Reklama

O pielgrzymowaniu i Rzymie

Niedziela częstochowska 32/2004

Felici

Spotkanie z Następcą św. Piotra to czas szczególnej łaski - ks. Mariusz Frukacz z red. Beatą Przewoźnik u Ojca Świętego

Spotkanie z Następcą św. Piotra to czas szczególnej łaski - ks. Mariusz Frukacz z red. Beatą Przewoźnik u Ojca Świętego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Cichobłazińska: - Rzym jest miastem chyba najliczniej odwiedzanym przez Polaków. Nasi rodacy pielgrzymują do Wiecznego Miasta, by spotkać się z umiłowanym Ojcem Świętym Janem Pawłem II, ale to nie jedyny cel pielgrzymowania. Co stoi u źródeł podejmowania pielgrzymiego trudu?

Ks. Mariusz Frukacz: - Pielgrzymowanie jest bardzo ważnym wymiarem życia chrześcijańskiego. Człowiek przez całe swoje życie pielgrzymuje do wieczności, do zjednoczenia z Bogiem. Dla rozwoju duchowego i wewnętrznego, dla pogłębienia wiary szczególne znaczenie dla każdego człowieka ma pielgrzymowanie to miejsc świętych. W miejscach tych dotyka się tajemnicy świętości, doświadcza się rzeczywistości duchowej. Tu można i trzeba zatopić się w modlitwie, zatrzymać nad własnym życiem.
Takim wyjątkowym miejscem jest właśnie Wieczne Miasto, Rzym, dokąd przybywa rokrocznie setki tysięcy pielgrzymów z Polski. Pielgrzymowanie do Rzymu i pobyt w nim daje możliwość szczególnego doświadczenia prawdy o Kościele, o jego powszechności. Rzym jest centrum, sercem chrześcijaństwa. W nim przebywa, spełnia posługę i trud apostolski Ojciec Święty, Namiestnik Chrystusa na ziemi, Piotr naszych czasów. A gdzie jest Piotr, tam jest Kościół (Ubi Petrus ibi Ecclesia). Dlatego pielgrzymując do Wiecznego Miasta, trzeba mieć wiarę w sercu, taką, jaką mieli pierwsi chrześcijanie, którzy pragnęli widzieć Piotra Apostoła (vedere Petrum). Jest to bowiem niezwykła łaska, szczególny dar bycia blisko papieża. Pobyt przy grobach Apostołów jest okazją do modlitwy za Kościół zbudowany na fundamencie Apostołów. Jest i powinien być niezwykłym przeżyciem duchowym.
Wyjątkowe dla każdego pielgrzymującego i przebywającego w Rzymie jest wspólne spotkanie z Ojcem Świętym podczas niedzielnej modlitwy Angelus lub Regina Coeli, modlitwa i wysłuchanie środowej katechezy podczas audiencji generalnej na Placu św. Piotra lub w Auli Pawła VI, uczestnictwo w uroczystych celebracjach Mszy św.

- Pielgrzmowanie daje wiele doświadczeń. Jakie doświadczenia wyniesie pielgrzym z pobytu w Wiecznym Mieście?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- To prawda. Jest wiele innych aspektów pielgrzymowania do Wiecznego Miasta i pobytu w tym wyjątkowym miejscu. To czas „uczenia się” Rzymu, co podkreślił Jan Paweł II w swojej książce Dar i tajemnica. Pielgrzym ma możliwość „uczenia się” Rzymu katakumb, Rzymu męczenników, Rzymu apostołów i wyznawców. To jest wielki bagaż wiary, kultury religijnej, duchowości, stanowiący solidny fundament na przyszłe życie i równocześnie wspaniałe pogłębienie wizji Kościoła.
Oczywiście, pielgrzym w Rzymie może doświadczyć także bogactwa kultur, jej różnorodności, mnogości narodów z całego świata. Może dotknąć początków naszej cywilizacji europejskiej. Zobaczyć korzenie Europy, korzenie starożytne (kultura rzymska, grecka), korzenie chrześcijańskie (piękne bazyliki, kościoły, ikonografia). Może zetknąć się z dziełami wielkich artystów: Rafaela, Berniniego, Caravaggio, Michała Anioła...

- Nie wspomniał Ksiądz o Rzymie Polaków...

- Nie można o tym nie mówić. Wśród wielu wspaniałych zabytków i ogromnego dziedzictwa kultury są też miejsca związane z Polską, naszą historią i kulturą. M. in. kościół św. Stanisława, biskupa i męczennika, Bazylika Matki Bożej na Zatybrzu, która jest kościołem tytularnym prymasów Polski, kościółek Quo vadis. W Bazylice św. Piotra jest kaplica polska Matki Bożej Częstochowskiej, Królowej Polski. Na Kwirynale jest piękny kościół św. Andrzeja, związany z życiem i miejscem spoczynku św. Stanisława Kostki. Jest także „Hotel Angielski”, w którym przebywał i pisał Quo vadis Henryk Sienkiewicz, i inne miejsca związane z pobytem naszych wieszczów narodowych. Tak więc mówiąc o pielgrzymowaniu trzeba powiedzieć, że pobyt w Wiecznym Mieście to czas pogłębienia wiary, wizji Kościoła, przywiązania do Kościoła i jego spraw. To także okazja do szerszego poznania bogactwa kultury. To czas błogosławiony.

- Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

2024-04-29 17:49

[ TEMATY ]

episkopat

Francja

Episkopat Flickr

Biskupi siedmiu francuskich diecezji należących do metropolii Reims rozpoczęli dziś pięciodniową pieszą pielgrzymkę w intencji powołań. Każdy z nich przemierzy terytorium własnej diecezji. W sobotę wszyscy spotkają się w Reims na metropolitalnym dniu powołań.

Biskupi wyszli z różnych miejsc. Abp Éric de Moulins-Beaufort, który jest metropolitą Reims a zarazem przewodniczącym Episkopatu Francji, rozpoczął pielgrzymowanie na granicy z Belgią. Po drodze zatrzyma się u klarysek i karmelitanek, a także w sanktuarium maryjnym w Neuvizy. Liczy, że na trasie pielgrzymki dołączą do niego wierni z poszczególnych parafii. W ten sposób pielgrzymka będzie też okazją dla biskupów, aby spotkać się z mieszkańcami ich diecezji - tłumaczy Bénédicte Cousin, rzecznik archidiecezji Reims. Jednakże głównym celem tej bezprecedensowej inicjatywy jest uwrażliwienie wszystkich wiernych na modlitwę o nowych kapłanów.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję