Reklama

Watykan

Ks. Georg Ratzinger: pokładam nadzieję w łaskawym Bogu

Były kapelmistrz katedry w Ratyzbonie ks. Georg Ratzinger całą swoją nadzieję pokłada w łaskawym Bogu. 93-letni obecnie brat papieża-seniora Benedykta XVI przyznał w rozmowie z „Passauer Neue Presse”, że związana z podeszłym wiekiem myśl o przekroczeniu progu do życia wiecznego nie opuszcza ani jego, ani jego brata. Jednocześnie zaznaczył, że podobnie jak chyba wszystkich również jego niepokoi wyrok Boży nad jego życiem, „bo jest się człowiekiem i ma się swoje błędy”.

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Watykan

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sędziwy kapłan niemiecki podkreślił, że kiedy ostatnio czytano mu fragmenty dzieł zebranych jego brata, usłyszał tam m.in., że nawet św. Augustyn bardzo bał się odejścia do wieczności. Święty podziwiał swego nauczyciela – św. Ambrożego, który z pełnym spokojem odnosił się do śmierci. „Sądzę, że u kresu życia nasuwa się pytanie: jakie było twoje życie przed tym ostatnim progiem? I wtedy, zwłaszcza w chwili spokoju, często ktoś się zaczyna zastanawiać” – powiedział brat Benedykta XVI, który w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego skończy 90 lat.

Na urodziny swego młodszego brata ks. Georg wybiera się do Rzymu. Wyraził nadzieję, że nie będzie zbyt dużego zamieszania. Przed południem w domowej kaplicy zostanie odprawiona uroczysta Msza św., „a po jej zakończeniu będziemy świętowali w prywatnym gronie osób”. Prezentu dla brata ks. Georg nie przygotował, gdyż „przez te wszystkie lata wiele już mu się nazbierało”. „Dla nas najważniejsze jest to, że znowu będziemy razem” – stwierdził ks. Georg Ratzinger,

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z perspektywy czasu dostrzega, że bawarskie pochodzenie ma swoją specyfikę. „Urodziliśmy się w Bawarii, tam wzrastaliśmy i to zaprogramowało całe nasze życie” – wspominał duchowny, dodając, że znaczenie miała też dobrze funkcjonująca rodzina: „ojciec, matka i troje rodzeństwa”. Oczywiście, rodzina musiała oszczędzać, nigdy nie żyło się ponad stan. Ale to, co najważniejsze, zapewniał nam fakt, że „ojciec, pracując jako urzędnik policji, regularnie otrzymywał pensję, choć często było skąpo”. Bardzo ważnym czynnikiem było też życie religijne, „które nas obu ukierunkowało” – wspomina brat papieża-seniora.

Georg Ratzinger urodził się 15 stycznia 1924 r. w Pleiskirchen koło Altöttingu. Najstarszą z trojga rodzeństwa Ratzingerów była siostra Maria, która zmarła w 1991 r. w Ratyzbonie i tam została pochowana w grobie rodzinnym obok rodziców. Od wczesnego dzieciństwa interesował się muzyką i już jako 11-latek grał na organach w miejscowym kościele. Niebawem zaczął się uczyć muzyki, ale musiał przerwać naukę, gdy w 1942 wcielono go do Wehrmachtu. W 1944 trafił na front włoski i tam został ranny. Tuż po wojnie znalazł się na krótko w amerykańskim obozie jenieckim.

Reklama

W styczniu 1946 wraz z młodszym bratem Josephem rozpoczął studia w seminarium archidiecezjalnym metropolii monachijsko-fryzyngijskiej; wspólnie też przyjęli święcenia kapłańskie 29 czerwca 1951 we Fryzyndze z rąk kardynała Michaela von Faulhabera.

Potem drogi obu braci rozeszły się: Joseph (nazwany „książkowym molem”) robił karierę akademicką na wyższych uczelniach niemieckich i w Rzymie, podczas gdy Georg („mól muzyczny”) kontynuował studia w zakresie muzyki kościelnej w Monachium. Po ich ukończeniu w 1957 został dyrygentem chóru w parafialnego w Traunstein, a w lutym 1964 zastąpił zmarłego ks. Theobalda Schremsa na stanowisku dyrektora muzycznego katedry św. Piotra w Ratyzbonie i dyrygenta światowej sławy chóru katedralnego (chorus master) „Regensburger omspatzen” (Katedralne wróbelki z Ratyzbony), zrzeszającego” młodych śpiewaków. Odtąd kierował nim nieprzerwanie ponad 30 lat.

Wraz ze swym zespołem dał ponad tysiąc koncertów w Niemczech i na całym świecie (m.in. USA, kraje skandynawskie, Kanada, Tajwan, Japonia, Irlandia, Polska, Węgry, Watykan), nagrywał płyty z dziełami muzyki kościelnej (m.in. J. S. Bacha). Chór śpiewał m.in. w maju 1977 na konsekracji biskupiej Josepha Ratzingera w Monachium, w 1978 w czasie wizyty w Niemczech królowej brytyjskiej Elżbiety II i w 1980, gdy Monachium odwiedził Jan Paweł II.

Przeszedł na emeryturę jako dyrygent chóru w 1994, ale pozostał kanonikiem kapituły katedralnej w Ratyzbonie.

Przez wszystkie lata bracia wspólnie spędzali urlopy, do dziś codziennie do siebie dzwonią. W papieskich apartamentach w Watykanie dla brata Benedykta XVI był przygotowany specjalny pokój. „Od pierwszych dni życia mój brat był dla mnie nie tylko towarzyszem, ale także przewodnikiem, na którym w każdej sytuacji mogłem polegać” – podkreślił Benedykt XVI z okazji przyznania ks. Georgowi Ratzingerowi honorowego obywatelstwa Castel Gandolfo w sierpniu 2008 r.

W 1967 został kapelanem Jego Świątobliwości, w 1976 - prałatem honorowym i w 1994 – infułatem. W 1981 otrzymał Krzyż Wielki Orderu Zasługi RFN.

2017-04-11 12:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niemcy: pięć dni pełnych pożegnań dla Benedykta XVI – czy już na zawsze?

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Niemcy

@Mazur/Episkopat

Po 14 latach papież senior znowu odwiedził rodzinną Bawarię. Zarówno dla 93-letniego Benedykta XVI, jak i jego chorego brata była ta podróż eliksirem życia, podkreślił podsumowując pięciodniową wizytę Christoph Renzikowski z niemieckiej agencji katolickiej KNA. Dziś papież senior powraca do Watykanu.

Wiadomość o nieoczekiwanej wizycie Benedykta XVI w Ratyzbonie zaskoczyła opinię publiczną. Choć wszyscy podkreślali, że ma ona charakter czysto prywatny i proszono o uszanowanie tego faktu, trudno było się przed tym powstrzymać. Dowodem jest choćby obecność szefa kancelarii rządu Bawarii Floriana Herrmanna (CSU), przy powitaniu na lotnisku w Monachium dostojnego rodaka przybywającego włoskim samolotem wojskowym.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie Rzecznika Archidiecezji Gdańskiej ws. artykułu opublikowanego na portalu wiez.pl

2024-05-10 17:42

[ TEMATY ]

oświadczenie

Gdańsk

Kuria Metropolitalna

M.K.

W nawiązaniu do artykułu „«Czy Ksiądz Biskup mógłby w końcu usłyszeć mój głos?» Pytania do abp. Tadeusza Wojdy”, opublikowanego na portalu wiez.pl 9 maja 2024 roku, rzecznik archidiecezji gdańskiej wydał oświadczenie, którego tekst w całości publikujemy poniżej.

Oświadczenie Rzecznika Archidiecezji Gdańskiej

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję