Reklama

Audiencje Ogólne

Franciszek: przyjmijmy wyzwolenie i zbawienie, którymi obdarza nas Bóg

Do przyjęcia łaski wyzwolenia i zbawienia, którą obdarza nas Bóg zachęcił Ojciec Święty wiernych podczas dzisiejszej nadzwyczajnej jubileuszowej audiencji ogólnej. Słów papieża na Placu św. Piotra wysłuchało około 30 tys. wiernych.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek zauważył, że człowiek współczesny nie lubi myśleć o tym, że jest wyzwolony i zbawiony za sprawą Bożej interwencji. Łudzi się swoją wolnością, choć w rzeczywistości tak nie jest. „Ileż złudzeń sprzedaje się pod pretekstem wolności i ile nowych form niewolnictwa tworzy się dziś w imię fałszywej wolności! Iluż niewolników… «Tak czynię, bo mam na to ochotę. Biorę narkotyki, bo tak mi się podoba. Jestem wolny. Robię coś innego…» To niewolnicy. Stają się niewolnikami w imię wolności. Wszyscy widzieliśmy takich ludzi, którzy w ostateczności kończą życie na ziemi. Potrzebujemy, by Bóg nas wyzwolił od wszelkich form obojętności, egoizmu i samowystarczalności” – stwierdził papież. Zaznaczył, że wszystko, co przyjął Chrystus zostało również odkupione, wyzwolone i zbawione. Nie oznacza to jednak braku cierpienia. Stąd w chwilach prób powinniśmy skierować nasz wzrok na Jezusa ukrzyżowanego, który „cierpi dla nas i z nami, jako pewny dowód, że Bóg nas nie opuszcza. Nie zapominajmy jednak, że w cierpieniach i prześladowaniach, podobnie jak w codziennym bólu zawsze jesteśmy wyzwalani miłosierną ręką Boga, która nas podnosi ku sobie i prowadzi nas do nowego życia” – zaznaczył Ojciec Święty.

Reklama

Papież przypomniał, że miłość Boga jest bezgraniczna, a całe nasze życie, choć naznaczone słabością grzechu, toczy się pod spojrzeniem Boga, który nas kocha. „On nam litościwie współczuje, bo zna nasze słabości” – powiedział Franciszek zachęcając do otwarcia się i przyjęcia Bożej łaski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram


Oto tekst papieskiej katechezy w tłumaczeniu na język polski:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Usłyszany przez nas fragment mówi nam o miłosierdziu Boga, dokonującym się w Odkupieniu, czyli w zbawieniu, które zostało nam dane wraz z krwią Jego Syna Jezusa (por. 1 P 1,18-21). Słowo „odkupienie” jest rzadko używane, ale ma jednak znaczenie podstawowe, ponieważ wskazuje na najbardziej radykalne wyzwolenie, jakiego Bóg mógł dokonać dla nas, dla całej ludzkości i całego stworzenia. Wydaje się, że dzisiejszy człowiek nie lubi już myśleć o byciu wyzwolonym i zbawionym za sprawą Bożej interwencji. Współczesny człowiek łudzi się bowiem swoją wolnością jako siłą, służącą by otrzymać wszystko. Nawet chlubi się z tego powodu. Ale w rzeczywistości tak nie jest. Ileż złudzeń sprzedaje się pod pretekstem wolności i ile nowych form niewolnictwa tworzy się dziś w imię fałszywej wolności! Iluż niewolników… „Tak czynię, bo mam na to ochotę. Biorę narkotyki, bo tak mi się podoba. Jestem wolny. Robię coś innego…To niewolnicy. Stają się niewolnikami w imię wolności. Wszyscy widzieliśmy takich ludzi, którzy w ostateczności kończą życie na ziemi. Potrzebujemy, by Bóg nas wyzwolił od wszelkich form obojętności, egoizmu i samowystarczalności.

Reklama

Słowa apostoła Piotra bardzo dobrze wyrażają sens nowego stanu życia, do którego jesteśmy powołani. Stając się jednym z nas, Pan Jezus nie tylko przyjmuje naszą ludzką kondycję, ale wynosi nas do możliwości bycia dziećmi Bożymi. Przez swoją śmierć i zmartwychwstanie Jezus Chrystus, Baranek bez skazy zwyciężył śmierć i grzech, aby nas uwolnić od ich panowania. On jest Barankiem, który został złożony w ofierze za nas, abyśmy mogli otrzymać nowe życie składające się z przebaczenia, miłości i radości. Jakże piękne są trze trzy słowa: przebaczenie, miłość i radość. To wszystko, co On przyjął zostało również odkupione, wyzwolone i zbawione. Oczywiście, to prawda, że życie stawia nas przed próbami i czasami cierpimy z tego powodu. Jednak w takich chwilach jesteśmy zachęceni, by skierować nasze spojrzenie na Jezusa ukrzyżowanego, który cierpi dla nas i z nami, jako pewny dowód, że Bóg nas nie opuszcza. Nie zapominajmy jednak, że w cierpieniach i prześladowaniach, podobnie jak w codziennym bólu zawsze jesteśmy wyzwalani miłosierną ręką Boga, która nas podnosi ku sobie i prowadzi nas do nowego życia.

Miłość Boga jest bezgraniczna: możemy odkryć nieustannie nowe znaki wskazujące Jego czujność wobec nas, a zwłaszcza Jego wolę, by do nas dotrzeć i iść przed nami. Całe nasze życie, choć naznaczone słabością grzechu, toczy się pod spojrzeniem Boga, który nas kocha. Ileż stron Pisma Świętego mówi nam o obecności, bliskości i czułości Boga wobec każdego człowieka, zwłaszcza maluczkich, ubogich i cierpiących! Bóg ma wielką czułość, wielką miłość wobec najsłabszych, dla ludzi odrzuconych przez społeczeństwo. Im bardziej jesteśmy w potrzebie, tym bardziej Jego spojrzenie na nas napełnia się miłosierdziem. On nam litościwie współczuje, bo zna nasze słabości, zna nasze grzechy i nam przebacza. Przebacza zawsze. Jakże dobry jest nasz Ojciec!

Dlatego drodzy bracia i siostry, otwórzmy się na Niego, przyjmijmy Jego łaskę! Ponieważ, jak mówi Psalm „U Pana bowiem jest łaskawość i obfite u Niego odkupienie” (130,7). Czy dobrze słuchaliście? „U Pana bowiem jest łaskawość i obfite u Niego odkupienie”. Powtórzmy wszyscy: [wierni powtarzają]. Dziękuję.

2016-09-10 11:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: Miłosierdzie to nie słowa, ale czyny

[ TEMATY ]

Franciszek

Rok Miłosierdzia

Grzegorz Gałązka

Tajemnicę miłosierdzia świętuje się nie słowami ale czynami, miłosiernym stylem życia pełnym bezinteresownej miłości, braterskiej służby i dzielenia się. Zwrócił na to uwagę Franciszek w przemówieniu do ok. 200 przedstawicieli różnych religii: chrześcijaństwa, judaizmu, islamu, buddyzmu, hinduizmu i innych, zaangażowanych w dzieła miłosierdzia, których przyjął 3 listopada w Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego w Watykanie.

Witając gości papież przypomniał, że dobiega końca Rok Święty, „w czasie którego Kościół katolicki spoglądał usilnie w swym sercu na orędzie chrześcijańskie w perspektywie miłosierdzia”. To ono bowiem „objawia nam imię Boga, jest zwornikiem podtrzymującym życie Kościoła i kluczem, umożliwiającym dostęp do samej tajemnicy człowieka, który również dzisiaj tak bardzo potrzebuje przebaczenia i pokoju” – wyjaśnił.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: prośmy o łaskę przyjmowania Chrystusa

2025-01-29 10:19

[ TEMATY ]

papież Franciszek

audiencja ogólna

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

„Prośmy Pana… byśmy więcej słuchali niż mówili, byśmy śnili Boże sny i przyjmowali z odpowiedzialnością Chrystusa, który od momentu chrztu, żyje i wzrasta w naszym życiu” - zachęcił Franciszek podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując cykl katechez jubileuszowych o Jezusie Chrystusie naszej nadziei papież mówił dziś o zwiastowaniu św. Józefowi jego misji.

Na wstępie Ojciec Święty przypomniał, że św. Józef przyjmuje prawne ojcostwo Jezusa, zaszczepiając Go w pniu Jessego i łącząc Go z obietnicą daną Dawidowi. Wkracza na scenę jako oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, nad którą roztoczył opiekę. Jednocześnie staje w obliczu tajemnicy Jej Bożego macierzyństwa. Nie znając przyczyny, dla której znalazła się w stanie brzemiennym Józef zgodnie z prawem, mógł ją wezwać do sądu, albo wręczyć list rozwodowy. Postanawia rozstać się z Maryją po cichu, to znaczy prywatnie, co pozwala mu stać się otwartym i uległym na głos Pana, który rozbrzmiewa w nim poprzez sen.
CZYTAJ DALEJ

Abp Guzdek: nie narzekajmy, ale ufajmy Bogu

2025-01-30 07:32

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

Abp Józef Guzdek

Sanktuarium bł. Bolesławy Lament

apostołka

Archidiecezja Białostocka

Uroczystości odpustowe w Sanktuarium bł. Bolesławy Lament

Uroczystości odpustowe w Sanktuarium bł. Bolesławy Lament

„Niech nasze serca napełni przekonanie, że w życiu człowieka, który bezgranicznie zaufał Bogu, nie ma rzeczy niemożliwych (…). Niech bł. Bolesława będzie dla nas wzorem chrześcijańskiej wytrwałości, która jest córką nadziei!” - mówił abp Józef Guzdek w liturgiczne wspomnienie Apostołki jedności wśród chrześcijan. W Mszy św. w białostockim Sanktuarium Błogosławionej licznie uczestniczyły duchowe córki Matki Lament - Siostry Misjonarki Świętej Rodziny oraz członkowie „Rodziny Misyjnej bł. Bolesławy”.

W homilii arcybiskup w kontekście przeżywanego Roku Jubileuszowego zauważył, że bł. Bolesława przez całe swoje zakonne życie słowem, ale jeszcze bardziej czynem głosiła, że nadzieja nigdy nie umiera. „Mimo wielu przeciwności, nawet w czasie największych prób, jakim była poddawana, nigdy nie popadła w rozpacz lub zwątpienie. Do końca swojej ziemskiej pielgrzymki realizowała apostolskie powołanie i zachęcała swoje współsiostry, aby razem z nią służyły Bogu i Kościołowi. Na każdym etapie zakonnej służby podkreślała, że nadzieja, którą pokładamy w Bogu, nigdy nas nie zawiedzie i nawet w czasie, kiedy świat pogrążony jest w mroku grzechu, przemocy i wojen, Bóg tym, którzy Mu bezgranicznie ufają, zsyła jasne promienie nadziei” - mówił.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję