Reklama

Watykan

Watykan: dziękczynna Msza św. za kanonizację Matki Teresy

W Matce Teresie odkrywamy nierozłączną więź między heroicznym świadczeniem miłosierdzia i jasnością w głoszeniu prawdy - powiedział kard. Pierto Parolin. Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej odprawił dziś na placu św. Piotra w Watykanie Mszę św. dziękczynną za kanonizację założycielki Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości.

[ TEMATY ]

Watykan

Msza św.

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziękował Bogu za to, że „dał nam św. Teresę z Kalkuty, która dzięki swej nieustannej modlitwie - źródle wielkich dzieł miłosierdzia co do duszy i co do ciała - stała się wyraźnym odbiciem miłości Boga i wspaniałym przykładem służby bliźniemu”, szczególnie osobom najuboższym i opuszczonym. Pokazała ona jak mają żyć „dobrzy uczniowie Pana”, jak „nawracać się z letniości i przeciętności” i „dać się rozpalić ogniem Bożej miłości”.

Kard. Parolin przypomniał, że Matka Teresa lubiła nazywać siebie „ołówkiem w ręku Boga”. - Ale jakie poematy miłosierdzia, współczucia, pocieszenia i radości potrafiła tym małym ołówkiem napisać! Poematy miłości i czułości wobec najbiedniejszych z biednych, którym poświęciła swoje życie - mówił sekretarz stanu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskazał, że Matka Teresa „otworzyła oczy na cierpienie” innych, objęła je spojrzeniem pełnym współczucia, a to spotkanie z cierpieniem tak nią wstrząsnęło, że w pewnym sensie przeszyło jej serce na wzór Jezusa.

Pytając, jaka jest tajemnica Matki Teresy, kaznodzieja zauważył, że odkryła ona w ubogich oblicze Chrystusa i odpowiedziała na Jego miłość bezgraniczną miłością do ubogich. Stała się czytelnym znakiem miłosierdzia. Rozumiała też, że jedną z najbardziej dokuczliwych form ubóstwa jest bycie niekochanym, niechcianym, pogardzanym. Ten rodzaj ubóstwa wiąże się nie z biedą materialną, ale z zagubieniem sensu i celu życia, zerwaniem relacji międzyludzkich, ciężarem samotności, poczuciem zapomnienia przez wszystkich i bycia nieużytecznym dla nikogo.

Za „najuboższych z ubogich” Matka Teresa uznała także dzieci jeszcze nienarodzone, a już zagrożone śmiercią. Dlatego odważnie broniła dzieci poczętych, w czym przypominała proroków i świętych, którzy nie klękają tylko przed Bogiem. Są wewnętrznie silni i wolni, by nie klękać przed chwilowymi modami i idolami, ale „przeglądają się w sumieniu oświetlonym słońcem Ewangelii” - tłumaczył kard. Parolin.

Reklama

Według niego, w Matce Teresie odkrywamy nierozłączną więź między heroicznym świadczeniem miłosierdzia i jasnością w głoszeniu prawdy. Dostrzegamy w niej „działanie zakorzenione w głębi kontemplacji, tajemnicę dobra czynionego w pokorze i bez znużenia, owoc miłości, która boli”.

Matka Teresa doświadczała też ciemnej nocy wiary, gdy spalająca ją miłość do ukrzyżowanego Pana i potrzebujących braci zderzała się z przerażającym poczuciem oddalenia Boga i Jego milczenia. Upodobniło to ją do Jezusa, który na krzyżu wołał: „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?”. Inne słowa Ukrzyżowanego: „Pragnę”, Matka Teresa kazała wypisać przy krucyfiksach w domach swego zgromadzenia. Chodziło o „pragnienie świeżej i czystej wody, pragnienie dusz do pocieszenia i do wybawienia od brudu, by znów były piękne w oczach Bożych, pragnienie Boga, Jego obecności, dającej życie i światło”.

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej przypomniał, że gdy Matka Teresa umarła, w Kalkucie na kilka minut zgasło światło. - Na tej ziemi była przejrzystym znakiem wskazującym niebo. W dniu jej śmierci niebo chciało położyć pieczęć na jej życiu i powiedzieć nam, że nowe światło zapaliło się nad nami. Teraz, po „oficjalnym” uznaniu jej świętości, to światło świeci jeszcze bardziej ostro. Niech to światło, które jest ponadczasowym światłem Ewangelii, nadal oświetla naszą ziemską pielgrzymkę i ścieżki tego naszego trudnego świata. Święta Tereso z Kalkuty, módl się za nami! - zakończył swą homilię kard. Parolin.

2016-09-05 14:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Grzechy ambasadora?

To dobrze, że funkcja ambasadora RP przy Stolicy Apostolskiej wzbudza tak duże zainteresowanie opinii publicznej i mediów, niedobrze, gdy w dyskusji o zasadności powołania Janusza Kotańskiego na tę funkcję pojawiają się argumenty niemerytoryczne.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

W Rabie Wyżnej i w Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Rodzina świątynią miłości

2024-04-27 16:03

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Zakończyła się peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w Diecezji Sandomierskiej.

Ostatnią świątynią, w której modlono się przy błogosławionych z Markowej było Diecezjalne Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowcu Świętokrzyskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję