Reklama

Cieszą się nową świątynią

Sierosławicka parafia

Jeszcze zanim powstała parafia w Sierosławicach, mieszkańcy miejscowości wybudowali tu w latach 1946-48 małą kapliczkę. Chcieli mieć takie miejsce, w którym mogliby się gromadzić na modlitwie - jak choćby w miesiącu maju, by wspólnie śpiewać litanię do Matki Bożej czy też z racji poświęcenia pól. Dziś jest tu osobna parafia, a mieszkańcy Sierosławic mają już swą świątynię

Niedziela kielecka 47/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed powstaniem parafii w Sierosławicach opiekę duszpasterską nad wiernymi tej miejscowości pełnili ojcowie pijarzy, którzy od 1946 r. pracują na terenie naszej diecezji. Sierosławice przynależały wówczas do parafii w Hebdowie.
Mając na względzie duchowe dobro mieszkańców Sierosławic, ojcowie zaczęli czynić starania, aby w Sierosławicach utworzyć parafię. Za zgodą Biskupa kieleckiego w 1971 r. rozpoczęto budowę kościoła parafialnego. Dzieła budowy, mimo różnych, piętrzących się trudności, podjął się ówczesny proboszcz parafii w Hebdowie o. Edward Malicki, który został potem wybrany prowincjałem prowincji polskiej pijarów. Rozpoczęte dzieło kontynuował potem o. Kazimierz Zborowski, także wieloletni proboszcz w Hebdowie oraz jego następcy: o. Stanisław Góralczyk, o. Zbigniew Janiczek, o. Antoni Jedrzejek. Od 2000 r. sprawami związanymi z budową kościoła oraz duszpasterską posługą wśród wiernych w Sierosławicach zajmuje się o. dr Henryk Bogdziewicz.
W 1979 r. ks. bp Jan Gurda, wikariusz generalny biskupa kieleckiego, dokonał poświęcenia niewykończonego jeszcze wówczas kościoła. Jednak parafię w Sierosławicach powołano do życia dopiero w 1982 r. na mocy dekretu ówczesnego biskupa kieleckiego Stanisława Szymeckiego. W jej skład weszły wioski wydzielone z trzech parafii: Babina, Heblowa i Książnic Wielkich. Patronką parafii została obrana Matka Boża Częstochowska.
Od tamtego czasu parafianie z Sierosławic mieli już swego stałego duszpasterza. Udało się też wiele poczynić, by dobrze zorganizować życie wspólnoty parafialnej. W niedługim czasie założono cmentarz grzebalny, wybudowano nową plebanię i uporządkowano otoczenie kościoła.
Parafianie wspominają, że nie było łatwo, bo parafia liczyła niewiele ponad tysiąc wiernych. Trzeba było wiele samozaparcia duszpasterzy, jak też i całej wspólnoty wiernych, aby wszystko doprowadzić do właściwego zakończenia. Lecz wspólnym wysiłkiem udało się zrobić dużo.
Nie znaczy to jednak, iż wszystko już zakończone. Wciąż podejmowane są liczne inicjatywy duszpasterskie zmierzające do pogłębienia życia religijnego wiernych, a przede wszystkim ukształtowania w nich poczucia odpowiedzialności za parafię. Ksiądz Proboszcz opowiada o zaangażowaniu ludzi w dzieło służby na rzecz parafii. W ostatnim czasie odnowiono mury kościoła i jego otoczenie, ale jest jeszcze wiele do zrobienia.
2 listopada 2003 r. bp Kazimierz Ryczan dokonał uroczystego poświęcenia kościoła. Dzień ten stał się podsumowaniem wysiłku duszpasterzy i wiernych, jaki włożono w dzieło budowy i wykończenia świątyni. Towarzyszyli mu licznie zgromadzeni kapłani z Zakonu Ojców Pijarów, a także z dekanatu proszowickiego.
W homilii Ksiądz Biskup wskazał na istotne znaczenie kościoła parafialnego w kształtowaniu życia religijnego człowieka wierzącego. Mówił, że świątynie budują ludzie, którzy mają w sercu Boga, a poświęcona świątynia jest wyrazem chwały oddanej Bogu i przypomina, że wszystko, co czyni człowiek i co ofiaruje Bogu, przyczynia się do jego zbawienia. Świątynia jest znakiem miłości Boga do nas i Jego żywej obecności wśród modlącej się wspólnoty ludzi wierzących. I dlatego troska o świątynię jest wyrazem dojrzałości w wierze i poczucia wzajemnej solidarności. Dlatego poświęcona świątynia jest darem i zadaniem dla przyszłych pokoleń, aby nie tylko zachowały wiarę, ale umiały dzielić się nią jak chlebem.
Uroczyste błogosławieństwo, poprzedzone licznymi podziękowaniami i gratulacjami, zakończyło wspólną modlitwę i chwilę, która wpisała się w historię tej wspólnoty parafialnej. Do niej wracać będą następne pokolenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przewodniczył uroczystości beatyfikacyjnej ks. Piotra Pawła Orosa na Ukrainie

2025-09-27 13:41

[ TEMATY ]

Ukraina

beatyfikacja

Kard. Grzegorz Ryś

Vatican Media

We wszystkich świadectwach o ks. Piotrze pojawia się zawsze ta sama myśl: „Był bardzo dobry, zabili człowieka, który w życiu nie zrobił nic, oprócz dobra!” – mówił kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki w homilii podczas Mszy św. Beatyfikacyjnej ks. Piotra Pawła Orosa, duchownego ukraińskiej Cerkwi grecko-katolickiej. Został on zamordowany przez komunistów w 1953 roku.

Uroczystości beatyfikacyjne ks. Piotra Pawła Orosa odbyły się 27 września w miejscowości Bilky na Ukrainie. Legatem papieskim, przewodniczącym uroczystościom, był arcybiskup metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież do katechetów z Polski: stawiacie czoła trudnym wyzwaniom

2025-09-27 19:56

[ TEMATY ]

katecheci

Papież Leon XIV

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Tysiące uczestników Jubileuszu Katechetów z całego świata wzięło udział w sobotniej audiencji papieża Leona XIV z okazji Roku Świętego. Pozdrawiając katechetów z Polski, papież mówił, że stawiają czoła trudnym wyzwaniom.

Na trzydniowy Jubileusz Katechetów, jak podano w Watykanie, przybyli pielgrzymi ze 115 krajów świata. Z Polski przyjechało około 200 osób, między innymi z diecezji pelplińskiej, toruńskiej, bydgoskiej, włocławskiej, łódzkiej i obu diecezji warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję