Reklama

Myśli o śmierci (5)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnia refleksja religijna związana jest ze śmiercią jako wielką Nadzieją. Myślę, że dla chrześcijanina śmierć jest ostatnią próbą wiary, nadziei i miłości. W momencie spotkania z Bogiem wiara i nadzieja przeminą - zostanie miłość. W Ewangelii św. Jana znajduje się szczególny fragment dialogu. Chrystus powiedział do Apostołów przed swoim odejściem: „Znacie drogę, dokąd Ja idę”, na co zareagował Apostoł Tomasz: „Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?”. Odpowiedział mu Jezus: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie” (J 14, 4-6). Drogi nie znamy, ale zawierzyliśmy Temu, który powiedział o sobie, że jest tą Drogą. Żyjemy nadzieją, że dzięki Niemu ją znajdziemy.
Chrystus mówił o potrzebie stałej gotowości na odejście. „Nie znacie dnia ani godziny...”. Wiemy, że wielu odchodzi w momencie, którego się nie spodziewa. Życie nasze jest kruche. Jezus przedstawiał tę prawdę w wielu ewangelicznych przypowieściach: o sługach czekających na powrót pana, zapominających o nim i zachowujących się tak, jakby sami byli panami, i o pannach wyglądających na oblubieńca, a także o siewie i żniwie.
Nasza wizja świata staje się różna, zależnie od naszej gotowości do odejścia. Ale i ta gotowość też może być różna, w zależności od tego, czy człowiek oczekuje tylko nicości, czy też wychodzi naprzeciw Temu, którego poznaje w Jego znakach, w tekstach Ewangelii, w myślach będących jednocześnie modlitwą, refleksją, a także zrozumieniem jako owocem łaski.
Nie wiemy, co nas czeka przed odejściem. Jednakże skoro Bóg istnieje, nie ma bezsensownego i pustego czasu. Z Bogiem każda chwila jest sama w sobie wartością. Wówczas ani wiek podeszły, ani ewentualne choroby, stan niedołężny nie są ostatecznym progiem życia, z którego można już tylko patrzeć retrospektywnie na to, co było, żyć wspomnieniami. Człowiek wierzący żyje Nadzieją, patrzy perspektywicznie na to, co go czeka. W tej wizji wyraża się wielka mądrość życia. To nie oznacza, że człowiek wierzący jest wolny od różnych prób, wątpliwości, niepewności, duchowych cierpień. Nadzieję trzeba codziennie zdobywać. Nie wiemy, co się zdarzy jutro, ale dany czas, pozornie nawet bezużyteczny, może stać się formą ciągłego dojrzewania moralnego.
Chrześcijanie nie powinni mieć poczucia swojej wyższości nad tymi, którzy nie wierzą w życie wieczne, którzy przeżywają wątpliwości w tej sprawie albo którzy inaczej rozumieją życie wieczne. Wierzymy, że Bóg jest miłosierny i że wszyscy są Jego dziećmi. W Mszy św. modlimy się „za tych, których wiarę jedynie Ty znałeś”. Może w momencie śmierci istnieje możliwość podjęcia ostatecznej decyzji egzystencjalnej, a poza tym - co jest najbardziej obiecujące - Miłosierdzie Boże jest nieskończone. Możemy być pewni, że Bóg nikogo nie skrzywdzi.
Bóg, Który Jest, nigdy nie przemija, i my istniejemy dlatego, że Bóg nas kocha, o nas stwórczo myśli. W Jego Miłości zasadza się nasza wieczność. Jeżeli Bóg nas kocha, to już nigdy nie przeminiemy, lecz w Jego stwórczej Miłości będziemy trwać na zawsze w całej swej indywidualnej egzystencji. To Jego Miłość czyni nas nieśmiertelnymi i właśnie ta Miłość udzielająca nieśmiertelności nazywa się „Niebem”. Niebo nie jest czymś innym, jak właśnie tym, że Bóg jest tak wielki, aby mieć „miejsce” i dla nas - nawet moralnie słabych ludzi. Nic z tego, co było dla nas autentycznie wartościowe, nie ulegnie zniszczeniu. Chrześcijanie wierzą, że Niebo oznacza, iż Bóg przygotował dla człowieka „miejsce” i daje człowiekowi wieczność, w której będziemy poznawali Prawdę i Miłość - tzn. Boga.
Refleksje tu przedstawione są oparte na myślach pochodzących głównie z Nowego Testamentu, ale wyrażonych w naszych ziemskich, ludzkich kategoriach. W tym świetle mamy prawo bez zarozumiałości powiedzieć, że śmierć jest naszą radosną Nadzieją, że przez codzienny krzyż naszego życia dojrzewamy do piękna przyszłego Życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć wcześniej niż w wieku 9 lat

2024-05-05 08:31

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele katolickim istnieje możliwość wcześniejszej Komunii św. niż w wieku 9 lat, jeżeli rodzice tego pragną, a dziecko jest odpowiednio przygotowane - powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik. Wyjaśnił, że decyzja należy do proboszcza parafii.

W maju w większości parafii w Polsce dzieci z klas trzecich szkół podstawowych przystępować będą do Pierwszej Komunii św. W przygotowanie uczniów zaangażowane są trzy środowiska: parafia, szkoła i rodzina.

CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję