Reklama

Polska

Specjalny apel papieża Franciszka: Walczmy razem z demoralizacją i korupcją!

[ TEMATY ]

Franciszek

korupcja

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Walczmy razem z korupcją, „rakiem wyniszczającym nasze życie” - ten apel papieża Franciszka do chrześcijan i niechrześcijan publikuje w czwartek „Corriere della Sera”. Włoska gazeta zamieszcza wstęp napisany przez papieża do książki kardynała Petera Turksona.

Tekst został opublikowany w dniu, gdy w Papieskiej Akademii Nauk odbędzie się międzynarodowa konferencja na temat korupcji. Jej organizatorem jest Dykasteria do spraw Integralnego Rozwoju Człowieka, której prefektem jest kard. Turkson.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek opisał korupcję przede wszystkim w znaczeniu demoralizacji i deprawacji.

W przedmowie przypomniał, że słowo to oznacza „rozdarcie, pęknięcie, rozkład i rozpad”, a także zepsucie serca, które jest jej początkiem oraz „fakt społeczny”.

Jest to, wskazał papież, do tego stopnia groźne postępowanie antyspołeczne, że może zniszczyć relacje oraz obalić filary, na których opiera się społeczeństwo, czyli „koegzystencję między ludźmi i powołanie do rozwoju”.

Korupcja wszystko to rozrywa, zastępując dobro wspólne partykularnym interesem, który zatruwa wszelkie perspektywy. Rodzi się z zepsutego serca i jest najgorszą plagą społeczną, bo powoduje bardzo poważne problemy i przestępstwa, które uderzają we wszystkich — zauważył Franciszek.

To ta demoralizacja, jak wskazał, leży u podstaw wyzysku człowieka przez człowieka, upadku i braku rozwoju oraz niezbędnej opieki, handlu ludźmi, bronią, narkotykami, niesprawiedliwości społecznej, niewolnictwa oraz bezrobocia, a także zaniedbywania miast, dobra wspólnego i środowiska naturalnego.

Zdaniem papieża zepsucie to jest „bronią, najbardziej powszechnym językiem mafii i organizacji przestępczych na świecie” oraz „procesem śmierci, który je podsyca”.

Dzisiaj wielu nie jest w stanie nawet sobie wyobrazić przyszłości; młodemu człowiekowi trudno jest naprawdę wierzyć w swoją przyszłość, jakąkolwiek, także dla swojej rodziny — ocenił. W ten sposób w opinii Franciszka ginie nadzieja, bez której życie traci sens dążenia do jego poprawy.

Reklama

Wszyscy, ostrzegł papież, wystawieni są na pokusę zepsucia.

Także wtedy, kiedy wydaje nam się, że ją pokonaliśmy, może się znów pojawić — zaznaczył.

Jako zadanie dla ludzi Kościoła wskazał towarzyszenie cierpiącej ludzkości, zwłaszcza tym, którzy są uciskani przez „kryminalne konsekwencje i upadek wywołany przez korupcję”.

Papież wyraził przekonanie, że należy mówić o korupcji, ujawniać zło.

My chrześcijanie i niechrześcijanie jesteśmy płatkami śniegu, ale jeśli połączymy się, możemy stać się lawiną, ruchem silnym i konstruktywnym — napisał.

Franciszek zaapelował o wspólną walkę z tym „bluźnierstwem”. Jego zdaniem konieczna jest edukacja i współpraca wszystkich zgodnie z ich możliwościami.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

2017-06-15 09:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włoski dziennikarz: Benedykt XVI zapewnił o pełnej jedności z papieżem Franciszkiem

Papież-senior Benedykt XVI zapewnił 13 stycznia swego następcę, papieża Franciszka o pełnej jedności i solidarności – twierdzi Eugenio Scalfari. Założyciel lewicowego dziennika „La Repubblica” pisze, że we wtorek 14 stycznia rozmawiał z Ojcem Świętym.

Scalfari zaznacza, że papież Franciszek przyjął te wyrazy jedności, jakie napłynęły w związku z publikacją książki „Z głębi naszych serc” zawierającej obok tekstów kard. Roberta Saraha także rozważanie Benedykta XVI na temat kapłaństwa i celibatu kapłańskiego. Sędziwy, 95-letni dziennikarz dodaje, że zapytał również papieża Franciszka o opozycję przeciwko jego pontyfikatowi. W odpowiedzi usłyszał, że w organizmie tak wielkim, jak Kościół katolicki rzeczą normalną jest różnica opinii. Zdaniem Franciszka nie ma żadnej „sprawy Benedykta XVI” i wszelkie kwestie należy uważać za zamknięte.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Rozważanie 5

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję