Reklama

Polska

Mija 50 lat od Milenijnego Aktu z 1966 r.

Dokładnie dziś mija 50 lat od wypowiedzenia na Jasnej Górze Milenijnego Aktu Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Miłości za Wolność Kościoła w Polsce i na świecie. Zawierzenia 3 maja 1966 r. dokonał Episkopat Polski pod przewodnictwem Prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego.

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Archiwum: Instytut Prymasa Wyszyńskiego

Kard. Stefan Wyszyński był legatem papieskim na centralne uroczystości Sacrum Poloniae Millennium na Jasnej Górze w 1966 r.

Kard. Stefan Wyszyński był legatem papieskim na centralne uroczystości Sacrum Poloniae Millennium na Jasnej Górze w 1966 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Akcie Milenijnym określone zostały dwa cele tego oddania: ubezpieczenie Kościoła na drugie tysiąclecie chrześcijaństwa i przekazanie nienaruszonej wiary kolejnym pokoleniom Polaków. Najlepiej można było to uczynić w dłoniach Matki Najświętszej, której opieki naród nasz nieustannie w swoich dziejach doświadczał.

Milenijny akt oddania prymas Polski Stefan kard. Wyszyński nazwał w liście dziękczynnym do papieża Pawła VI aktem konsekracji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do Sacrum Poloniae Millennium przygotowywała Polaków Wielka Nowenna – dziewięcioletni program duszpasterski. Każdy rok nowenny miał swoje hasło, które wierni realizowali. Etap przygotowań był długi ze względu na doniosłość wydarzenia.

- Tekst Aktu został specjalnie ułożony, zatwierdził go Ojciec Święty Paweł VI, nazwał to aktem religijnym najwyższej rangi - oddanie za wolność Kościoła w Ojczyźnie i świecie współczesnym, oddanie całej Polski. I ten akt pięknie został napisany pismem artystycznym i włożony do specjalnej tuby, w której został zapieczętowany, jest nawet zdjęcie ukazujące ten moment. I ciągle nam to przypomina, że jesteśmy własnością Maryi, że podjęliśmy zobowiązanie przez Maryję ratować Polskę i ratować cały świat – przypomina o. Melchior Królik, jasnogórski archiwista.

Reklama

Podkreśla, że „w tamtych warunkach, kiedy biletu nie sprzedawano, kiedy zagradzano drogę, było nad wyraz dużo ludzi”. – Cieszyliśmy się bardzo, że tylu ludzi podpisuje się pod tym, że chcą Polski katolickiej, bo obchodząc Milenium Chrztu, tym samym Polacy mówili: my chcemy pozostać katolikami, my jesteśmy gospodarzami tego kraju, i my chcemy ten kraj prowadzić, rządzić, i my chcemy w tym kraju żyć i ten kraj do świetności prowadzić, a wiemy, że tylko z Bogiem, bez Boga ani do proga, jak mówi polskie przysłowie – podkreśla o. Królik.

Do aktu oddania komentarz teologiczno-duszpasterski napisał abp Karol Wojtyła. Prymas Wyszyński w jednym z przemówień podkreślał przekonanie metropolity krakowskiego, że oddanie w macierzyńską niewolę Maryi to czyn heroiczny, który nie polega na efektownych dokonaniach, tylko na ogromie zawierzenia Matce Najświętszej.

Na obchody Tysiąclecia Chrztu miał przybyć na Jasną Górę papież Paweł VI. Jednak władze PRL nie wyraziły zgody na jego przyjazd. Papież ustanowił wówczas kard. Stefana Wyszyńskiego swoim legatem, a o pragnieniu przyjazdu na Jasną Górę wiele razy mówił i pisał: „Bardzo żałujemy, że nie możemy spełnić życzeń świętej hierarchii i wiernych, którzy prosili, byśmy się udali w pielgrzymce do przesławnej świątyni Matki Bożej Jasnogórskiej. Mimo to nie będziemy od was oddaleni. W przyszłym miesiącu, maju, zamierzamy uroczyście obchodzić w Rzymie Millennium Polski wiernej”. I rzeczywiście tak było.

Papież Paweł VI obecny był już na uroczystości Polonii włoskiej, inaugurującej obchody Tysiąclecia Chrztu Polski 13 stycznia 1966 r. Podczas centralnych uroczystości Tysiąclecia we Włoszech, 15 maja 1966 r., Papież odprawił dla pielgrzymów Mszę św. w Bazylice św. Piotra.

Reklama

W liście apostolskim napisanym z okazji Tysiąclecia Chrztu Polski Paweł VI podał głębokie uzasadnienie aktu milenijnego: „Gorąco pragniecie, aby ta jubileuszowa uroczystość Tysiąclecia stała się dla Was jakby nowym chrztem z wielkim wzruszeniem składamy Nasze modlitwy za Was u stóp Chrystusowych oto złożyliście siebie w ofierze na wzór mistycznego całopalenia, aby odnowa wypracowana przez Sobór powszechny dla Kościoła i świata doprowadziła do pomyślnych wyników i w całej pełni je osiągnęła”.

W telegramie do Prymasa Polski z 21 grudnia 1966 r. Ojciec Święty wyraził radość z oddania narodu polskiego „niezwyciężonej Królowej Polski”, a w breve napisał m.in. zaprawdę nie mogliście wspanialej uczcić tysiącznej rocznicy owego dnia, kiedy to Polska przyjęła skarby religii chrześcijańskiej i poddała się pod najsłodsze jarzmo Chrystusa i Jego Matki. Słuszną kierowani myślą, dokonaliście tego Aktu w Świątyni Jasnogórskiej, bowiem z ową sławną Stolicą kultu Maryjnego wiąże się szczególna chwała i sława Waszej Ojczyzny, a Lud Wasz, dręczony klęskami, tam właśnie znajdował zawsze przeobfitą pociechę”.

Pragnienie obecności papieża na obchodach milenijnych chrztu Polski spełnić ma Ojciec Święty Franciszek, który zapowiedział swój przyjazd na Jasną Górę 28 lipca tego roku i dziękczynienie za 1050. rocznicę chrztu naszej Ojczyzny.

2016-05-03 09:20

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zanim rozpocznie się opowieść

Każdego dnia wspólnota Kościoła rodzi dla wieczności rzesze świętych, a każdy z nich zasługuje na to, co tradycja nazywa „czcią ołtarzy”. Jednak zaledwie maleńka ich garstka dostępuje tego zaszczytu. Jest w niej kard. Stefan Wyszyński. Dlaczego właśnie on? To nowy adres, pod którym możemy szukać pomocy. Kościół oficjalnie ogłasza, że ten człowiek jest w niebie, a modlitwa do niego jest celowa.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Życie łączy

2025-05-13 13:50

[ TEMATY ]

Częstochowa

Radomsko

marsz dla życia i rodziny

Karol Porwich/Niedziela

Pod takim hasłem odbędą się tegoroczne marsze dla Życia i Rodziny.

Życie łączy – bo niezależnie od wieku, poglądów czy historii, wszyscy zaczynamy od tego samego momentu. To życie daje początek więziom, rodzinie, miłości. To ono buduje relacje – rodziców z dziećmi, między pokoleniami, między ludźmi, którzy decydują się być razem w trosce o przyszłość.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję