- Dzisiejsze święto to nasze wspólnotowe dziękczynienie za niepodległość - powiedział bp Stanisław Stefanek podczas Mszy św. za Ojczyznę 11 listopada. Na Eucharystii
zgromadzili się kapłani Kościoła łomżyńskiego, Księża Profesorowie oraz alumni Wyższego Seminarium Duchownego, władze państwowe, poczty sztandarowe oraz przedstawiciele społeczeństwa.
- Do ołtarza przynosimy najpierw cenę zapłaconą za niepodległość - ofiarę życia, wysiłków, zabiegów dyplomatycznych, pracy naukowej wielkich Polaków, a także codziennego
znoju rolnika, rzemieślnika oraz wspólny owoc ich działań - wolność, niepodległość, która jest dla nas zadaniem opartym na „rozbudowie ojczystego domu” według potrzeb, czasu i zadań
niesionych przez wydarzenia - powiedział biskup Stanisław podczas homilii. Zdaniem Księdza Biskupa, pierwszym krokiem w budowaniu wolności jest stworzenie mocnych fundamentów opartych
na mądrości zdobytej przez pokolenia Polaków i wyciągnięcie wniosków z przegranej, by uniknąć powtórzenia błędów i umocnić te „filary domu ojczystego, które były
kruszone przez naszą słabość”. Biskup Stanisław ocenił naszą historię z perspektywy ostatnich stu lat. Ocena ta wypadła nie najlepiej: „Polakom nie zawsze starczało mądrości, by
pokonać «słabość» i dlatego dochodziło do anarchii i tyranii. Przyczyną anarchii było zagnieżdżenie się w sercach egoistycznej, bardzo często dalekiej od prawdy
i uczciwości, samolubnej, zaściankowej mentalności, brak sumienia, posłuszeństwa wierze i prawom Bożym” - powiedział Hierarcha. Tyrana z zewnątrz mieliśmy
niejako na własne życzenie, bo chcieliśmy, by zrobił porządek w rozbitym, skłóconym społeczeństwie: „On robił porządek i rzeczywiście byliśmy razem, ale w... więzieniu, obozie,
biedzie. Tyrania otwierała nam oczy i sumienia, ale zazwyczaj za późno, już byliśmy zniewoleni” - podkreślił gorzką prawdę bp Stanisław Stefanek.
historia lubi się powtarzać, ale Polacy mądrzejsi już o doświadczenia z przeszłości nie powinni szukać rozwiązania własnych problemów z pomocą innych narodów, bo to
stwarza zagrożenie nowej tyranii, ale powinni kierować się sumieniem i polecić sprawy narodu Bogu. Jedynie „Bóg łaską i miłosierdziem przy swoich wybranych trwa i my
w tym pocieszającym i niezwykle realnym programie budowy dobra wspólnego trwać będziemy” - zapewnił Ksiądz Biskup.
11 Listopada - Święto Niepodległości obchodzone jest przez obywateli zamieszkałych nie tylko w granicach Polski. Także ci, których los rozrzucił po świecie, przyznają się do polskich
korzeni, polskich tradycji. Chór „Przyjaźń” z Równego na Ukrainie przybył specjalnie na tę uroczystość do Łomży, by podczas Mszy za Ojczyznę zaśpiewać kilka wzruszających
pieśni religijnych i patriotycznych. Zaprezentował m.in. Modlitwę o pokój, utwory: My lud piastowski, Ojczyzno ma, Czerwony pas i O, Boże, Tyś moja nadzieja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu