Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra: konserwacja Obrazu Matki Bożej i zmiana sukni

- Stan siedmiowiekowej Ikony Matki Bożej Jasnogórskiej jest dobry, a specjalne zabezpieczenia obrazu spełniają swoją funkcję - zapewnił prof. Krzysztof Chmielewski, opiekun konserwatorski jasnogórskiego wizerunku. W Sanktuarium tradycyjnie w Wielkim Tygodniu odbyły się doroczne oględziny największego narodowego skarbu. Dotychczasową suknię milenijną na obrazie Matki Bożej, zastąpiła wyjątkowo zdobna sukienka brylantowa, zwana też diamentową. To w związku z obchodzoną teraz 300. rocznicą koronacji Wizerunku Królowej Polski.

[ TEMATY ]

obraz

Jasna Góra

obraz

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Obraz został wyjęty, sprawdzony i to co najważniejsze, jego stan jest dobry a nawet bardzo dobry, biorąc pod uwagę to, że ikona jest stara i „zmęczona” tym co ją w przeszłości dotknęło – powiedział konserwator. Prof. Chmielewski dodał, że struktura materialna obrazu jest bardzo osłabiona. - Głównie chodzi tu o warstwy zaprawy, które uległy wielkiemu zniszczeniu zwłaszcza podczas II wojny światowej, kiedy obraz był ukrywany w bardzo wilgotnym pomieszczeniu - wyjaśnił opiekun jasnogórskiego wizerunku.

Prof. Chmielewski podkreśla, że na zachowanie bardzo dobrego stanu wiekowej Ikony ogromny wpływ ma zainstalowany ponad dwa lata temu specjalny system zapewniający stałą wilgotność w bezpośrednim otoczeniu obrazu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodał, że obraz jest pod stałym nadzorem. Wszystkie parametry takie jak: temperatura i wilgotność są stale kontrolowane komputerowo co zapewnia bezpieczeństwo ikony.

Ponad półtora roku temu wykonano także specjalny system montowania sukienek zdobiących obraz, co także ma znaczący wpływ na zachowanie malowidła w dobrym stanie.

Jak podkreśla Krzysztof Chmielewski drobne interwencje, których w tym roku wykonano cztery, zapewne będą zawsze, bo stara warstwa zaprawy jest bardzo delikatna i krucha.

Obraz Matki Boskiej Jasnogórskiej ma bogatą historię i jest otoczony legendą, która mówi, że dzieło namalował św. Łukasz Ewangelista na desce stołu służącego Najświętszej Rodzinie. Zostało ono przewiezione z Jerozolimy do Konstantynopola, skąd dalej na Ruś. Mocy obrazu miał doświadczyć zarządzający Rusią książę opolski Władysław. Za jego przyczyną odniósł zwycięstwo nad wojskami litewskimi i tureckimi oblegającymi Bełz. Według legendy, gdy zamierzano przewieźć obraz na Śląsk, konie nie chciały ruszyć. Wówczas książę Władysław złożył przysięgę, że wybuduje kościół i umieści w nim obraz oraz ufunduje klasztor, w którym osadzi zakonników Paulinów. Taka historia obrazu zawarta jest w najstarszym rękopisie, którego odpis przechowywany jest w jasnogórskim archiwum.

Reklama

Prawdziwe pochodzenie i czas powstania obrazu wciąż pozostaje przedmiotem dyskusji specjalistów. Prawdopodobnie dzieło przywieziono na Jasną Górę 31 sierpnia 1384 roku - podarował je Paulinom, których sprowadził do Częstochowy dwa lata wcześniej, książę Władysław Opolczyk. Jednak, by łatwiej było łączyć jubileuszowe obchody, przyjmuje się, że i Paulini, i Obraz Matki Bożej, przybyli na Jasną Górę w roku 1382. Do dziś niewyjaśniona jest kwestia, czy klasztor jasnogórski był rzeczywiście, jak mówi legenda, ufundowany specjalnie dla cudownego obrazu.

Konserwacja Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej odbywa się zawsze w Wielkim Tygodniu i najczęściej połączona jest także ze zmianą sukni zdobiącej wizerunek.

Tym razem suknię milenijną na obrazie Matki Bożej zastąpiła wyjątkowo zdobna sukienka brylantowa, zwana też diamentową. To w związku z przeżywaną 300. rocznicą koronacji Cudownego Wizerunku. Na tej sukience są bowiem fragmenty, znanych z ikonografii, koron władysławowskich. - To była taka pierwsza koronacja, ale jeszcze nie dekretem papieża. Biżuteria z tych koron zdobi sukienkę Dzieciątka - powiedział o. Stanisław Rudziński, historyk sztuki, kustosz Obrazu.

Koronacyjny dokument papieski ukazał się w 1717 r. Korony rubinowe, tzw. władysławowskie, zostały zdjęte z Obrazu zapewne właśnie w 1717 r. w związku z koronacją Wizerunku koronami papieża Klemensa XI. Prawdopodobnie poszczególne elementy dekoracji jubilerskiej przeniesione zostały na szytą klejnotami sukienkę rubinową, gdzie po upływie prawie trzech stuleci zostały odnalezione i przypomniane przez Ewę Smulikowską w trakcie prowadzonej w latach 1968 -78 inwentaryzacji zabytków sztuki Jasnej Góry.

Pochodząca z XVII wieku, wykonana przez brata zakonnego Klemensa Tomaszewskiego, poprawiona przez br. Makarego Sztyftowskiego, suknia brylantowa była przeznaczona na największe uroczystości i święta kościelne. Zdobiona jest klejnotami wysadzanymi głównie diamentami lub kamieniami w typie diamentów. Mieni się setkami brylantów, emaliowanych rozet, brosz, różnych zawieszeń.

Na Cudownym Obrazie nadal pozostały korony papieskie „Totus Tuus”, które Ojciec Święty Jan Paweł II pobłogosławił i przekazał dla jasnogórskiego wizerunku dzień przed śmiercią, 1 kwietnia 2005 r.

2017-04-11 14:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Polak: czas rekolekcji zgłębianiem istoty kapłańskiej i biskupiej posługi

[ TEMATY ]

Jasna Góra

biskup

biskupi

KEP

Episkopat.pl

Myślę, że ten czas rekolekcji jest zgłębianiem tego, co jest istotą naszej kapłańskiej i biskupiej tożsamości oraz posługi – powiedział KAI abp Wojciech Polak przed rozpoczynającymi się dziś rekolekcjami polskiego Episkopatu na Jasnej Górze. Prowadzić je będzie znany dominikanin o. Wojciech Giertych, teolog Domu Papieskiego, a ich przewodnim tematem jest Eucharystia.

- Każdy czas rekolekcji jest naszym zatrzymaniem w drodze: na modlitwie, adoracji i osobistym spotkaniu z Jezusem – mówi Prymas Polski. Dodaje, że bardzo ważne jest przeżycie tego czasu w braterskiej wspólnocie Księży Biskupów.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Powiedzieć Bogu „tak”

2024-04-29 09:09

[ TEMATY ]

modlitwa o powołania

Rokitno sanktuarium

Paradyż sanktuarium

piesza pielgrzymka powołaniowa

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

27 kwietnia z Paradyża wyruszyła kolejna piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

Pielgrzymi przybyli do Paradyża w sobotni poranek z kilku punktów diecezji. Na drogę pobłogosławił ich bp Tadeusz Lityński, który przez kilka godzin towarzyszył pątnikom w wędrówce. – Chcemy dziś Panu Bogu podziękować za wszelki dar, za każde powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego. Ale także chcemy prosić. Papież Franciszek 21 stycznia po zakończeniu modlitwy Anioł Pański ogłosił Rok Modlitwy, prosząc, aby modlitwa została zintensyfikowana, zarówno ta prywatna, osobista, jak też i wspólnotowa, w świecie. Aby bardziej stanąć w obecności Boga, bardziej stanąć w obecności naszego Pana – mówił pasterz diecezji. - Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem naszej bardzo intensywnej modlitwy. Chciałbym, żebyśmy oprócz tych wszystkich walorów poznawczych, turystycznych, które są wpisane w pielgrzymowanie, mieli również na uwadze życie modlitwy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję