Reklama

Kardynał Francis George

Różaniec splata nasze życie z życiem Jezusa i Maryi

Niedziela w Chicago 43/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matki widzą w swoich dzieciach to, czego inni często nie zauważają. Najświętsza Maryja Panna widzi Jezusa z perspektywy, która jest wyjątkowa. modlitwa z Maryją, prośba o Jej obecność w czasie naszej modlitwy, daje poznanie Jezusa, które możemy mieć tylko przez Nią i z Nią. Ona ma głęboką wiedzę o Jezusie nie tylko jako swoim Zbawicielu, lecz także jako swoim Synu. „Ona poznała dogłębnie, jak nikt inny, intencje Jezusa”. To rozeznanie zawarte jest w zaproszeniu Jana Pawła II, byśmy spojrzeli na Jezusa, rozważali tajemnice Jego życia, śmierci i zmartwychwstania, gdy wstępujemy do „szkoły Maryi”.
Dwanaście miesięcy temu Ojciec Święty ogłosił czas od października 2002 r. do października 2003 r. Rokiem Różańca. Pragnąc powiększyć umiłowanie Jezusa wśród ludzi i rozeznając trudny okres, przez który przechodzi zarówno Kościół, jak i cała ludzkość, Papież poprosił nas, byśmy podjęli formę modlitwy, która rozpoczęła się wieki temu, i która przeprowadziła Kościół przez wiele trudności. Archidiecezja chicagowska zainicjowała nabożeństwa różańcowe w wielu parafiach w ciągu ubiegłego miesiąca, łącznie z nabożeństwem w katedrze. Możemy zatem podsumować owe liczne okazje, które katolicy poświęcili modlitwie różańcowej w ubiegłym roku.
Czego może się człowiek nauczyć w szkole Maryi przez modlitwę różańcową? Czego ona uczy? Geniusz Różańca polega na tym, że przyprowadza nas do serca Ewangelii. W grocie w Bazylice Nawiedzenia w Nazarecie znajduje się napis: „Słowo ciałem się stało”. Syn Boży stał się człowiekiem w szczególnym miejscu: nieogarniony został zawarty w łonie Maryi. Ten szczegół, który znaczy ludzkie życie, staje się przedmiotem kontemplacji w modlitwie różańcowej. Przez to, co Papież Paweł VI nazywa „cichym rytmem” i „spowolnionym krokiem” modlitwy różańcowej, wchodzimy w podstawową tajemnicę chrześcijaństwa: Bóg stał się człowiekiem, byśmy mogli żyć w Bogu. Łono Maryi jest tym miejscem, gdzie Słowo Boże stało się ciałem; usta Maryi - miejscem, gdzie doskonałe „tak” przemieniło naszą relację z Bogiem.
Jeśli mamy wiarę, pragniemy zebrać myśli i pozostać chwilę w ciszy, Różaniec staje się bramą, przez którą wchodzimy do osoby i życia Chrystusa i Jego Matki. Ona może przyprowadzić nas bardzo blisko Syna, zmuszając do wyjścia poza słowa i idee ku rzeczywistości, którą te słowa i idee powinny tworzyć. Ona sprawia, że modlimy się mimo naszych skłonności do rozproszeń i rozmaitych nacisków, niesionych przez życie nękane mnogością informacji i rozrywki, zaprojektowanych, by zabierać nam czas i odwracać naszą uwagę od tego, co istotne.
Pięćdziesiąt razy każdego dnia w modlitwie pięcioma dziesiątkami Różańca prosimy Najświętszą Maryję Pannę, by była z nami „teraz i w godzinie śmierci naszej”. Rozważając śmierć, widzimy życie z innej perspektywy. Rozważając z Maryją tajemnice radosne, bolesne, chwalebne, a teraz i tajemnice światła życia Jezusa, powoli rozeznajemy, co jest istotne dla naszego życia. W końcu w wieczność zabieramy tylko nasze więzi duchowe. Więzi umacniają się przez zbliżenia, a modlitwa różańcowa przybliża nas do różnych wymiarów życia Chrystusa. Jak pisze papież Paweł VI: „Różaniec stanowi kompendium całej Ewangelii”.
W Ewangelii Maryja jest na początku życia Jezusa, jak każda matka obecna jest przy narodzinach dziecka; stoi też u stóp krzyża przy końcu życia Jezusa; jest z Apostołami w Dzień Pięćdziesiątnicy, kiedy Jezus zsyła Ducha Świętego; przy narodzinach Kościoła, który jest Ciałem Jej Syna w przestrzeni i czasie, aż do Jego przyjścia w chwale. Poczucie, że Maryja chroni nas w drodze do wieczności, streszcza się w modlitwie z II wieku, najstarszej, zachowanej modlitwie do Maryi: „Pod Twoją obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko. Naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona”.
Przyzwyczajajmy się do modlitwy różańcowej przez częste jej odmawianie. Dwie niedawno wydane książki, które mogą być pomocne to książka Roberta Feeney’a - The Rosary: the little summa (Arlington, VA: Aquinas Press, wyd. IV, 2003) i książka Domenico Marcucci’ego - Through the Rosary via Fra Angelico (New York: Alba House, 1999).
Na końcu Roku Różańca potrzebujemy obrony Maryi bardziej niż kiedykolwiek. Z Nią, proszę módlcie się za mnie, gdy ja z Nią modlę się za was.

Wasz oddany w Chrystusie -

Tłumaczenie Maria Kantor

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nad Stadniną Koni Michalski w Budzistowie góruje flaga z wizerunkiem św. Jana Pawła II

2025-10-19 08:20

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Leon XIV

Fot. Stadnina Michalski/Facebook

Nad Stadniną Koni Michalski w Budzistowie w pobliżu Kołobrzegu góruje flaga z wizerunkiem św. Jana Pawła II. Przed wejściem na teren ośrodka jeździeckiego znajduje się kapliczka, w której umieszczono relikwie św. Jana Pawła II. Kilka dni temu właściciel i założyciel stadniny Andrzej Michalski podarował Leonowi XIV konia czystej krwi arabskiej.

Mała miejscowość Budzistowo to dawny Kołobrzeg, ten z czasów utworzenia biskupstwa. Tu w roku 1000 powstała diecezja kołobrzeska.
CZYTAJ DALEJ

Wołanie naszego codziennego życia

2025-10-15 07:39

Niedziela Ogólnopolska 42/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Każdy z nas ma własne doświadczenie modlitwy. Właściwie trudno powiedzieć, kto modli się dobrze, a kto źle. Uczymy się pewnych reguł, zasad, słów, formułek, ale czy one gwarantują należytą jakość modlitwy?

Każdy z nas ma własne doświadczenie modlitwy. Właściwie trudno powiedzieć, kto modli się dobrze, a kto źle. Uczymy się pewnych reguł, zasad, słów, formułek, ale czy one gwarantują należytą jakość modlitwy?
CZYTAJ DALEJ

Dzień Albertyński w parafii św. Maurycego

2025-10-19 19:23

Marzena Cyfert

Dzień Albertyński w parafii św. Maurycego we Wrocławiu

Dzień Albertyński w parafii św. Maurycego we Wrocławiu

W parafii św. Maurycego siostry albertynki przybliżały charyzmat swojego zgromadzenia i specyfikę posługi we Wrocławiu.

Dzień Albertyński wpisuje się w obchody jubileuszu 800-lecia parafii. – Nie byłoby tego wielkiego jubileuszu, nie byłoby tej parafii, która istnieje już od 8 wieków, gdyby nie było wytrwałości pokoleń przed nami. Gdyby nie było ich pełnej ufności modlitwy, ofiary, zaangażowania w budowanie nie tylko tej pięknej świątyni, ale budowania wspólnoty parafialnej – mówiła s. Dobrawa Korzeniewska, albertynka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję