Reklama

Polska

ŁÓDŹ

Jezus obecny w naszej codzienności

O tym czym naprawdę powinna być procesja Bożego Ciała i że Jezus chce towarzyszyć nam w naszej codzienności, na szlakach naszych życiowych dróg - mówił biskup Marek Marczak, biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej podczas Mszy świętej w łódzkiej archikatedrze w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, popularnie zwaną Bożym Ciałem.

[ TEMATY ]

Łódź

Łukasz Głowacki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii biskup Marczak podkreślił, że jest to wyjątkowy dzień, bo Jezus opuszcza świątynię i idzie z nami tymi ulicami, którymi na co dzień chodzimy do szkoły, pracy czy do lekarza. Ta symboliczna droga pokonana w procesji ma nam uświadomić, że Jezus zawsze nam towarzyszy na drogach naszego codziennego pielgrzymowania.

Podczas procesji eucharystycznej Jezus obecny w Najświętszym Sakramencie idzie z nami. Przez nasze uczestnictwo w tej drodze dajemy publiczne wyznanie wiary w to, że On naprawdę jest obecny w postaci eucharystycznej. Na ten krótki czas kawałek publicznej przestrzeni zostaje wyrwany dla tego właśnie sacrum - mówił biskup Marczak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jednak mimo to tego dnia sama procesja nie powinna być dla nas najważniejsza - mówił ksiądz biskup. - Wymaga ona dużo wysiłku, poświęcenia i przygotowań, ale w tym czasie nie powinniśmy stracić z oczu najważniejszego - tego, że jest na niej obecny sam Jezus - żywy i prawdziwy. To Jezus ma zamieszkać w naszych sercach. On chce przychodzić do naszych serc codziennie w sakramencie Eucharystii. On chce pójść z nami w nasze codziennie życie. Dobrze, że w dzisiejszych czasach nie brakuje ludzi, którzy chcą trwać przy Chrystusie, iść za Nim i odważnie, publicznie się do Niego przyznawać. Bo On mówi do nas - „Nie lękajcie się, Ja jestem z wami” - i to właśnie Eucharystia jest dla nas największym darem od Boga - mówił biskup Marczak. I pytał – czy wiem, po co idę na procesję? Co po niej zostanie? Czy na co dzień żyje z Jezusem? Czy się do Niego przyznaję? Na ile jest obecny w moim życiu? Na ile w moim życiu obecna jest wiara, nadzieja i miłość? Po tej uroczystości niech towarzyszy nam głęboka refleksja nad tajemnicą wiary i radość, że Jezus jest z nami - zakończył ksiądz biskup.

Po Mszy świętej wyruszyła procesja do czterech ołtarzy: ul. Piotrkowską, ul. Czerwoną, ul. Wólczańską i ul. ks. Ignacego Skorupki do katedry. Za udział w uroczystej procesji eucharystycznej można uzyskać odpust zupełny.

Procesję co roku starannie przygotowują chór, asysta, grupy parafialne, rycerze Jana Pawła II, młodzież i ministranci, dziewczynki sypiące kwiatki, a także księża i siostry zakonne. W sposób szczególny w procesji zawsze biorą udział dzieci pierwszokomunijne. Wierni dekorują okna i balkony na znak odważnego przyznania się do wiary i obecności Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, popularnie zwana Bożym Ciałem, jest jednym z głównych świąt obchodzonych w Kościele katolickim. W Polsce tradycją stały się procesje do czterech ołtarzy, symbolizujących cztery strony świata, umiejscowionych wokół świątyni parafialnej. Uroczystość obchodzona była od połowy XIII wieku, a w Polsce po raz pierwszy w 1320 r., początkowo do diecezji krakowskiej, a od końca XIV wieku - już we wszystkich diecezjach.

2016-05-26 13:33

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Lekarzem leczącym ludzkie duchowe i fizyczne choroby - słabości jest Jezus Chrystus

W samo południe w łódzkiej Bazylice Archikatedralnej odbyła się Msza święta z okazji XXXI Międzynarodowego Dnia Chorego. Liturgii - połączonej z Sakramentem Namaszczenia Chorych - przewodniczył ksiądz biskup Ireneusz Pękalski.

W homilii ksiądz biskup powiedział między innymi – różne są ludzkie słabości. Jedne dotyczą naszego ciała, inne dotykają naszej sfery duchowej. Te ostatnie przejawiają się w grzechach przez nas popełnianych. (…) Lekarzem leczącym ludzkie duchowe i fizyczne choroby - słabości jest Jezus Chrystus, Ten, który w dzisiejszej Ewangelii ukazany jest jako Ten, który karmi ludzi, żeby nie ustali w drodze. Umacnia ich ciało karmiąc ich rozmnożonym chlebem, ale i swoim słowem, swoim nauczaniem stara się umocnić ich ducha. – podkreślił duchowny.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Leon XIV: musimy powiedzieć "nie" wojnie słów

2025-05-12 11:08

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV powiedział w poniedziałek przedstawicielom mediów z całego świata, że trzeba powiedzieć "nie" wojnie słów. "Pokój zaczyna się od nas" - podkreślił.

W czasie audiencji dla watykanistów i wysłanników mediów z wielu krajów świata, zebranych w Auli Pawła VI, wybrany w czwartek papież podziękował wszystkim za pracę w ostatnim czasie.
CZYTAJ DALEJ

Konstytucja – nauki z historii. Obchody Święta Konstytucji 3 Maja w Kolbuszowej

2025-05-12 22:24

Alina Ziętek-Salwik

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Głównym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele pw. Wszystkich Świętych. Po nabożeństwie przemaszerowano do Miejskiego Domu Kultury. Pod tablicą upamiętniającą uchwalenie Konstytucji 3 Maja przedstawiciele poszczególnych instytucji złożyli biało-czerwone kwiaty. Kolejnym punktem obchodów był wygłoszony przez Dariusza Fusa, dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im Janka Bytnara, referat na temat okoliczności powstania i uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Jej znaczenie miało charakter zarówno polityczny jak i moralny - wynikało z szacunku do Prawa Bożego. Twórcy Konstytucji uważali, że ład w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym może być podstawą potęgi narodu pod warunkiem, że jest oparty na Bożych przykazaniach. Część artystyczną uroczystości pt. ”Konstytucja-nauki z historii” przygotowali uczniowie LO w Kolbuszowej.

Pierwsza część oparta była na scenkach ukazujących moment rozbiorów Polski przez trzy sąsiadujące mocarstwa: Rosję (carycę Katarzyną zagrała Zuzanna Stępień, Austrię (cesarza Franciszka Józefa zagrał Kacper Szwed) i Prusy (króla Fryderyka zagrał Krzysztof Wojtyczka). Rozcięcie mapy Polski szablą musiało wzbudzić w widzach dreszcz emocji, bo przypomniało wszystkim tamten tragiczny dla Polaków czas i zapewnienia władców, że król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) będzie nadal królem, ale mocarstwa pomogą mu w rządzeniu. Druga scenka pokazała, że sami Polacy zdobyli się na wypracowanie Konstytucji 3 Maja, która była drugim, również pod względem nowoczesności, dokumentem po konstytucji amerykańskiej. Świadczyła o mądrości Polaków. W tej scence wystąpili: poseł Ignacy Potocki (Kacper Szwed), reformator Hugo Kołłątaj (Krzysztof Wojtyczka) i marszałek Sejmu Stanisław Małachowki (Filip Albrycht). Król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) odczytał postanowienia tego dokumentu. Następnie, przy dźwiękach poloneza Wojciech Killara, aktorzy inscenizacji opuścili salę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję