Reklama

Audiencje Ogólne

Papież pozdrowił pielgrzymów zmierzających na Jasną Górę

O swojej łączności duchowej z pielgrzymami zmierzającymi na Jasną Górę zapewnił Franciszek Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto słowa Ojca Świętego skierowane do Polaków:

Serdecznie pozdrawiam polskich pielgrzymów. Drodzy bracia i siostry, przebaczenie naszych grzechów, które otrzymujemy jako dar miłosiernej miłości Chrystusa, niech będzie dla nas źródłem nadziei i motywem, byśmy byli miłosierni dla drugich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś w sposób szczególny jednoczę się duchowo z tymi, którzy z różnych miast polski wędrują pieszo w pielgrzymce do Sanktuarium Matki Bożej na Jasnej Górze. Niech Matka i Królowa Polski przyjmie trud i modlitwy pielgrzymów, i niech wyprosi u swego Syna pełnię łask dla nich, dla ich rodzin i dla całego narodu polskiego. Niech Bóg wam błogosławi!

Papieską katechezę streścił po polsku ks. prał. Paweł Ptasznik z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej:

Jak słyszeliśmy w odczytanym dziś fragmencie Ewangelii, gdy w domu faryzeusza Szymona pewna kobieta, znana wszystkim jako grzesznica, padła do stóp Jezusa i namaściła Jego nogi wonnym olejkiem, wzbudziło to reakcję gości: „Któż On jest, że nawet grzechy odpuszcza?” (Łk 7,49). Uważali, że jeśli Jezus jest prorokiem, to nie powinien przyjąć takich gestów; że powinno istnieć wyraźne oddzielenie między świętym a grzesznikiem, między czystym a nieczystym.

Postawa Jezusa jest inna. Jego serce jest sercem Boga, który pragnie uleczenia człowieka cierpiącego, jego wyzwolenia, pełni jego życia. Dlatego Jezus szeroko otwiera ramiona dla grzeszników. Jeśli my doświadczamy przebaczenia grzechów – może nazbyt „tanim kosztem” – powinniśmy czasami sobie przypominać, ile kosztowaliśmy miłość Boga. Jezus nie poszedł na krzyż, ponieważ leczył chorych, głosił miłosierdzie i Błogosławieństwa, ale głównie dlatego, że odpuszcza grzechy, bo chce całkowitego, ostatecznego wyzwolenia serca człowieka. On daje ludziom, którzy pobłądzili, nadzieję nowego życia, życia nacechowanego miłością. Wszyscy jesteśmy biednymi grzesznikami, potrzebującymi miłosierdzia Boga, który ma moc, aby nas przemienić i każdego dnia na nowo dać nam nadzieję.

Wśród pielgrzymów polskich byli dziś: wierni z parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Lubichowie (diec. pelplińska), Orkiestra Kameralna i Chór Nicolaus z Kraczkowej k. Łańcuta; Młodzież z Województwa Kujawsko-Pomorskiego, uczestnicząca w pielgrzymce dziękczynnej za patronat św. Jana Pawła II. nad Województwem Kujawsko-Pomorskim; Grupa turystyczna Almatur z Częstochowy.

2017-08-09 11:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: Kościół potrzebuje wiary Piotra i Pawła

[ TEMATY ]

Franciszek

Anioł Pański

Grzegorz Gałązka

Po modlitwie „Anioł Pański” Ojciec Święty pozdrowił uczestników watykańskich uroczystości świętych Piotra i Pawła, wśród których obecni byli także pielgrzymi z Polski.

Franciszek przypomniał, że dziś rano sprawował na Placu św. Piotra Eucharystię z nowymi kardynałami oraz pobłogosławił paliusze arcybiskupów metropolitów nominowanych w minionym roku. Życzył im, aby zawsze przeżywali z entuzjazmem i szczodrością swoją posługę Ewangelii i dla Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Kościół będzie miał nową świętą i sześciu błogosławionych męczenników

Papież Franciszek przyjął na prywatnej audiencji kard. Marcello Semeraro, prefekta Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych i zezwolił na promulgację dekretów uznających cud za wstawiennictwem bł. Vincenzy Marii Poloni, założycielki Instytutu Sióstr Miłosierdzia, oraz męczeństwo pięciu Braci Mniejszych, zamordowanych w 1597 r. w USA, i marysty Lycarione Maya, zamordowanego w 1909 r. w Barcelonie.

Dekret dotyczący cudu otwiera drogę do kanonizacji bł. Vincenzy Marii Poloni. Przyszła święta urodziła się w 1802 r. w Weronie, gdzie dorastała w rodzinie, w której żywa była wiara chrześcijańska i silne zaangażowanie w dzieła miłosierdzia, w których przodował jej ojciec. Od najmłodszych lat pomagała mu w jego działalności charytatywnej i dzięki temu spotkała bł. ks. Johannesa Heinricha Karla Steeba, którego osobowość i czyny wywarły na nią wielki wpływ. Pochodził on z niemieckiej rodziny luterańskiej, a po nawróceniu się na katolicyzm przyjął święcenia i gorliwie służył ludziom zwłaszcza w dziedzinie charytatywnej. I to właśnie ks. Steeb, widząc przez lata wielką gorliwość dziewczyny w posługiwaniu osobom chorym i w podeszłym wieku, doradził jej założenie zgromadzenia zakonnego, które zajmowałoby się opieką nad ubogimi i potrzebującymi. Tak powstał Instytut Sióstr Miłosierdzia. Siostra Vincenza zmarła w swym rodzinnym mieście w 1855 r. Tam też w 2008 roku miała miejsce jej beatyfikacja.
CZYTAJ DALEJ

Była światłem

2025-01-28 21:19

Małgorzata Pabis

- Gdy popatrzymy na historię życia tej młodej misjonarki, to można ją sparafrazować słowami Księgi Mądrości: „wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżyła czasów wiele” – zaznaczył ks. Mateusz Wyrobkiewicz.

- Ilekroć spotykałem Helenkę na ulicach naszej rodzinnej miejscowości zawsze dało się odczuć to ciepło, tę radość, którą Helenka jaśniała, tak jak jaśnieje płomień świecy. Helenka była światłem rozświetlającym ciemności życia – mówił w piątek 24 stycznia w homilii ks. Mateusz Wyrobkiewicz, który znał osobiście Helenkę, jej rodak z Libiąża i rówieśnik.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję