Reklama

Franciszkański Zakon Świeckich

„Wyobraźnia miłosierdzia”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę,
niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa
(Mt 6, 3)

Mało kto domyśla się, że w centrum Lublina, w pobliżu domu towarowego, kwitnie ciche życie Franciszkańskiego Zakonu Świeckich czyli Tercjarzy. Przy kościele Ojców Kapucynów na Krakowskim Przedmieściu regularnie spotyka się wspólnota ludzi świeckich, pozdrawiających się Franciszkowym: „Pokój i dobro”. Asystentem duchowym FZŚ jest o. Wiesław Wyszyński, przełożoną - s. Janina Piotrowicz. Jedynym zewnętrznym wyróżnikiem tercjarzy jest noszony przez nich znaczek „tau”, obecnie bardzo popularny wśród młodzieży. „Tau” to ostatnia litera alfabetu hebrajskiego. Znak ten wywodzi się z Księgi Ezechiela (9, 4) i oznacza Chrystusa, a zwłaszcza Jego krzyż. Św. Franciszek szczególnie umiłował ten znak. Zachował się list do brata Leona, zawierający błogosławieństwo od św. Franciszka, podpisany właśnie znakiem „tau”.
We wrześniu 2004 roku wspólnota, skupiona w kościele znajdującym się przy głównej ulicy Lublina, będzie obchodziła jubileusz 85-lecia swego istnienia. Choć do września jest jeszcze dużo czasu, warto wspomnieć, czym dla miasta jest obecność FZŚ. Do tej wspólnoty należą ludzie w różnym wieku, często niezamożni, ale prowadzący bogate życie duchowe, którego owocem jest praktyczne realizowanie najważniejszego przykazania Bożego: miłości Boga i bliźniego, jak siebie samego.

Wigilia dla ubogich

Minione święta Bożego Narodzenia i poprzedzający je Adwent był okresem niezwykle pracowitym dla świeckich franciszkanów, zwłaszcza dla tych z grupy charytatywnej (wspólnota podzielona jest na 4 grupy: modlitewną, liturgiczną, społeczno-kulturalną i charytatywną). Przez trzy kolejne niedziele przed kościołem Ojców Kapucynów siostry i bracia FZŚ po każdej Mszy św. zbierali do puszek dobrowolne datki dla ubogich. Z zebranych pieniędzy zakupiono produkty żywnościowe, z których przygotowano 75 paczek zawierających mąkę, olej, konserwy, margarynę, herbatę i cukier. Tego typu paczki są tradycyjnie przygotowywane nie tylko przed świętami Bożego Narodzenia, ale również przed Wielkanocą.
Tradycją FZŚ jest organizowanie w salce tercjarskiej Wigilii dla osób samotnych i bezdomnych. Tym razem oprócz osób samotnych, w spotkaniu brały udział również całe rodziny, co świadczy o skali ubóstwa społeczeństwa. W sumie przybyło 80 osób. Na długim stole, pięknie zasłanym białym obrusem, pojawiły się polskie potrawy wigilijne: czerwony barszcz z uszkami, śledzie, racuchy i kapusta z grzybami. Wspólny posiłek poprzedziły: czytanie Ewangelii przez ojca gwardiana Ireneusza Naumowicza, modlitwa i dzielenie się opłatkiem. Oczywiście nie zabrakło kolęd śpiewanych razem z braćmi kapucynami i świeckimi franciszkanami. Kolędom towarzyszył akompaniament gitary i akordeonu. W tym roku trud przygotowania Wigilii przez tercjarzy był większy, gdyż wszystkie potrawy nie były wydawane jak dotychczas przez klasztor, ale siostry same wszystko zrobiły w ciasnej kuchni franciszkańskiej z czteropalnikową kuchenką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Chleb dla każdego

FZŚ świadczy uczynki miłosierdzia nie tylko od święta. Siostry: Krystyna Gałkowska, Aniela Rybarczyk, Julianna Suszak, Genowefa Ozga, Weronika Puszko, Anna Kojda oraz brat Henryk Radczuk zajmują się zaopatrzeniem w artykuły spożywcze. W każdy czwartek i piątek przywożą chleb z piekarni. Siostry z ciężkimi reklamówkami jeżdżą zatłoczonymi pojazdami komunikacji miejskiej. Brat Henryk bez względu na pogodę i porę roku jeździ rowerem i przewozi na nim ponad 40 bochenków. W każdy piątek w południe w salce tercjarskiej wydawany jest chleb potrzebującym (dla ok. 100 osób). Wydawanie chleba rozpoczyna się modlitwą prowadzoną przez którąś z sióstr. Chleb jest darem lubelskich piekarni z ulic Koncertowej, Kunickiego, Zemborzyckiej, Furmańskiej i Kalinowszczyzny. W tym miejscu FZŚ składa serdeczne podziękowanie za bezinteresowność i ofiarność wszystkim wymienionym piekarniom, ich właścicielom i pracownikom.

Reklama

Opieka nad starszymi

Kolejnym „rozdziałem” uczynków miłosierdzia świadczonych przez FZŚ jest odwiedzanie chorych w prywatnych domach oraz Domach Opieki Społecznej i szpitalach. Domy Opieki Społecznej, które są odwiedzane przez braci i siostry to: Betania przy al. Kraśnickiej, DOS im. M. Michelisowej przy ul. Archidiakońskiej, DOS im. Matki Teresy z Kalkuty przy ul. ks. J. Popiełuszki oraz DOS przy ul. Kosmonautów. Z okazji świąt przygotowywane są dla chorych paczki z owocami i ze słodyczami.

Kolonie dla najmłodszych

Działalność braci i sióstr FZŚ obejmuje również organizowanie kolonii letnich dla dzieci z ubogich rodzin ze śródmieścia Lublina. Fundusze na wyjazd dzieci były zbierane do puszek przed kościołem Ojców Kapucynów. Kolonie, a właściwie oazy „Dzieci Bożych”, były organizowane już pod koniec lat 80. i na początku 90. przez ówczesną przełożoną, s. Stanisławę Szczukę. W czasie pobytu dzieci prowadzona była ich wstępna formacja w ramach programu oazowego piętnastu tajemnic Różańca pod kierunkiem animatorek. Opiekę duchową sprawowali ojcowie kapucyni: o. Grzegorz Suchecki (Bondyrz), o. Juliusz Pyrek (Majdan Mały i Łopiennik) i o. Grzegorz Góralski (Krasne). Ostatnie kolonie odbyły się w Kaliszanach nad Wisłą i w Siemieniu pod kierunkiem o. Krzysztofa Lewandowskiego i s. przełożonej Haliny Sternik. W czasie kolonii zapewniona była opieka pedagogiczna i zaplecze żywieniowe. Opiekę pedagogiczną sprawowali na koloniach o. Krzysztof, ks. Mariusz Piotrowski, s. Teresa Krzywicka - nauczycielka oraz studentki pedagogiki KUL. S. Elżbieta Szymańska jako pielęgniarka sprawowała opiekę medyczną. Troska o wyżywienie dzieci całkowicie spoczywała na siostrach. Główną odpowiedzialną była przełożona s. Halina Sternik, która wraz z pomagającymi: s. Kazimierą Szymanek, s. Krystyną Lipiec i Jolantą Sprync starała się uatrakcyjniać dzieciom posiłki. Nie było to łatwe, gdyż kuchnie były węglowe, często jednofajerkowe. Wiązało się to ze skromnymi warunkami lokalowymi, w których odbywały się kolonie.
Przedstawiony zakres działalności braci i sióstr FZŚ nie wyczerpuje wszystkich zasobów cichego i nierzucającego się w oczy dobra, które mieści się nie tylko we franciszkańskim pozdrowieniu Pokój i Dobro, ale w konkretnych uczynkach. Ojciec Święty Jan Paweł II, w czasie Mszy św. na krakowskich Błoniach 2002 r., mówił o „wyobraźni miłosierdzia” i tę naukę Franciszkański Zakon Świeckich stara się wiernie realizować na co dzień.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętość na wyciągnięcie ręki

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 8-11

[ TEMATY ]

Carlo Acutis

bł. Carlo Acutis

bł Carlo Acutis

Fot. z publikacji abp Domenico Sorrentino

O fenomenie „świętego w trampkach”, który skradł serca współczesnej młodzieży i stał się dowodem na to, że świętość jest osiągalna dla każdego, z abp. Domenico Sorrentino z Asyżu, autorem książki Oryginały, nie fotokopie. Karol Acutis i Franciszek z Asyżu, rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Ks. Jarosław Grabowski: Błogosławionego Carla Acutisa pochowano w Asyżu, mieście św. Franciszka. Święty Biedaczyna i „święty w trampkach” to dość oryginalne zestawienie. Czterdziestopięcioletni Franciszek zmarł w 1226 r., a zaledwie 15-letni Carlo – w 2006 r. Ksiądz Arcybiskup napisał książkę na ten temat. Wiemy, że te osoby dzieli wiele, nie tylko czas, a co je łączy?

Abp Domenico Sorrentino: Jest wiele elementów wspólnych. Obydwaj byli zakochani w Stwórcy i stworzeniu. U Franciszka natura lśni blaskiem w sposób bardzo poetycki jak w Pieśni słonecznej. Carlo, który żył w naszych czasach, kochał przyrodę, ale także sport, muzykę, a przede wszystkim internet – to współczesne medium komunikacji. Obydwaj wiedli głębokie życie duchowe. I choć żyli w jakże różnych epokach, to obydwaj uznawali, że cały wszechświat – w tym także technologie – jest wielkim darem Boga.

CZYTAJ DALEJ

Matko Serdeczna, módl się za nami...

2024-05-02 20:37

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Zasłuchani w „Polską litanię” ks. Jana Twardowskiego zatrzymamy się w stolicy diecezji sandomierskiej ze świadomością, że na jej terenie jest jeszcze kilka innych sanktuariów maryjnych.

Rozważanie 3

CZYTAJ DALEJ

Drogi miłości

2024-05-03 20:56

ks. Jakub Nagi

Brat

Brat

Jak podkreśla ks. Krystian Winiarski, prefekt WSD w Rzeszowie, film rzeszowskich alumnów ma służyć najpierw refleksji nad życiowym powołaniem, które dla chrześcijan jest przede wszystkim powołaniem do świętości. W życie każdego człowieka wpisane jest także powołanie szczegółowe: do małżeństwa, kapłaństwa, życia konsekrowanego, a może do samotności, które też wymaga rozeznania, odkrycia i decyzji, by tą konkretną drogą iść przez życie.

„Pytania, emocje, rozterki, lęk przed podjęciem decyzji. To wszystko towarzyszy młodemu człowiekowi, który zastanawia się jaką życiową drogę wybrać, czy odpowiedzieć na powołanie, także to do kapłaństwa. O tym chcieli opowiedzieć swoim kolegom klerycy, którzy rozpoczynają swoją formację w seminarium” – wyjaśnia ks. Krystian Winiarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję