Reklama

Odszedł prawdziwy Pielgrzym

Niedziela łódzka 28/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Południowa Msza św. w łódzkiej katedrze zgromadziła 19 czerwca br. wyjątkowo wielu księży. Modlili się w intencji zmarłego kilka dni wcześniej ks. Tadeusza Sikorskiego, ich wykładowcy i wychowawcy, wybitnego teologa moralnego.

Katedrę wypełnił 19 czerwca tłum kapłanów. Większość z nich stanowili wychowankowie ks. Tadeusza Sikorskiego z Seminarium. Byli też jego bliscy koledzy. Wśród nich abp Władysław Ziółek, ordynariusz łódzki. "Ksiądz Tadeusz był prawdziwym pielgrzymem" - mówił we wprowadzeniu do nabożeństwa abp Ziółek. "Dla tego łódzkiego Pielgrzyma człowiek, którego mijał, nigdy nie był tylko ruchomą i nieprzejrzystą nicością ( ...) ani przedmiotem rozdrażnienia czy też celem aktu, jakim się staje dla człowieka nienawiści. Człowiek był dla niego hostią, sakramentem, cudem na zakręcie ulicy, niewypowiedzianą obecnością Boga, świątynią Jezusa Chrystusa - jak lubił powtarzać za jednym z francuskich personalistów" - wspominał abp Ziółek. Homilię wygłosił ks. Antoni Just, kolejny przyjaciel Zmarłego. Wspominał ks. Sikorskiego, z którym razem studiował we Francji. Nie potrafił ukryć wzruszenia.

Wychowankowie ks. Sikorskiego przyznają, że był postacią niezwykłą. "Na jego wykłady przychodziło się z przyjemnością. Opowiadał świetnie, często robiąc długie dygresje" - wspomina jeden z nich. Jego homilie podczas czwartkowych Mszy św. w kaplicy Seminarium przeszły do legendy. Słynął też z krótkich opinii. "Kiedyś został zapytany o to, czym jest grzech. I odpowiedział natychmiast: grzech to śmierć. A potem zrobił wywód teologiczny, który to uzasadniał" - opowiada inny. Potrafił opowiadać o Bogu i dorosłym, i dzieciom. "Dla tych ostatnich miał świetne przykłady. Choćby psa proboszcza czy słodkie naleśniki. Niby opowiadał o machającym ogonem zwierzaku albo wyśmienitych naleśnikach robionych przez którąś ciotkę, ale tak naprawdę przybliżał Ewangelię" - dodaje.

Wszyscy zgodnie cenili go za poszukiwanie prawdy. "Czasem mówił coś, co zapadało w sercu (...)" - wspomina abp Ziółek. "Dla prawdy też pozostawał zawsze nieroztropny, przeciwstawiając się roztropności wyważonej po aptekarsku, precyzyjnie obliczonej, właściwej tym, którzy pod pięknym mianem cnoty ukrywają swoją letniość" - mówił łódzki Ordynariusz podczas Mszy św.

Ks. Tadeusz Sikorski urodził się 20 marca 1935 r. w Pabianicach. 24 lata później przyjął święcenia kapłańskie. Chciał trafić do jakiejś wiejskiej parafii i uczyć religii miejscowe dzieci. Ale zamiast na prowincję wyjechał do Francji, do Strasburga. Tam obronił doktorat. Wrócił do Łodzi i zaczął wykładać w Seminarium Duchownym. Prowadził też zajęcia na ATK. Specjalizował się w teologii moralnej. Kleryków uczył też spowiednictwa. Zmarł 16 czerwca 2001 r. Jego ciało spoczęło, zgodnie z wolą Zmarłego, na cmentarzu parafialnym w Szadku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gizela Jagielska idzie o krok dalej - chce sterylizować kobiety. Jest zawiadomienie do prokuratury

2025-09-18 21:09

[ TEMATY ]

Gizela Jagielska

Adobe Stock

Gizela Jagielska potwierdza „Rzeczpospolitej”, że przeprowadza zabiegi sterylizacji kobiet. Czym są takie zabiegi? To trwałe ubezpładnianie, które w Polsce jest zakazane.

Daję wam do wyboru wszystkie metody antykoncepcji. Również takie, które wymagają sali operacyjnej – taki wpis znalazł się na stronie na Facebooku prywatnego gabinetu, w którym przyjmuje Gizela Jagielska.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Płacząca

[ TEMATY ]

#NiezbędnikMaryjny

La Salette

Adobe Stock

Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.

Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
CZYTAJ DALEJ

Belgia: wkrótce „Różaniec na granicach” – modlitwa zainspirowana polskim przykładem

2025-09-19 09:34

[ TEMATY ]

różaniec

Różaniec na granicach

Vatican Media

„Do Jezusa przez Maryję, w intencji Belgii i całego świata” – to hasło modlitwy różańcowej, która 4 października zjednoczy Belgów w całym kraju. Belgijski „Różaniec na granicach” to oddolna inicjatywa świeckich, zainspirowana przykładem z Polski, która od początku zyskała aprobatę biskupów.

Inicjatywa modlitewna, która 4 października zjednoczy Belgów w całym kraju, organizowana jest od 2018 r. Świeccy katolicy w Belgii zainspirowali się wówczas „Różańcem do granic” zorganizowanym w Polsce w 2017 r. – w setną rocznicę objawień fatimskich – i zachętą papieża Franciszka, by w modlitwie wychodzić poza utarte schematy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję