Ojciec Święty Jan Paweł II w homilii na Mszy św. w Kijowie w obrządku
bizantyjskim powiedział, że "zgodnie z tradycją, u zarania chrześcijaństwa
sam Apostoł Andrzej odwiedzając te miejsca, mówił o ich świętości.
Opowiada się bowiem, że oglądając progi Dniepru, pobłogosławił ziemię
Kijowa i powiedział: «Na tych wzgórzach zajaśnieje chwała Boża».
Dniepr stał się jakby «Jordanem Ukrainy», a stolica Kijów «nowym
Jeruzalem», matką słowiańskiego chrześcijaństwa w Europie Wschodniej"
.
Dzięki Bożej Opatrzności, przez te wyjątkowe dni wraz z
abp. Stanisławem Nowakiem miałem okazję nawiedzić Ukrainę - "świętą
ziemię". Świętą nie tylko dlatego, że tak nazywali ją poeci. Świętą
nade wszystko dlatego, że jest to ziemia świętych wyznawców i męczenników,
którzy za wiarę w Jezusa Chrystusa poświęcili swoje życie.
Celem naszej podróży był Kijów, gdzie wielki książę kijowski
św. Włodzimierz przyjął chrzest. Jan Paweł II podczas Mszy św. przypomniał
1000-letnią tradycję chrześcijaństwa na tych ziemiach. Z Kijowa udaliśmy
się na dawne kresy Rzeczypospolitej - do Kamieńca Podolskiego i Chocimia.
Stamtąd nasz szlak biegł do Lwowa, by kolejny raz radować się spotkaniem
z Ojcem Świętym.
Po drodze mijaliśmy ślady polskości tych ziem: twierdze,
zamki, kościoły - straszliwie zniszczone przez system komunistyczny
- a także krzyże przydrożne i pięknie przystrojone kapliczki Matki
Bożej.
Modliliśmy się za poległych obrońców naszej Ojczyzny. Mieliśmy
świadomość, że stąpamy po świętej ziemi, uświęconej krwią i męczeństwem
wielu Polaków. Historyczne nazwy, nazwiska, przydomki, freski z herbami
pozwalały dotykać przeszłości tak namacalnie, tak blisko...
We Lwowie Papież wezwał do pojednania między narodami, wskazując
tym samym na jedyną drogę ku lepszej przyszłości. "Chrześcijanie
obydwu narodów muszą iść razem w imię jedynego Chrystusa, ku jedynemu
Ojcu, prowadzeni przez tego samego Ducha. Niech przebaczenie - udzielone
i uzyskane - rozleje się niczym dobroczynny balsam w każdym sercu"
.
Żegnając się z ziemią ukraińską, Papież powiedział: "Drodzy
Bracia i Siostry, mówię wraz z Waszym poetą i wraz z Wami: niechaj
Bóg zawsze Was chroni «o święty, święty mój kraju»".
Polska pokonała w Chorzowie Finlandię 3:1, a Holandia na wyjeździe dość szczęśliwie wygrała z Litwą 3:2 w niedzielnych meczach grupy G eliminacji piłkarskich mistrzostw świata.
Gola dla biało-czerwonych nr 86 w 160. występie w drużynie narodowej zdobył kapitan Robert Lewandowski. W drugim kolejnym meczu na listę strzelców wpisał się Matty Cash, który otworzył wynik spotkania z Finami. Trzeci bramkę dla gospodarzy zdobył Jakub Kamiński. Polska drużyna zrewanżowała się Finlandii za czerwcową porażkę 1:2 w Helsinkach.
8 września przypada święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Tego dnia wierni przynoszą do kościołów ziarno przeznaczone na zasiew. Skąd wywodzi się ta tradycja i dlaczego trwa? Na te pytania odpowiedział liturgista, ks. dr Ryszard Kilanowicz.
8 września obchodzone jest święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. – W Piśmie Świętym nie znajdziemy opisu narodzenia Maryi, ani informacji o jej rodzicach. Te wiadomości czerpiemy z apokryfów, zwłaszcza z Protoewangelii Jakuba z II wieku. Według niej rodzicami Maryi byli Joachim i Anna, którzy po długiej modlitwie otrzymali od Boga dar potomstwa – wyjaśnia ks. dr Ryszard Kilanowicz. – Według apokryfu z pierwszych wieków, z Ewangelii Narodzenia Maryi, Święta Rodzina, uciekając do Egiptu przed żołnierzami, spotkała rolnika, który siał pszenicę. Mężczyzna przyjął ich bardzo życzliwie i poczęstował ich tym co miał – plackami z mąki pszennej – mówi liturgista, dodając, że mężczyzna bardzo przejął się i zapytał Maryi i Józefa, co ma powiedzieć żołnierzom, gdy będą o nich pytać. – Matka Boża odpowiedziała, żeby mówił tylko prawdę, bo każde kłamstwo jest grzechem i nie podoba się ono Panu Bogu. Gdy rolnik wyjaśnił wojom, kiedy widział Świętą Rodzinę, ci zawrócili pościg za nimi. Gospodarz natomiast zobaczył wówczas, że na tym polu, które obsiał, jest już dojrzała pszennica – opowiada ks. dr Kilanowcz.
Zbigniew Izdebski został mianowany przez Barbarę Nowacką koordynatorem podstawy programowej "edukacji zdrowotnej"
Seksuolog, którego działalność i badania przed laty budziły ostre protesty rodziców i pedagogów dziś wraca na białym koniu. Okazuje się, że został koordynatorem zespołu przygotowującego podstawę programową "Edukacji zdrowotnej", siłą wprowadzanej do szkół przez lewicową minister edukacji i tylko dzięki reakcji społeczeństwa uznanej przez rząd za nieobowiązkową. Zapewne by zatrzeć negatywne postrzeganie nowego przedmiotu i jego twórców, radni zielonogórscy - politycy powiązani z dzisiejszą koalicją 13 grudnia "na szybko" zrobili go ... honorowym obywatelem miasta.
Tym zasłużonym dla Zielonej Góry, który w ostatniej chwili został dokooptowany do zacnego grona kandydatów do tego miana jest oczywiście seksuolog Zbigniew Izdebski. Regulamin przyznawania honorowego obywatelstwa przewidywał, że co roku przyznaje się maksymalnie 3 takie wyróżnienia, odpowiednio wcześniej zgłoszonym kandydatom. Wręczenie zaszczytnego tytułu odbywa się podczas "Winobrania", czyli corocznego święta miasta. W tym roku uroczysta sesja rady miasta odbędzie się 9 września.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.