Reklama

Polska

Zmarła wizjonerka z warszawskich Siekierek

Zmarła Władysława Papis (Fronczak), która jako 12-letnia dziewczynka otrzymała serię rzekomych objawień Maryjnych. Choć jej wizje nie są jeszcze oficjalnie uznane przez Kościół, to miejsce objawień zostało powierzone ojcom pijarom, którzy wybudowali na Siekierkach sanktuarium Matki Bożej Nauczycielki Młodzieży.

[ TEMATY ]

śmierć

www.sanktuarium-pijarzy.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas objawień Matka Boża powiedziała: „Proście, o co chcecie, a otrzymacie”. W księgach obok próśb jest więc dużo podziękowań za otrzymane w życiu łaski, a nawet świadectwa uzdrowień. Pierwsze z nich pochodzi z 1943 r., czyli z czasów, kiedy Matka Najświętsza zaczęła ukazywać się dwunastoletniej Władzi.

Historia sanktuarium na Siekierkach sięga objawień, które miały miejsce od 3 maja 1943 r. do 15 września 1949 r. W tym czasie Władzi Papis ukazywała się Matka Boża i Pan Jezus (ok. 50 razy). Dziewczynka pierwszy raz zobaczyła Cudowną Panią, gdy modliła się za ocalenie żydowskiego chłopca, który uciekł z getta oraz umysłowo chorego sąsiada, któremu dokuczali rówieśnicy. Z początku nikt nie wierzył w widzenia nastolatki. Poddano ją nawet długotrwałemu badaniu. Sceptyczne nastawienie do jej opowieści nie zmieniło się nawet wtedy, gdy konsylium złożone z ośmiu lekarzy różnej specjalności orzekło, że dziewczynka jest zdrowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziewczynka posłuszna przesłaniom Matki Bożej zaczęła organizować wspólne modlitwy dla dzieci i starszych w miejscu objawień. Zwróciła się też do katechety o zbudowanie kaplicy, o czym w kolejnych objawieniach prosiła Matka Boża. Szczególne widzenie miało miejsce 19 lipca 1943 r. Wówczas to Matka Boża podyktowała Władzi kilkudziesięciowersową litanię oraz koronkę. Innym razem na prośbę modlących się mieszkańców przepowiedziała, że wojna zakończy się w 1945 r.

W siekierkowskim sanktuarium szczególnie czczony jest też 2 września. 64 lata temu Matka Najświętsza powiedziała: „Obieram tu ten dzień za święto Matki Boskiej Młodzieży. Syn mój umarł w młodości, więc matki, którym synowie poginęli, módlcie się i proście dziś, bo dziś jest wasze święto”. Niecały rok później tysiące warszawskich dzieci ginęło w Powstaniu. 24 sierpnia 1944 r. Siekierki zostały spalone. Poprzedniego dnia Niemcy urządzili łapankę na miejscowych mężczyzn, niewielu z nich wróciło do spalonych domów.

Reklama

Mieszkańcy dzielnicy, którzy przeżyli wojnę, z gruzów zburzonej stolicy zbudowali małą kapliczkę w miejscu objawień. Ale kult Matki Bożej szybko się rozprzestrzeniał, konieczna więc była budowa większej świątyni.

Kard. Stefan Wyszyński miejsce objawień powierzył zakonowi pijarów w 1980 roku. Zatwierdza też wtedy samodzielny ośrodek duszpasterski. Zaczął się czas starań o teren, rozbudowy kaplicy oraz tworzenia wspólnoty zakonnej i parafialnej. 15 października 1984 roku następca Prymasa Tysiąclecia Kard. Józef Glemp poświęcił plac pod budowę kościoła.

31 sierpnia 1997 r. kard. Glemp erygował sanktuarium Matki Bożej Nauczycielki Młodzieży. Od tamtej pory co roku w murach sanktuarium zbierają się uczniowie, nauczyciele i władze oświatowe na uroczystej Mszy św. inaugurującej rok szkolny.

Władysława Papis zmarła w sobotę 16 kwietnia w wieku 86 lat.

2016-04-18 09:57

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

DRKonga: tajemnicza śmierć księdza

[ TEMATY ]

śmierć

congerdesign/pixabay.com

W tajemniczych okolicznościach poniósł śmierć ks. Florent Mbulunthie Tulantshiedi ze zgromadzenia józefitów w Demokratycznej Republice Konga. Jego ciało znaleziono nad rzeką Kasai w pobliżu wsi Biyenge w środkowej części kraju. Został pochowany następnego dnia bez przeprowadzenia autopsji.

Pracujący w parafii Chrystusa Zbawiciela w Ilebo 46-letni duchowny, który zajmował się także formacją kandydatów do życia zakonnego, wyjechał z domu 27 lutego wieczorem i nie wrócił. Jego nieobecność odkryto nazajutrz i fakt ten został zgłoszony na policję. Ciało kapłana znaleziono 2 marca, a jego pogrzeb odbył się 3 marca.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz

2024-05-15 20:26

[ TEMATY ]

KUL

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz na tym świecie - mówił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. w kościele akademickim na zakończenie drugiego dnia 56. Tygodnia Eklezjologicznego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Tematem tegorocznej edycji tego wydarzenia jest „Kościół i Państwo - razem czy osobno?”, a jego organizatorem jest Wydział Teologii KUL.

W homilii hierarcha, nawiązując do tekstu dzisiejszej Ewangelii, podkreślił, że Chrystus trwa w nieustannej opiece i modlitwie za wszystkich ludzi.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję