Reklama

Aktualności

Franciszek w Azerbejdżanie

Msza św. w kościele pw. Maryi Niepokalanej, spotkania z władzami w Centrum Hejdara Alijewa oraz międzyreligijne z udziałem szejka Kaukazu i przedstawicieli innych wspólnot religijnych kraju - to główne wydarzenia dziesięciogodzinnej wizyty Franciszka w Azerbejdżanie, 2 października. Przebiegała ona pod hasłem: „Wszyscy jesteśmy braćmi”. Kraj ten był po Gruzji ostatnim etapem 16. zagranicznej podróży papieża i drugiej w tym roku do krajów kaukaskich – w czerwcu Ojciec Święty był w Armenii.

[ TEMATY ]

Franciszek w Gruzji i Azerbejdżanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszka powitał prezydent Ilham Alijew. W długim, improwizowanym przemówieniu, wygłoszonym po azersku, mówił o zgodnym współżyciu muzułmanów, prawosławnych, katolików i żydów w Azerbejdżanie. Wygłosił przy tym pochwałę multikulturalizmu.

Dziękując za zaproszenie do tego kraju i wyrażając radość z tej wizyty, papież zaznaczył, że dotychczasowy rozwój państwa, możliwy dzięki społeczeństwu, uznającemu korzyści z wielokulturowości i niezbędnego dopełniania się różnych kultur i religii. Franciszek podkreślił, że wszelka przynależność etniczna czy ideologiczna, podobnie jak każda prawdziwa religia nie może dopuścić do instrumentalizacji przekonań, tożsamości lub imienia Boga, „by usprawiedliwiać plany niesprawiedliwości i dominacji”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązując do istniejących obecnie licznych konfliktów na świecie, wypływających z nietolerancji, podsycanej przez agresywne ideologie i zaprzeczanie w praktyce praw najsłabszych, Franciszek wezwał do przeciwstawienia się tym niebezpiecznym tendencjom.

Papież wyraził też swoją bliskość wobec uchodźców i tych, którzy ucierpieli z powodu konfliktów, życząc im, aby wspólnota międzynarodowa nieustannie ofiarowała im swoją niezbędną pomoc. Zachęcił przy tym wszystkich, aby poruszyli niebo i ziemię dla osiągnięcia zadowalającego rozwiązania. Jego zdaniem, „z Bożą pomocą i dzięki dobrej woli stron Kaukaz będzie mógł być miejscem, w którym, dzięki dialogowi i rokowaniom, spory i różnice znajdą swe rozwiązanie i zostaną przezwyciężone”.

Franciszek wyraził zadowolenie z serdecznych stosunków łączących miejscową wspólnotę katolicką z muzułmanami, prawosławnymi i żydami oraz życzył dalszego ich rozwijania, a także oznak przyjaźni i współpracy. Podkreślił, że „takie dobre stosunki mają wielkie znaczenie dla pokojowego współistnienia i pokoju na świecie, pokazując, że wśród wyznawców różnych religii możliwe są serdeczne więzi, szacunek i współpraca dla dobra wszystkich”. Jednocześnie zaznaczył, że przywiązanie do prawdziwych wartości religijnych jest nie do pogodzenia z próbą narzucania innym przemocą swoich wizji, zasłaniając się przy tym świętym imieniem Boga.

Reklama

Jego słowa przyjęto długą owacją na stojąco.

Przed opuszczeniem Centrum Franciszek wpisał się do jego złotej księgi, po czym odjechał do meczetu im. Hejdara Alijewa na spotkanie międzyreligijne.

Spotkanie międzyreligijne

Po powitaniu na dziedzińcu, papież i szejk Kaukazu Abdulszukur Paszazadeh wjechali schodami ruchomymi do głównego wejścia do meczetu, gdzie zgodnie z tradycją islamską zdjęli obuwie. Paszazadeh oprowadził Franciszka po meczecie. W pobliże mihrabu, półokrągłej niszy w ścianie, wskazującej muzułmanom kierunek Mekki, odbyła się wymiana darów. Szejk ofiarował Franciszkowi egzemplarz Koranu, a Ojciec Święty odwdzięczył się mozaiką „Widok na Zamek Świętego Anioła”, wykonaną w Watykańskim Studiu Mozaikowym w 2015 r. Następnie Franciszek i Paszazadeh odbyli prywatną rozmowę.

Po kilkunastu minutach rozpoczęło się spotkanie z liderami religijnymi. Najpierw głos zabrał szejk Kaukazu. Stwierdził, że działania papieża jako głowy Państwa Watykańskiego i katolików całego świata „budzą w nas żywe zainteresowanie”. Za bardzo ważne uznał krytyczne podejście Franciszka do tych spraw, które niepokoją świat. Podkreślił szczególnie jego zaangażowanie na rzecz migrantów, sprzeciw wobec łączenia islamu z terroryzmem, a zarazem stanowcze potępienie przyczyn tego zjawiska oraz zdecydowane wypowiedzi przeciw ksenofobii. Wyraził uznanie dla podejmowanych przez Ojca Świętego wysiłków na rzecz pokoju i dialogu międzyreligijnego, a także wskazał na doniosłość rozwiązania konfliktu między Armenią a Azerbejdżanem wokół Karabachu Górskiego. Zapewnił, że władze i rząd jego kraju pragną sprawiedliwego i pokojowego rozstrzygnięcia tego problemu.

Reklama

Na zakończenie szejk przekazał papieżowi - w imieniu własnym i wszystkich wierzących Azerbejdżanu - najlepsze życzenia z okazji zbliżających się 80. urodzin.

Dziękując miejscowym przywódcom religijnym za to spotkanie papież zwrócił uagę, że braterstwa i wzajemnego dzielenia się nie doceniają ci, którzy chcą podkreślać podziały, rozpalać napięcia i czerpać zyski z konfliktów i sporów, pragną ich natomiast i oczekują ludzie dążący do dobra wspólnego. Przypomniał, że religie służą ludziom w poszukiwaniu sensu życia, pomagając im zrozumieć, że ograniczone możliwości człowieka i dobra tego świata nigdy nie mogą stać się absolutnymi oraz są człowiekowi niezbędne, aby mógł on osiągnąć swój cel, jest kompasem pomagającym mu w dążeniu ku dobru i oddaleniu od zła, które zawsze czyha na niego.

Franciszek podkreślił, że religie, pomagając człowiekowi wyróżnić dobro i wprowadzać je w życie przez uczynki, modlitwę i trud pracy wewnętrznej, mają budować kulturę spotkania i pokoju, na którą składają się cierpliwość, porozumienie, pokorne i konkretne kroki. W ten sposób służy się ludzkiemu społeczeństwu, które ze swej strony musi przezwyciężać pokusę instrumentalizacji religii i próbę wykorzystywać ich do wspierania konfliktów i sporów. Papież zaznaczył, że Boga nie można przyzywać do własnych partykularnych interesów i celów egoistycznych ani nie może usprawiedliwiać On jakiegokolwiek fundamentalizmu, imperializmu lub kolonializmu. „Nigdy więcej przemocy w imię Boga! Niech Jego święte imię będzie czczone, a nie bezczeszczone i poniewierane przez nienawiść i ludzkie konfrontacje” - zaapelował Ojciec Święty.

Kończąc swoje przemówienie Ojciec Święty życzył, aby w trwającej obecnie nocy konfliktów religie były „jutrzenką pokoju, ziarnami odrodzenia pośród zniszczeń śmierci, echami dialogu, które niestrudzenie rozbrzmiewają, drogami spotkania i pojednania, aby dotrzeć także tam, gdzie próby mediacji oficjalnych zdają się nie przynosić skutków”.

Reklama

Na zakończenie Franciszek przywitał się i rozmawiał z kilkoma przedstawicielami religii, m.in. z prawosławnym arcybiskupem Baku i Azerbejdżanu Aleksandrem, który ucałował dłoń Ojca Świętego, oraz z reprezentantem miejscowej wspólnoty żydowskiej, który życzył mu „tak długiego życia jak Abraham” [który - według Biblii - zmarł w wieku 175 lat - KAI].

Szejk i papież wyszli w meczetu trzymając się za ręce. Na dziedzińcu zwierzchnicy religijni Azerbejdżanu pozowali jeszcze z papieżem do wspólnej fotografii.

Z meczetu papież odjechał na międzynarodowe lotnisko w Baku, gdzie odbyła się krótka ceremonia pożegnania, po której Franciszek odleciał do Rzymu.

2016-10-02 17:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Posłaniec pokoju

Niedziela Ogólnopolska 40/2016, str. 12-13

[ TEMATY ]

Franciszek w Gruzji i Azerbejdżanie

alexmu/fotolia.com

Panorama nadmorskiego bulwaru w Baku

Panorama nadmorskiego bulwaru w Baku

„Wizyta papieża Franciszka może się przyczynić do wzrostu liczby katolików w naszym kraju” – czytamy w azerskich mediach. Jak twierdzi teolog Elshad Miri, Papież jest w Azerbejdżanie nie tylko bacznie obserwowany, ale też zdobywa coraz większą popularność

Zdaniem teologa, papież nie jest zwykłą głową państwa, skupia bowiem na sobie cały katolicki świat. Jak podkreśla, sytuacja wyznawców Chrystusa w Azerbejdżanie wygląda dziś zupełnie inaczej w porównaniu z sytuacją, kiedy kraj ten w 2002 r. odwiedził Jan Paweł II. – Wtedy okazją do pielgrzymki było konsekrowanie katolickiej świątyni poświęconej Najświętszej Maryi Pannie – zaznacza Elshad Miri i dodaje: – Dzisiaj zdecydowanie wzrosła u nas liczba katolików, pojawili się misjonarze, działają stowarzyszenia i grupy modlitewne. W dalszym ciągu jednak mamy tu do czynienia z dominacją społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Klucz do zrozumienia Eucharystii

2024-05-10 10:27

ks. Łukasz

Biskup Andrzej Siemieniewski

Biskup Andrzej Siemieniewski

We Wrocławiu rozpoczął się II Kongres Wieczystej Adoracji. To trzy dni skupione wokół Jezusa Eucharystycznego. Oprócz wykładów jest będzie także czas na modlitwę i adorację. W piątkowy poranek Mszy świętej przewodniczył bp Andrzej Siemieniewski, ordynariusz diecezji legnickiej.

We wstępie do liturgii ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz katedry wrocławskiej podkreślił znaczenie wydarzenia, jakim jest II KWA. Przypomniał także wydarzenie z 1997 roku, czyli 46. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny we Wrocławiu pod hasłem “Eucharystia i Wolność”. - Dzisiaj przeżywamy ten nasz kongres pod hasłem “Adoracja i jedność”. Bardzo serdecznie pragnę powitać organizatorów tego wydarzenia, uczestników, wszystkich kapłanów prelegentów, którzy właśnie przyjechali, abyśmy pochylać się nad tajemnicą obecności Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie Ołtarza. Chciejmy prosić Pana Boga, abyśmy rzeczywiście otwierali się na tę wielką miłość na Eucharystii, kiedy Bóg przychodzi i karmi na drogach doczesnych i prowadzi do wieczności - zaznaczył proboszcz katedry.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję