Reklama

Puls tygodnia

Komunia inaczej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Wielki Czwartek dzieci z drugiej klasy Katolickiej Prywatnej Szkoły Podstawowej w Nowej Soli przyjęły I Komunię Świętą. Od Wielkiego Tygodnia rozpoczął się w diecezji czas Komunii. Jedni wybierają szaty liturgiczne, inni tiulowe kreacje, jedni dostają komputer, inni słodycze, jednych przyjęcia przypominają uczty weselne, drugich odświętny obiad. Ile z dzieci w tym roku przystępujących do tego sakramentu będzie w stanie przebić się przez całą otoczkę koronek, pieczonych kurczaków, nakręcanych włosów, drogich prezentów, by pojąć to, co najważniejsze, że od tej pory mogą nieustannie żyć w komunii z Jezusem. Rzecz zastanowiła mnie z dwóch powodów.
Po pierwsze, całkiem niedawno miałam możliwość wysłuchania świadectwa małżonków, którzy opowiadali, jak próbują zaszczepiać wiarę w szóstce swoich dzieci. Zaintrygowała mnie ich opowieść o przygotowywaniu dzieci do I Komunii św. Zadali sobie trochę trudu i powiadomili całą rodzinę, żeby w dniu I Komunii nie obdarowywała ich dzieci żadnymi prezentami. Tego dnia przystępujące do Stołu Pańskiego dziecko otrzymywało tylko dwa dary: Pismo Święte i brewiarz, który w tej rodzinie był używany we wspólnej rodzinnej modlitwie. Rzecz z punktu widzenia większości naszych domów szokująca. Ale skutkiem tego było to, że potomek zapytany przez rówieśników na podwórku o to, co dostał z okazji Komunii św., zupełnie naturalnie odpowiedział - Pana Jezusa. Prezenty typu rower czy rolki dzieci otrzymywały wcześniej przy innych okazjach. Pragnieniem rodziców było to, żeby Komunia św. kojarzyła się im tylko z dwoma bohaterami tego dnia: Jezusem i dzieckiem, które Go przyjmuje, a nie rowerem.
Po drugie, w czasie Mszy św. w Niedzielę Palmową mój mąż przyjmował Komunię św. jak zwykle z naszą dwuletnią córką na rękach. Odchodząc, usłyszał stwierdzenie córki: Tatusiu ja też chcę Ciało Chrystusa. Tak jak umieliśmy i na tyle, na ile dwuletnie dziecko jest w stanie pojąć, tłumaczyliśmy jej, że na ten moment musi jeszcze poczekać.
Pragnienie Komunii św. można w dziecku rozbudzić, potrzeba do tego, jak do wszystkich poczynań wychowawczo-pedagogicznych, autentyzmu rodziców i własnego przykładu. Dobrze, gdy w domu tak samo często mówi się o przyjęciu, białym ubraniu (które przecież też coś symbolizuje), jak i o duchowym przygotowaniu nie tylko dziecka, ale całej rodziny, która w tym wydarzeniu uczestniczy.
Swoją I Komunię św. pamiętam bardzo dobrze. Przygotowywał mnie do niej śp. ks. Alojzy Graczyk SJ, który był bardzo wymagającym katechetą. Z Głównych Prawd Wiary odpytał mnie jeszcze w czasie samej komunijnej liturgii. Z nami katechizowani byli nasi rodzice. Śp. ks. Graczyk zawsze powtarzał, że I Komunia św. to nie tylko sprawa dzieci, ale także ich rodziców. Skoro zdecydowaliśmy się na chrzest dla naszych dzieci i chcemy, by przyjęły Komunię św., to czy są jakieś ważniejsze rzeczy od tego, by pomóc im przeżyć ten dzień jak najlepiej, by mając lat 30, 50 czy 70, wciąż go pamiętały?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 21, 20-25.

Sobota, 18 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana I, papieża i męczennika

CZYTAJ DALEJ

Przypadki św. Feliksa

Niedziela przemyska 20/2015, str. 8

[ TEMATY ]

sylwetka

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich; ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich;
ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje
zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania
nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Dwadzieścia lat pracował ciężko jako oracz. Do zakonu Kapucynów wstąpił jako dojrzały mężczyzna, dopiero w wieku trzydziestu lat. Kiedy zmarł 18 maja 1587 r. ludzie już wtedy oddawali mu cześć jak świętemu...

Wypadek przy pracy w polu, kiedy to dwa niebezpieczne byki zerwały się z zaprzęgu i powaliły Feliksa na ziemię, a jemu nic się nie stało, spowodował podjęcie przez niego decyzji o wstąpieniu do zakonu Kapucynów.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski na Czuwaniu Odnowy w Duchu Świętym: Kościół i świat potrzebują doświadczenia jedności

2024-05-18 18:04

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Odnowa w Duchu Świętym

Karol Porwich/Niedziela

Ulf Ekman

Ulf Ekman

O tym, że dziś i Kościół, i świat potrzebują doświadczenia jedności mówił na Jasnej Górze bp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Ruchu Odnowy w Duchu Świętym. Przewodniczył Mszy św. z udziałem kilkudziesięciu tysięcy uczestników Ogólnopolskiego Czuwania Katolickiej Odnowy w Duchu Świętym na Jasnej Górze.

W homilii bp Przybylski zwrócił uwagę, że prawdziwa duchowość dopełnia się we wspólnocie, to tajemnica duchowości chrześcijańskiej. - Z jednej strony każdy z nas zaproszony jest do osobistej relacji z Bogiem, ma w niej doświadczyć jakiejś bezpośredniej bliskości Boga, ale z drugiej potrzebujemy być razem - mówił kaznodzieja. Porównał tę prawdę do obrazu społeczności pszczół, kiedy każdy z owadów zbiera nektar, ale miód powstaje dopiero we wspólnocie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję