Reklama

Sport

"Główka" broni mistrza w USA

[ TEMATY ]

sport

snow0810 / Foter.com / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzysztof Głowacki pokonał Steve'a Cuninghama w Barclays Center na nowojorskim Brooklynie i obronił pas mistrza świata federacji WBO w kategorii junior ciężkiej! Po dwunastu rundach i czterech knock downach popularny „Główka" jednogłośnie wygrał na punkty. Dla polskiego boksera była to pierwsza obrona mistrzostwa, po które sięgnął 14 sierpnia 2015, wygrywając zaciętą walkę z Marco Huckiem.

Pierwsza runda była czasem zapoznania się obu pięściarzy. Głowacki kilkukrotnie zdołał trafić Amerykanina w pierwszej fazie pojedynku. Polak szybko chciał załatwić tą walkę na swoją korzyść.

W drugiej rundzie pięściarz z Wałcza jeszcze pewniej ruszył na amerykańskiego boksera i po 30 sekundach Cuningham po raz pierwszy padł na deski. Nie minęło kilka sekund, a po raz kolejny były mistrz wagi cruiser upadł na ring. Polak zdecydowanie ruszył do ataku, jednak amerykański pięściarz zdołał przetrwać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W trzeciej rundzie Cuningham starał się chaotycznymi atakami złapać Głowackiego na cios. Udało mu się dwukrotnie trafić Polaka, jednak nie było to zbyt groźne. W odpowiedzi popularny „Główka" wyprowadził bardzo silny lewy prosty, który nieco zamroczył Amerykanina.

W następnej rundzie Cuningham znowu znalazł się na deskach, ale tylko dlatego, że został niefortunnie przewrócony przez polskiego boksera. W tej części walki pojedynek się nieco wyrównał. Jednak to Polak wciąż prowadził.

W piątej rundzie Amerykanin atakował, lecz bez żadnego planu.

W szóstej rundzie Głowackiemu udało się trafić przeciwnika prawym prostym. Cuningham przez całe to starcie szukał okazji, by zaatakować swym prawym sierpowym. O siódmej rundzie Głowacki kilka razy mocno trafił rywala.

Od ósmej rundy Amerykanin zaczął walczyć rozsądniej i zdecydowanie utrudnił Polakowi trafianie.

Dziewiąta runda była niezwykle trudna dla Głowackiego, bo Steve Cunningham wyprowadził dwa silne ciosy. Amerykanin przejął inicjatywę i zepchnął naszego mistrza świata do obrony.

W dziesiątej rundzie Krzysztof Głowacki po raz trzeci powalił Cunninghama na deski. Amerykanin jednak znów wstał i zdołał odpowiedzieć mocnym prawym sierpowym, po którym Polak się lekko zachwiał.

W przedostatniej rundzie Amerykanin atakował bardzo groźnie, stawiając wszystko na jedną kartę.

Reklama

Na 35 sekund przed zakończeniem walki Steve Cunningham po raz czwarty padł na deski i znów się podniósł. Punktacja sędziów była jednak jednoznaczna. Polak zwyciężył 116-108, 115-109 i 115-109 i pozostał mistrzem świata WBO w kategorii junior ciężkiej! Licznie zgromadzona Polonia mieszkająca w Nowym Jorku nagrodziła naszego mistrza gromkimi brawami.

2016-04-18 08:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Konkurs drużynowy w Planicy odwołany

[ TEMATY ]

sport

skoki narciarskie

PAP/Grzegorz Momot

Z powodu zbyt silnego wiatru jury zdecydowało się odwołać sobotni drużynowy konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich na mamucim obiekcie w słoweńskiej Planicy. Na razie nie podjęto decyzji, czy zostanie on przełożony na niedzielę.

Dzień wcześniej problemy z aurą spowodowały, że konkurs indywidualny zakończył się po rozegraniu tylko jednej serii.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Ludzie o wielkim sercu

2024-05-04 15:21

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Z okazji wspomnienia św. Floriana w Sandomierzu odbyły się uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Obchody rozpoczęła Mszy św. w bazylice katedralnej, której przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Eucharystię koncelebrował ks. kan. Stanisław Chmielewski, diecezjalny duszpasterz strażaków oraz strażaccy kapelani. We wspólnej modlitwie uczestniczyli samorządowcy na czele panem Marcinem Piwnikiem, starostą sandomierskim, komendantem powiatowym straży pożarnej bryg. Piotrem Krytusem, komendantem powiatowym policji insp. Ryszardem Komańskim oraz strażacy wraz z rodzinami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

iv>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję