Rabin Schudrich: nie możemy milczeć o prześladowaniach chrześcijan (rozmowa)
Dziś chrześcijanie są prześladowani, jak niegdyś Żydzi – wskazuje w rozmowie z KAI rabin Michael Schudrich. I przestrzega, by świat o tym nie milczał, tak jak milczał o Holokauście. Naczelny rabin Polski wyraził też uznanie dla Franciszka, który postanowił, że podczas jutrzejszej wizyty na terenie b. hitlerowskiego obozu w Auschwitz nie wygłosi przemówienia.
Tomasz Królak (KAI): Odwiedzając teren byłego obozu Auschwitz papież Franciszek nie wygłosi żadnego przemówienia...
Rabin Michael Schudrich: – Według mnie lekcja, jaka wypływa z Auschwitz jest taka: gdy tam jestem – stoję w milczeniu i refleksji, ale kiedy już będę na zewnątrz – nie mogę milczeć w sytuacjach, kiedy jeden człowiek występuje przeciwko drugiemu.
Żyjemy w bardzo dziwnym czasie. Przez ostatnie dwa tysiące lat my, Żydzi, nie zawsze przeżywaliśmy dobre czasy, niestety. Mieliśmy pogromy, mieliśmy Holokaust. Natomiast dziś, po raz pierwszy od prawie dwóch tysięcy lat, na wielkie ryzyko narażeni są chrześcijanie. Tak, jak niegdyś Żydzi. Spójrzmy na ich sytuację w Chinach, Iraku Syrii, Afryce...
My, Żydzi, odczuwamy żal wobec świata za to, że milczał podczas Holokaustu. Dziś mamy zaś szczególny obowiązek by nie milczeć, gdy inne grupy wyznaniowe narażone są na ryzyko utraty życia, jak w krajach, o których wspomniałem.
- Co nam powinno mówić milczenie papieża w Auschwitz?
- – Milczenie jest bardzo biblijne, przypomina milczenie Aarona po śmierci jego dwóch synów. Jak mogę mówić na miejscu gorszym od piekła? Tam zabito ponad milion ludzi! Ale to nie znaczy, że nie mogę mówić o tym godzinę później czy następnego dnia.
Reklama
- Myśli Pan, że wspólnota żydowska na świecie odbierze tę decyzję właśnie jako gest o głębokim znaczeniu duchowym?
- – Głęboko wierzę, że cały świat będzie to rozumieć. Bo przecież papież mówił o Zagładzie wcześniej i zapewne zabierze głos także w przyszłości. Ale tam – milczenie.
- Każdy z papieży wybrał inny sposób obecności na terenie b. obozu Auschwitz. Który sposób ocenia pan rabin najwyżej?
- – Wszystkie trzy. To jest dla nas znak, nauka. Każdy człowiek ma swoją drogę do Boga, swój sposób przeżywania żałoby, swoją pamięć. Każda droga jest ważna, każda ma swój duchowy wymiar. Ważne, bym wybrał swoją własną drogę.
***
Michael Schudrich ma 61 lat. Urodził się w Nowym Jorku. W latach 80. ubiegłego wieku opiekował się społecznością żydowską w Japonii. W 2000 roku został wybrany głównym rabinem Warszawy i Łodzi. Od 2004 r. jest Naczelnym Rabinem Polski. Warszawa
O swoich pierwszych artystycznych krokach, nagrodzie od kard. Karola Wojtyły i trudnym życiu w świecie show-businessu, opowiada Izabela Trojanowska, która była gościem goleniowskiej Rampy Kultura.
Piotr Słomski: Czy wciąż jest Pani powszechnie kojarzona z postacią Moniki Ross z serialu „Klan”?
Izabela Trojanowska: Nic się w tym względzie nie zmieniło. Już 25. rok gram rolę Moniki Ross-Lubicz, serial jest wciąż emitowany, więc sądzę, że i skojarzenie widzów pozostanie niezmienne.
„7 maja od godziny 15. 00 wszystkie urządzenia przekazujące sygnał telekomunikacyjny dla telefonów komórkowych, znajdujące się na terytorium Państwa Watykańskiego, z wyjątkiem obszaru Castel Gandolfo, zostaną wyłączone” - poinformował Gubernatorat Państwa Watykańskiego.
W rozporządzeniu powołano się na przepisy prawne i bezpieczeństwa dotyczące wyborów Papieża. „Sygnał zostanie przywrócony po ogłoszeniu wyboru Ojca Świętego, wygłoszonym z centralnej loggii Bazyliki św. Piotra w Watykanie, z największą szybkością, na jaką pozwalają technologie operatorów komórkowych” - czytamy w e-mailu wysłanym do wszystkich pracowników Watykanu.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.