowieckiej, którą w przemyskiej archikatedrze odprawił kapelan Pomordowanych na Wschodzie, ks. prał. Zdzisław Peszkowski. W homilii kapłan, który osobiście doświadczył tragedii Katynia przypomniał ten krwawy rozdział historii Polski, która mimo upokorzeń i bolesnych doświadczeń pozostała wierna Bogu i Kościołowi. - Kiedy rozpatrujemy bolesne dzieje naszego narodu, nacechowane męczeństwem, zawsze musimy pamiętać, że jesteśmy Polakami i to z wszystkimi tego konsekwencjami. Oznacza to, że każdy z nas jest odpowiedzialny za życie swoje, ale także bliźnich. (...) Niełatwo być Polakiem i żyć na tej ziemi, ale tylko ta droga - biało-czerwona, często bolesna, wiedzie do szczęśliwej wieczności i spotkania z braćmi, którzy składając krwawą ofiarę na ołtarzu ojczyzny poprzedzili nas w drodze do Boga - zaznaczył ks. Peszkowski.

Dokumentacja zbrodni sowieckiej

Konferencję naukową na Zamku Kazimierzowskim poprzedziło otwarcie wystawy pt. Okupacja sowiecka na prawym brzegu Sanu w latach 1939-41, ukazującej noc czerwonej agresji. Wystawa przygotowana przez Biuro Edukacji Publicznej IPN w Rzeszowie, przedstawia materiały dotyczące m. in. działań czerwonoarmistów na obszarze dawnego województwa lwowskiego, w szczególności zaś w powiatach: lubaczowskim, jarosławskim, przemyskim, sanockim i leskim. Ponadto akcentuje zagadnienia związane z sowieckimi represjami wobec żołnierzy Wojska Polskiego i ludności cywilnej, zbrodniczą działalność NKWD, deportacje w głąb Rosji oraz listę nazwisk ponad 300 oficerów Wojska Polskiego i Policji z terenów dzisiejszego Podkarpacia, zbrodniczo zamordowanych w Katyniu, Charkowie i Twerze. Ekspozycję uzupełniają zdjęcia i plansze ukazujące planową sowietyzację wszystkich dziedzin życia - gospodarki, kultury, oświaty, ponadto zbrodnię katyńską, a także walkę z Kościołem. Większość spośród stu kilkudziesięciu dokumentów zaprezentowanych na wystawie ujrzała światło dzienne po raz pierwszy. Wybór Przemyśla na miejsce wymiany wiedzy i poglądów ukazujących aspekty okupacji ziem polskich przez Związek Sowiecki w latach 1939-1941, nie był przypadkowy. Nadsański gród jako teren graniczny stał się bowiem centrum wojennego dramatu i przykładem bezprawia, rzeka San granicą przyjaźni między Związkiem Sowieckim i III Rzeszą, a samo miasto brutalnie podzielone między okupantów.

W drodze ku pełnej prawdzie

Fala dwóch totalitaryzmów, jaka przetoczyła się przez Polskę znalazła swój wyraz w referatach wygłoszonych podczas dwudniowej debaty, stanowiącej świadectwo prawdy o wciąż nie do końca rozliczonej przeszłości. Jak wielokrotnie podkreślano, mimo upływu lat i uczciwego naświetlania prawdy, wciąż pojawiają się próby fałszowania historycznej prawdy, czyniące z agresorów ofiary dramatu. Milczeniem pomijano deportacje i tragedię łagrów oraz zbrodniczą działalność NKWD i Armii Czerwonej, kłamstwem zamazując tę część najnowszej historii Polski. W wystąpieniach podkreślano też przemiany po roku 1989, kiedy pojawiła się szansa podjęcia niezależnych badań nad stosunkami polsko-sowieckimi. I choć od tego czasu wiele spraw doczekało się wyjaśnienia, jak chociażby opublikowanie badań na temat agresji sowieckiej na Polskę, zbrodni katyńskiej czy deportacji na nieludzką ziemię, to zaległości w pełnym udokumentowaniu wspomnianych problemów są jeszcze spore. O ile okupacja niemiecka była przedmiotem wielu opracowań historycznych czy literackich, to najazd sowiecki na Rzeczpospolitą, w okresie PRL-u był tematem skrzętnie zatajanym i cenzurowanym, podobnie jak deportacje Polaków i pobyt w łagrach czy zbrodnie NKWD i Armii Czerwonej. Opracowania tzw. drugiego obiegu ukazujące prawdę historyczną nie mogły dotrzeć do wszystkich odbiorców. Dopiero po roku 1989 pojawiła się szansa na podjęcie rzetelnych badań i dotarcia do historycznych źródeł. Okres zbrodni sowieckiej, chociażby ze względu na rozmiar bestialstwa, wciąż znajduje się w kręgu zainteresowań IPN i wielu naukowców, pracujących nad odkrywaniem i upowszechnianiem zakłamanych, bądź celowo przemilczanych do niedawna faktów historii. Istnieje nadzieja, że pełne udokumentowanie, a także sprawiedliwy osąd zbrodni stanie się faktem, a prawda o tamtych wydarzeniach będzie funkcjonować w świadomości społecznej równie silnie, jak zbrodnie niemieckie.
Podczas przemyskiej konferencji, w której obok historyków uczestniczyli weterani wojny sowiecko-polskiej, przedstawiciele lokalnych władz oraz młodzież, odbyła się prezentacja nowo wydanej książki Stanisława M. Jankowskiego i Ryszarda Kotarby pt. Literaci a sprawa katyńska - 1945 wydanej przez Oddział IPN w Krakowie i Towarzystwo Naukowe „Societas Vistulana”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Koronka i miłosierdzie na skrzyżowaniach świata

2025-09-27 15:56

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Na skrzyżowaniach ulic, gdzie zazwyczaj pędzi codzienność i rozbrzmiewają klaksony samochodów, nagle zapada cisza. Grupa ludzi staje w kręgu, w dłoniach ściska różaniec i zaczyna powtarzać słowa, które od dziesięcioleci prowadzą tysiące serc ku nadziei.

To nie polityczny manifest ani protest społeczny, ale wołanie do Boga. I zarazem – modlitwa o miłosierdzie dla świata, który zbyt często zdaje się wymykać spod ludzkiej kontroli. Tak wygląda „Koronka na ulicach miast świata” – akcja, której skala z roku na rok rośnie i która swoją prostotą przypomina nam, że modlitwa naprawdę może przenosić góry.
CZYTAJ DALEJ

„Ojcostwo to codzienna obecność" – Marcin Kwaśny o tym, jak być bliskim tatą

2025-09-27 20:00

[ TEMATY ]

wywiad

ojcostwo

Marcin Kwaśny

Forum Tato.Net

Razem.tv

11 października 2025 roku odbędzie się 17. Międzynarodowe Forum Tato.Net w Kielcach, wyjątkowe wydarzenie gromadzące ojców. W tym roku tematem forum będzie ojcostwo, które buduje odporność. Rozmawiamy o tym z Marcinem Kwaśnym - odtwórcą głównej roli św. Maksymiliana w filmie „Triumf serca", aktorem, który w ubiegłym roku prowadził Galę Max wieńczącą Forum Tato.Net.

Tematem tegorocznego Forum Tato.Net jest obecność, która buduje odporność. Jak Pan stara się być tatą obecnym także wtedy, gdy emocji w domu jest bardzo dużo?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję