Reklama

Obywatel postanawia umrzeć

Niedziela kielecka 8/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Społeczeństwo się starzeje. Dbamy o swoje zdrowie, jemy dużo owoców, jeździmy do uzdrowisk, nie przemęczamy się, więc dłużej żyjemy. Pomaga nam w tym również medycyna. Różnego rodzaju eliksiry młodości, witaminy i odżywki przeżywają renesans.
Żyjemy dłużej, lecz tak naprawdę nie wszyscy wiemy, co z tym długim życiem zrobić. Gdy przychodzi starość, „świat wali się z łoskotem”, nie chce się żyć. Starsi nie chcą być zdani na pomoc innych, nie chcą zrozumieć, że młodość nie wróci, nie wróci dawna sprawność.
Według amerykańskich danych osoby w podeszłym wieku coraz częściej popełniają samobójstwa. Liczba targających się na swoje życie staruszków z roku na rok rośnie. Samobójstwa Amerykanów w wieku 65-74 lat są tak częstą przyczyną zgonów, jak choroba Alzheimera. Osoby starsze nie chcą żyć - nie widzą sensu.
Dlaczego? Przecież Domy Pomocy Społecznej w USA są na najwyższym poziomie. Większość znajduje się na Florydzie, gdzie słońca nie brakuje przez cały rok. Staruszków więc nie łapie w swoje szpony migrena czy jakieś przesilenie zimowo-wiosenne. Oni po prostu nie widzą sensu dalszego życia - bez rodziny, dzieci, najbliższych, ich życie traci sens.
Aby osoby starsze nie czuły się samotne, Amerykanie często otwierają przedszkola obok domów spokojnej starości. Dzięki temu pensjonariusze mają możliwość zobaczenia wnuków, za którymi tęsknią, a dzieci mogą się pobawić z babcią lub dziadkiem, których u nich w domu nie ma. Jak zauważono, dzieci lepiej się rozwijają, a osobom w podeszłym wieku wraca chęć do życia.
I wydawać by się mogło, że na brak miłości nawet Amerykanie mogą wymyśleć jakieś lekarstwo. Lecz nie przy każdym domu pogodnej jesieni można wybudować przedszkole. A osoby starsze potrzebują miłości, rodziny, a nie personelu.
Jeśli tego nie zrozumiemy i zgodnie z „postępem” kochane dzieci będą wywozić kochanych rodziców do Domów Pomocy Społecznej, to liczba samobójstw osób starszych będzie rosła. W Polsce nie jest to jeszcze duży problem. Ale to nie powód, aby udawać, że nas to nie dotyczy. Wszystkie nowinki z Zachodu powoli przychodzą i do nas, więc tylko czekać, jak i u nas pojawi się moda na samobójstwa osób starszych.
Dlaczego? Powodów już teraz jest wiele - coraz częściej osoby w podeszłym wieku traktowane są w Polsce jako kasy pożyczkowo-zapomogowe i tyle. Dzieci pojawiają się u nich tylko w okolicach początku każdego miesiąca... Dlatego nie dziwmy się, że pewnego dnia „obywatel postanowi umrzeć”. A kto jest temu winien?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ważne jest nasze codzienne spotkanie z Bogiem

2024-04-15 15:07

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 29-33.

Poniedziałek, 13 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję