Reklama

Refleksje o przemijaniu

Niedziela włocławska 44/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Listopad jest czasem sprzyjającym ludzkiej refleksji nad przemijaniem. Na początku miesiąca ludzie odwiedzają cmentarze, na grobach swoich bliskich zapalają znicze, wspominają, rozmyślają o kruchości ziemskiej egzystencji i o śmierci.
Śmierć, tak jak narodziny, dotyka nas wszystkich, lecz niechętnie o niej rozmawiamy. Stanowi raczej przedmiot naszych podświadomych obaw i lęków. W dzisiejszych czasach to bezpośrednie doświadczenie człowieka jest zacierane, jakby spychane na margines. Śmierć została kulturowo jakby „uśmiercona”, tzn. poza uroczystością pogrzebową nie kultywuje się już prawie zupełnie dawnych zwyczajów, towarzyszących chwili rozstawania się zmarłego z ziemskim światem. Zagubiło się gdzieś dawne znaczenie śmierci, pozbawiono ją godności, którą uzewnętrzniały rytuały rodzinne. A pamiętać trzeba, że jeszcze nie tak dawno temu człowiek rodził się i umierał w domu. Dom był miejscem jego wejścia w życie i rozstania się z nim. Śmierć człowieka pośród bliskich osób, wśród których żył i pracował, była ostatnim akordem jego ziemskiego losu. Jej wszechobecność i bliskość w codziennym doświadczeniu sprawiały, że w tradycyjnych kulturach od dziecka oswajano się z faktem śmierci. Dawne rytuały i stosunek do majestatu śmierci nieustannie przypominały człowiekowi o kruchości życia, ale i otwierały przed nim perspektywę zbawienia.
Liczne nakazy i zakazy dotyczące obchodzenia się ze zmarłym czy regulujące zachowania członków rodziny i całej wspólnoty przypominały o tym, że dusza, opuszczając ciało, wędruje dalej i nie należy jej w tym przeszkadzać, lecz wprost przeciwnie, ułatwiać drogę w zaświaty. W tradycji ludowej był zwyczaj wkładania do trumny zmarłego poświęconej kromki chleba. Do dziś zachowany jest zwyczaj zapalania przy trumnie gromnicy, której blask ma oświetlać drogę do wieczności, przybliżając duszę do światła wiekuistego - do Chrystusa. Dusza, przenikająca do zaświatów, w których nie obowiązywał ludzki upływ czasu, wymuszała działania wyłączające ją z biologicznego przejawu istnienia. Dlatego zatrzymywano zegary, a lustra (później także odbiorniki telewizyjne) przysłaniano płótnami. Wierzono, że przedmioty te otwierały mediacyjną przestrzeń między życiem a wiecznością i jako takie stawały się niebezpieczne dla żyjących domowników. Według tych samych przekonań, wypełnione modlitwą trzydniowe czuwanie przy zwłokach (zwane „pustymi nocami”), pomagało duszy odchodzić w spokoju do Boga.
Niewiele z tych zwyczajów przetrwało do dzisiaj. Mimo że współczesna kultura stara się śmierć ukryć, ona wciąż o sobie przypomina, obcujemy z nią na co dzień. Jednak w zgiełku świata i natłoku informacji większości z nas brakuje czasu na głębszą refleksję nad przemijaniem.
Powracającym obrazem z mojego dzieciństwa jest śmierć mojej 92-letniej babci. Umierała w domu, otoczona dziećmi, wnukami i prawnukami. Spokój, jaki towarzyszył jej śmierci, zrodził u mnie, dopiero jako dorosłej osoby, refleksję, że śmierć może być majestatyczna i piękna, pełna wiary i nadziei. Współczesna kultura w zamian za dawny majestat śmierci oferuje konanie na hałaśliwych ulicach, samotne umieranie w salach szpitalnych i domach spokojnej starości.
Nie uciekniemy przed śmiercią. Oby jednak była ona godna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: posłuszeństwo nie jest w modzie, ale świat go potrzebuje

2025-09-18 13:09

[ TEMATY ]

moda

Papież Leon XIV

posłuszeństwo

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Posłuszeństwo zakonne jest szkołą wolności. Świat potrzebuje tego świadectwa, aby na nowo odkryć wartość wierności. Ojciec Święty mówił o tym na audiencji dla przedstawicieli czterech zgromadzeń zakonnych. Obszernie odwoływał się do nauczania Jana Pawła II i św. Augustyna.

Podziel się cytatem - powiedział Leon XIV cytując świętego Biskupa z Hippony.
CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o spadku zaufania do Kościoła: biję się w piersi

2025-09-18 07:12

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Zaufanie do Kościoła spadło w 9 lat z 58 proc. (2016) do 35,1 proc. (2025). Biję się w piersi, chociaż wiem, że to nie wystarczy - napisał w środę na portalu X biskup sosnowiecki Artur Ważny.

Według opublikowanego w środę badania IBRiS łączny odsetek osób, które deklarują zaufanie („zdecydowanie” lub „raczej”) do Kościoła katolickiego, spadł z 58 proc. we wrześniu 2016 roku do 35,1 proc. we wrześniu 2025 roku. To spadek o 22,9 punktu procentowego. Jednocześnie poziom nieufności wzrósł w tym samym okresie prawie dwukrotnie, z 24,2 proc. do 47,1 proc.
CZYTAJ DALEJ

Proboszcz z Łososiny Górnej nagrodzony!

2025-09-18 23:03

. ks. płk Zbigniew Kępa

Ks. dr Kazimierz Fąfara został laureatem Nagrody im. Mariana Korneckiego!

W Muzeum – Orawskim Parku Etnograficznym w Zubrzycy Górnej 11 września ks. dr Kazimierz Fąfara, proboszcz parafii pw. Wszystkich Świętych w Łososinie Górnej, odebrał Nagrodę Województwa Małopolskiego im. Mariana Korneckiego. Wyróżnienie to przyznawane jest osobom szczególnie zasłużonym w dziedzinie ochrony
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję