Reklama

Narodzenie Chrystusa

Rok 532, Rzym. Mnich Dionizy Mniejszy oblicza nowy kalendarz. Po raz pierwszy rok narodzenia Chrystusa zostaje uznany za punkt zwrotny nie tylko w historii i teologii, ale także w kalendarzu.

Niedziela łowicka 51/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wczesnym judaizmie punktem stałym dla liczenia lat były wydarzenia związane ze zjawiskami natury, np. „dwa lata przed trzęsieniem ziemi” działał prorok Amos (Am 1, 1). Oprócz tego w Starym Testamencie spotyka się także nawiązania do Boskich czynów zbawczych, jak również datowania według okresów rządów władców izraelskich (np. 1 Krl 6: „W roku czterysta osiemdziesiątym po wyjściu Izraelitów z ziemi egipskiej,(...) czwartego roku panowania Salomona”).
W IV w. rabbi Hillel obliczył według danych z Biblii i Talmudu datę stworzenia świata - 7 października 3761 r. przed Chr. Od X w. po Chr. wśród Żydów przyjęła się owa „era światowa”, która dzisiaj jest oficjalną rachubą czasu w Izraelu. Zgodnie z nią 26 września 2003 r. po Chr. zaczął się rok 5764. Wyznawcy islamu z kolei stosują do dziś obowiązującą rachubę lat od ucieczki (hidżra) proroka Mahometa do Medyny 15 lipca 622 r. po Chr. Także buddyzm liczy lata od daty związanej z założycielem tej religii. Jako punkt początkowy przyjmowany jest rok śmierci Buddy (544 r. po Chr.). Japońska era zaczyna się od wstąpienia na tron równego bogom cesarza Jim-mu-Tenno w 660 r. przed Chr.
Rachubę czasu w starożytnej Grecji od III w. przed Chr. oparto na czteroletnim rytmie igrzysk olimpijskich. Pierwsza olimpiada jest datowana na 776 przed Chr. Rok zerowy ery chrześcijańskiej przypadałby zatem na rok trzeci 193 r. olimpiady. Późniejsze próby wprowadzenia nowej rachuby czasu opartej na wydarzeniach ważnych dla dziejów powszechnych skończyły się niepowodzeniem.
Na początku średniowiecza istniały różne systemy rachuby czasu, co przyczyniało się do pewnego zamętu i nieporozumień. Wprawdzie dotychczas juliański kalendarz (z 46 r. przed Chrystusem) księżycowy z siedmiodniowym tygodniem okazywał się pożyteczny do obliczania roku kościelnego, jednak wiele problemów nasuwał brak jednego punktu początkowego dla absolutnej rachuby czasu. Konkurowało ze sobą wiele metod.
„Era rzymska” była stosowana aż do wczesnego średniowiecza. Jej punkt początkowy stanowiło założenie miasta Rzymu w roku 753/752 przed Chr. W prowincjach rzymskich punktem początkowym rachuby lat był moment włączenia prowincji do Cesarstwa Rzymskiego.
W średniowieczu obowiązywało obliczanie lat według sprawowania urzędów przez władców świeckich lub papieży.
W Kościele wczesnochrześcijańskim jako stały punkt odniesienia w obliczaniu czasu był początek rządów cesarza Dioklecjana (29 VIII 284 r. po Chr.). Kiedy scytyjski mnich Dionizy Mniejszy (Exiguus, ok. 470-545) w celu obliczenia terminów Wielkanocy na przyszłe lata szukał stałego punktu początkowego dla rachuby czasu, nie chciał się odwoływać do znienawidzonego prześladowcy chrześcijan, jakim był rzymski cesarz Dioklecjan. Zamiast tego oparł się na dacie narodzenia Jezusa, które zgodnie z jego obliczeniami wypadło 25 grudnia, 753 lata od założenia miasta Rzymu. Rachuba lat, zaczynająca się „od narodzenia Chrystusa”, szybko się upowszechniła dzięki tablicom wielkanocnym Dionizego. Owe tablice paschalne służące do ustalenia święta Wielkanocy, rozpoczął od 532 r. po narodzeniu Chrystusa, zakładając, iż fakt ten miał miejsce w roku 753 od założenia Rzymu. Jednak przy okazji przeliczania daty urodzin Chrystusa pomylił się Dionizy o 7, 6 lub 5 lat, co wynkało ze stanu ówczesnej biblistyki, które stanowi podstawę źródłową do ustalenia daty narodzenia Chrystusa. Pomyłka ta nie została nigdy poprawiona i praktycznie nie uwzględnia się jej, gdyż nie sprawiła błędu w korelacji ery od założenia Rzymu i ery opracowanej przez Dionizego. Dlatego z czasem ta metoda zwyciężyła w konkurencji z innymi sposobami liczenia lat. Jako pierwszy misjonarz Fryzów, Willibrord (ok. 658-739) pojął znaczenie jednolitej chrześcijańskiej rachuby czasu dla ewangelizacji. Łatwo więc zrozumieć, że w trakcie chrystianizacji została ona przyjęta dla całego Cesarstwa Niemieckiego.
Owa „era dionizyjska” określana dzisiaj mianem „nowej ery” do VII w. była używana sporadycznie. W VIII stuleciu spopularyzował ją angielski komputysta i kronikarz Beda Czcigodny, ale dopiero w X w. znalazła pełne zastosowanie w krajach Europy zachodniej i obowiązuje do dziś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O synodzie w Sali Sesyjnej Dworca PKP

2024-04-16 09:53

Materiały organizatorów

W ramach Wieczorów Polskich odbędzie się 184. spotkanie, w programie którego będzie Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Spotkanie zorganizowało Duszpasterstwo Kolejarzy. Z prelekcją wystąpi Adriana Kwiatkowska, sekretarz synodu.

CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

2024-04-16 08:26

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: przemiana serca uzdrawia ciało

2024-04-16 19:09

[ TEMATY ]

bp Mirosław Milewski

nowaewangelizacja.com.pl

- Przemianie ludzkiego serca często towarzyszy uzdrowienie fizyczne. Pokarmem, który może najlepiej nasycić naszą duszę, jest sam Jezus Chrystus, który zmartwychwstał i który jest obecny w Eucharystii - powiedział bp Mirosław Milewski w parafii Wieczfnia Kościelna, w diecezji płockiej. W dniu wizytacji pasterskiej udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Mirosław Milewski podkreślił w homilii, że w Wieczfni Kościelnej ludzie od wieków chcieli żyć pobożnie, czyli po - Bożemu. Wiedzieli, że przykazania Boże są potrzebne i ważne, „że to nie jakiś wymysł plebana, ale fundament, na którym trzeba budować swoje życie”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję