Reklama

Prymicje Biskupie w hucisku

Niedziela przemyska 26/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poniedziałek po uroczystości Zesłania Ducha Świętego, w święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny 31 maja br., w Hucisku k. Leżajska odbyła się przepiękna uroczystość prymicji biskupich pierwszego ordynariusza diecezji świdnickiej Ignacego Deca.
Ksiądz Biskup prof. Ignacy Dec urodził się 27 lipca 1944 r. W tym czasie przez Hucisko przechodził front drugiej wojny światowej. Przyszedł na świat w domu rodzinnym przy odgłosach walk frontowych, przelatujących samolotów bombowych i huku armat. Rodzice Wojciech i Aniela z d. Siuzdak prowadzili niewielkie gospodarstwo rolne, które było podstawą utrzymania licznej rodziny liczącej ośmioro dzieci. W domu była religijna atmosfera. Stąd powołanie dwóch córek do Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi i syna Ignacego do kapłaństwa. Ojciec znany był w okolicy nie tylko jako dobry rolnik, ale także jako akordeonista. Był w zespole i często grywał na wiejskich zabawach i weselach. W okresie świąt Bożego Narodzenia w dniu św. Szczepana miała miejsce kolęda z udziałem zespołu, zbierano ofiary na rzecz kościoła parafialnego.
Do szkoły podstawowej Ksiądz Biskup uczęszczał w Hucisku i Woli Zarczyckiej. Liceum Ogólnokształcące ukończył w Leżajsku w 1962 r. Mieszkał w domu w Hucisku, trzeba więc było codziennie pokonać 10 km drogi w jedną stronę na rowerze, pieszo lub autobusem. Rodzice wraz z dziećmi uczęszczali w każdą niedzielę do bazyliki Ojców Bernardynów w Leżajsku, gdzie cześć odbierał cudowny obraz Matki Bożej Pocieszenia. Bywali również na odpustach, na które przychodziły tysiące pątników z różnych stron Polski. Tu przeżywane uroczystości religijne dawały możliwość wysłuchania kazań religijno-patriotycznych wygłaszanych przez bernardynów z najsłynniejszym o. Markiem Pociechą. Ignacy od najmłodszych lat był ministrantem w bazylice.
Po maturze rozpoczął studia filozoficzno-teologiczne we wrocławskim Seminarium Du-chownym, przerwane na drugim roku służbą wojskową odbytą w Lublinie. Pobyt w wojsku wykorzystał także na naukę, zdając egzaminy z zakresu filozofii w lubelskim Seminarium.
Święcenia kapłańskie przyjął 21 czerwca 1969 r. z rąk abp. Bolesława Kominka w katedrze wrocławskiej. Przez rok był wikariuszem. W latach 1970-76 odbył studia specjalistyczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim wieńcząc je doktoratem z filozofii chrześcijańskiej. W latach 1979-80 przebywał jako stypendysta w belgijskim Louvainla Neuve i w niemieckim Paderborn. W seminarium wrocławskim był prefektem, wicerektorem i rektorem. W 1991 r. odbył kolokwium habilitacyjne na Wydziale Filozofii KUL. Od 1992 r. objął funkcję rektora PWT we Wrocławiu, a w 1999 r. został ustanowiony protonotariuszem apostolskim (infułatem).
W ubiegłym roku w Hucisku obchodzono 25-lecie wybudowania i poświęcenia przez abp. Ignacego Tokarczuka kościoła pw. św. Jana Z Dukli. Należy podkreślić, że ks. Ignacy Dec, jeszcze jako student KUL zbierał ludzi przed figurką przydrożną w Hucisku i nieraz w wielki mróz odprawiał Pasterkę na wietrze, przyczyniając się do przyszłej budowy w czasach komunistycznych.
Odziedziczając po ojcu akordeon - guzikówkę kontynuował aż do 2003 r. piękną tradycję kolędową. Wigilia Bożego Narodzenia była spotkaniem całej rodziny, na wieczerzy wigilijnej bywało nawet 36 osób. Śpiew kolęd rozbrzmiewał do Pasterki. Ks. Ignacy przyjeżdżał na różne uroczystości religijne, błogosławił małżeństwa w rodzinie, jak i sąsiadom. Zawsze był na Wszystkich Świętych, by pomodlić się na grobie najbliższych, a w szczególności rodziców, gdy odprowadził ich na cmentarz zakonny obok bazyliki leżajskiej.
24 lutego 2004 r. Nuncjatura Apostolska w Polsce podała do wiadomości, że Ojciec Święty Jan Paweł II podniósł ks. prof. dr. hab. Ignacego Deca do godności biskupa, mianując go pierwszym biskupem diecezji świdnickiej. W Hucisku zapanowała wielka radość, zadzwoniły trzy dzwony; jeden o imieniu Matki Bożej Leżajskiej podarowany przez ks. Ignacego Deca na 25-lecie poświęcenia kościoła.
Na święcenia biskupie do Świdnicy pod przewodnictwem o. Stanisława Lizaka, opiekującego się kościołem w Hucisku wyjechali rodacy autokarem. Z klasztoru Ojców Bernardynów w Leżajsku byli obecni: o. kustosz Stanisław Komornik, o. Anzelm Wiatr, o. Mirosław Więcław - kolega z klasy maturalnej, był również piszący te słowa. Z prowincji Ojców Bernardynów przyjechali ojcowie z Krakowa z prowincjałem o. Romualdem Koślą, z Kalwarii Zebrzydowskiej z kustoszem o. Władysławem Waśką, był rektor seminarium o. Damian Muskus i były prowincjał o. Franciszek Rydzak, a z Lublina o. Oktawian Jusiak.
Uroczystość prymicji biskupich rozpoczęła się natomiast w domu rodzinnym. Ksiądz Biskup w otoczeniu kapłanów, brata, sióstr, sąsiadów, orkiestry z Brzózy Królewskiej wyruszył do kościoła pw. św. Jana z Dukli w Hucisku. Przed kościołem powitał go kustosz bazyliki leżajskiej o. Stanisław Komornik, a także - chlebem - przedstawiciele mieszkańców. Po wejściu do świątyni Księdza Biskupa, jak i wszystkich obecnych powitał Kustosz sanktuarium, a następnie uczyniły to dzieci, starsi, dyrektor Szkoły Podstawowej w Hucisku, Wójt Gminy Mieczysław Tołpa.
Rozpoczęła się liturgia Mszy św. koncelebrowanej, w której wzięło udział 22 kapłanów.
W słowie wstępnym bp Ignacy Dec powiedział: „Wybiła godzina moich prymicji w Hucisku, mojej rodzinnej miejscowości, gdzie ujrzałem światło dzienne, gdzie się urodziłem, gdzie się wychowałem i uczęszczałem do szkoły podstawowej. Z wielkim oczekiwaniem spoglądałem na ten dzisiejszy dzień. Po dwóch miesiącach od moich święceń biskupich mogłem tu przybyć. Bogu dziękuję, że mogłem stanąć przy ołtarzu w mojej rodzinnej miejscowości”.
Homilię wygłosił rektor WSD we Wrocławiu ks. dr Marian Biskup. Wspomniał o 35. rocznicy święceń kapłańskich Księdza Biskupa, powiedział, że „chciał podziękować za wyróżnienie, że, może tu głosić dziś słowo Boże. „Głosiłem je na pogrzebie Twojego taty, głosiłem na Twoim jubileuszu 25-lecia kapłaństwa, głosiłem homilię na pogrzebie Mamy Księdza Biskupa. Dziś czwarty raz i to w tak uroczystych, radosnych okolicznościach. Chcemy, jak wspomniał Ksiądz Biskup, przywołać śp. Mamę Anielę, śp. Wojciecha, u których byliśmy wczoraj. Pocałunek grobowca Księdza Biskupa i rodzeństwa był dla mnie znakiem wdzięczności za wszystko, co otrzymali od swoich rodziców... cała wasza ósemka, sześć sióstr, dwóch braci stanęli kręgiem, wieczorem przy zmarłych rodzicach...
Hucisko, Leżajsk, ziemia leżajska dla Księdza Biskupa jest małą Ojczyzną, którą pokochał jak mało kto. Kończy się miesiąc maj, cudowny, maryjny miesiąc. Święcenia biskupie odbyły się w Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny. Prymicje biskupie w Hucisku w uroczystość Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, a także Matki Kościoła. Jest to znamienne, nie ma przypadków. Wczorajszy odpust i Msza św. prymicyjna w Bazylice w Zesłanie Ducha Świętego przy Matce Bożej Leżajskiej. Nie ma przypadków. Myślę, drogi Księże Biskupie, że tak Maryja odpłaca Ci się za Twoją miłość do Niej. To jest znak Jej miłości, bo powiedziała Ci mama przed śmiercią: «Ja odchodzę, ale masz Matkę, która nie umiera, jest to Matka Najświętsza»”.
Na zakończenie Ksiądz Biskup przytoczył słowa Ojca Świętego Jana Pawła II wypowiedziane w Wadowicach: „podobne słowa mogę wypowiedzieć w tej chwili, gdy jestem wśród was, że tu się wszystko dla mnie zaczęło. Zaczęło się życie pod sercem matki najpierw. Ujrzałem światło dzienne 27 lipca 1944 r. Rodzeństwo wie, jakie były okoliczności. Hucisko się paliło, wojska niemieckie uciekały, sowieckie następowały, był wielki pożar w Hucisku. U nas była taka gruba ziemianka. To już wiem z opowiadania. Siostry pamiętają. Brat miał wtedy dwa latka. Uciekał w takiej sukieneczce za rodzeństwem starszym i za tatą do piwnicy do tej ziemianki, a mama mnie rodziła sama w izbie, tam właśnie na placu, w takich bardzo szczególnych okolicznościach... Pan Bóg chciał abym żył”. Następnie Ksiądz Biskup pozdrowił przybyłych ze szkoły podstawowej i liceum leżajskiego. Za wszystkie gesty życzliwości dziękował Ojcu Kustoszowi, wszystkim ojcom, byłym przełożonym w klasztorze i duszpasterzom w Hucisku, a w szczególności obecnemu o. Stanisławowi Lizakowi, który przygotował wraz z komitetem oprawę liturgiczną i przyjęcie w Szkole Podstawowej. Słowa podziękowań skierował również do Księdza Rektora za homilię, kapłanów z dekanatu z dziekanem ks. Józefem Łobozińskim, kapłanów z archidiecezji wrocławskiej i świdnickiej, ks. prof. Franciszka Rząsy, z którym studiował na KUL-u, Dyrektora szkoły, nauczycieli, organisty, orkiestry, oraz wszystkich Rodaków prosząc o modlitwę w jego intencji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Czech

Niedziela Ogólnopolska 39/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Wacław

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

św. Wacław

Był synem księcia Wratysława I i lutyckiej księżniczki Drahomiry.

Wacław objął panowanie w Czechach ok. 925 r. Został zamordowany ok. 929 r. na polecenie swojego brata Bolesława, który za namową matki zaprosił go do wzięcia udziału w konsekracji świątyni w Starym Bolesławcu ku czci świętych męczenników Kosmy i Damiana. Był wzorowym chrześcijaninem. Legenda starosłowiańska głosi, że „wspierał wszystkich ubogich, nagich odziewał, łaknących żywił, podróżnych przyjmował zgodnie z nakazami Ewangelii. Nie dozwalał wyrządzać krzywdy wdowom, miłował wszystkich ludzi, biednych i bogatych. Wspomagał sługi Boże, uposażał kościoły”. Ta sama legenda opisuje jego męczeńską śmierć. W świątyni „Bolesław przystąpił doń u drzwi. Wacław zobaczył go i rzekł: «Bracie, dobrym byłeś dla nas wczoraj». Szatan jednak podszepnął Bolesławowi, uczynił przewrotnym jego serce, tak iż wyciągnąwszy miecz, odezwał się: «Teraz pragnę być jeszcze lepszym». To powiedziawszy, uderzył go mieczem w głowę. Wacław, zwróciwszy się do niego, rzekł: «Co czynisz, bracie?». Pochwyciwszy go, rzucił na ziemię. Tymczasem podbiegł jeden ze wspólników Bolesława i ciął Wacława w rękę. Ten, porzuciwszy brata, ze zranioną ręką uszedł do kościoła. W drzwiach kościoła zabili go dwaj zamachowcy. Trzeci, przybiegłszy, przebił mu bok. Wówczas Wacław oddał ostatnie tchnienie z tymi słowami: «W ręce Twoje, Panie, oddaję ducha mego»”.
CZYTAJ DALEJ

Z różańcem w każdy czas - wkrótce rekolekcje dla Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej

2024-09-27 16:44

[ TEMATY ]

Jasna Góra

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

- Tak jak różaniec można zabrać ze sobą wszędzie do kościoła, w podróż, czy na spacer, to i ta modlitwa może towarzyszyć człowiekowi we wszystkich momentach jego życia - przekonuje o. Marian Waligóra. Opiekun Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej zaprasza na rekolekcje nie tylko członków wspólnoty, ale wszystkich którzy kochają tę modlitwę. Rekolekcje rozpoczną się już za tydzień, 3 października. Są organizowane przed Odpustem Matki Bożej Różańcowej na Jasnej Górze i zakończą się w niedzielę, 6 października pielgrzymką wspólnoty.

Rekolekcje poprowadzi paulin o. Marek Tomczyk a ich temat: „Maryja w wierze przewodzi” przypomina o roli Matki Chrystusa w naszym życiu duchowym. Uczestnicy wydarzenia będą się modlić szczególnie o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne i za wszystkich, którzy realizują powołanie kapłańskie i do życia konsekrowanego oraz o pokój dla świata. Za wstawiennictwem bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, patrona wspólnoty prosić będą też o opiekę dla Polski i o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu.
CZYTAJ DALEJ

Papież na śniadaniu z ubogimi

Dzisiejszy dzień papieskiej wizyty w Brukseli rozpoczął się od wydarzenia, którego nie było w oficjalnym programie podróży. Franciszek zatrzymał się z kościele św. Idziego i spotkał się z grupą ubogich, którymi opiekuje się ta parafia.

Jak ujawniła Marie-Françoise Boveroulle, odpowiedzialna za diakonię w stołecznej archidiecezji, inicjatywa wyszła od samego Papieża, który niemal w ostatniej chwili poinformował, że w Brukseli chciałby się jeszcze spotkać z potrzebującymi. Wybór padł na parafię św. Idziego, bo w każdą sobotę rano organizowane są tam śniadania dla ubogich.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję