Reklama

„Aby moc rozbrajała przemoc”

Niedziela płocka 32/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszych dniach lipca, gdy umilkną ostatnie dzwonki, opustoszeją rozkrzyczane na ogół szkolne sale i korytarze, a uczniowie zaczną się cieszyć upragnionymi wakacjami, dla tysięcy polskich nauczycieli nadchodzi czas duchowego bilansowania zakończonego roku szkolnego. Znakomite warunki tworzą ku temu mury Klasztoru Jasnogórskiego, dokąd przybywają w grupach zorganizowanych i pojedynczo nauczyciele ze wszystkich stron Polski. W obliczu Czarnej Madonny, w atmosferze rozmodlenia Kaplicy Cudownego Wizerunku, w wędrówce Drogą Krzyżową po jasnogórskich wałach i w ciszy konfesjonałów dostrajali na nowo rytm swego serca do serca Maryi, serca Jezusa, jak powiedział w kazaniu do nauczycieli bp Kazimierz Nycz podczas Mszy św. odprawionej 2 lipca.
Nie sposób do końca oddać w kilku słowach klimatu, który tworzy się w związku z tym wydarzeniem, jakim jest doroczna krajowa pielgrzymka nauczycieli na Jasną Górę. Podobnie miało to miejsce w tym roku w czasie już 67. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Nauczycieli i Wychowawców na Jasną Górę. Jej bogaty plan poprzedzało zorganizowane po raz trzeci sympozjum dla nauczycieli, którego hasłem było wezwanie Aby moc rozbrajała przemoc. Odbywało się ono 1 lipca. Wśród znakomitych prelegentów i dyskutantów znaleźli się m.in.: prof. Marek Piechowiak z Zielonej Góry, prof. Aleksander Nalaskowski z Torunia, prof. Marian Śnieżyński z Krakowa, dr Stanisław Sławiński, brat Tadeusz Ruciński i ks. Arkadiusz Nowak. Przebiegiem sesji sympozjalnej kierował bp Edward Dajczak - delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Krajowego Duszpasterstwa Nauczycieli.
Wieczorne rozważanie w czasie Apelu Jasnogórskiego, nocne czuwanie i odprawiona o północy Msza św. z kazaniem bp. Edwarda Dajczaka prowokowały do głębszych przemyśleń i cichego dialogu z Bogiem. Najliczniejsze grupy pielgrzymów przybyły jednak dopiero na 2 lipca. O godz. 10.00 nastąpiło zawiązanie przed Jasnogórskim Szczytem nauczycielskiej wspólnoty pielgrzymkowej. Kolejnym punktem spotkania był wykład dr. Stanisława Sławińskiego nt. narodowej strategii wychowania. Po prelekcji oraz po świadectwie bp. Edwarda Dajczaka kulminacyjnym momentem pielgrzymki stała się Msza św. Przewodniczył jej oraz wygłosił słowo bp Kazimierz Nycz. Obok cytowanej już powyżej zachęty, aby Jasna Góra była zgodnie z papieskim wezwaniem miejscem odnajdywania właściwego rytmu serca, Ksiądz Biskup wskazywał na wezwania obecnego czasu oraz perspektywy służby nauczycielskiej. Zamknięciem drugiego dnia pielgrzymki była wspólna Droga Krzyżowa na wałach oraz nabożeństwo rozesłania.
Pośród przybyłych znaczną grupę tworzyli nauczyciele naszej diecezji. Pielgrzymi wraz ze swymi opiekunami przybyli: z Płocka z ks. Tadeuszem Łebkowskim, z Drobina z ks. kan. Kazimierzem Kowalskim, z Malużyna z ks. kan. Krzysztofem Kozłowskim, z Baboszewa z ks. Stanisławem Gutowskim, z Dobrzykowa z ks. kan. Zygmuntem Karpem, z Pułtuska z ks. Waldemarem Dziewulskim. Byli także nauczyciele z Ciechanowa. Jasna Góra jest dla nich i dla wszystkich tam powracających miejscem odnajdywania prawdziwej Mocy, która pomaga na nowo z ufnością podejmować codzienny trud nauczycielski. Ważnym doświadczeniem spotkania było budowanie duchowej wspólnoty, próbującej szukać odpowiedzi na dręczące współczesną szkołę pytania w optyce wiary.
Bez większego ryzyka można przypuszczać, że chyba nie było wśród pielgrzymujących takiej osoby, która wracałaby z Jasnej Góry nie ubogacona wewnętrznie. Pytani o swoje odczucia popielgrzymkowe po prostu mówili, że całość tego wydarzenia była głębokim, przejmującym doświadczeniem. Niektórzy wskazywali na szczególny wymiar Drogi Krzyżowej, inni przypominali zdania bp. Dajczaka, że „wolność bez miłości to tyrania, podobnie wiara bez miłości to fanatyzm”. Z całą pewnością takie zdania potwierdzają potrzebę tych spotkań. Po takim duchowym wzmocnieniu można już pełniej cieszyć się rozpoczętymi wakacjami, czego życzymy wszystkim naszym nauczycielom.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podróże, mecz tenisowy – o czym dziennikarze rozmawiali z Papieżem

2025-05-12 15:52

[ TEMATY ]

media

spotkanie

Papież Leon XIV

Vatican Media

Po przemówieniu do przedstawicieli mediów z całego świata w Auli Pawła VI Papież postanowił osobiście pozdrowić niektóre grupy dziennikarzy. W prezencie otrzymał szalik z peruwiańskich Andów i relikwię papieża Lucianiego, a jedna z osób zaproponowała mu mecz tenisowy. „O ile nie będzie Sinnera” – zażartował Papież, odnosząc się do czołowego włoskiego tenisisty.

Szalik z alpaki z peruwiańskich Andów, zdjęcie z dziennikarką w niemal „papieskim” białym kostiumie, dar w postaci relikwii papieża Lucianiego, propozycja meczu tenisowego (to jeden z ulubionych sportów Leona XIV), żart na temat możliwej podróży do miejsca, gdzie odbywał się Sobór Nicejski i - tej niezrealizowanej -do Fatimy – takie prezenty i pytania przekazywali Leonowi XIV dziennikarze, którzy mieli okazję rozmawiać z nim po audiencji dla mediów z całego świata.
CZYTAJ DALEJ

Kilka faktów o Leonie XIV

2025-05-12 21:36

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Leon XIV ma opinię człowieka cichego, ale zdecydowanego. Cechuje go głęboki wewnętrzny pokój. Uważnie słucha, rzadko przerywa, często się uśmiecha. Jego decyzje wynikają nie z pośpiechu, ale z modlitwy.

Jest zakorzeniony w duchowości św. Augustyna. Jako swoje biskupie motto wybrał słowa: „In Illo uno unum – Jedno w Jednym”, mówiące o jedności w Chrystusie ponad podziałami i różnicami. Papież nie tylko mówi o pokoju – on go w sobie niesie.
CZYTAJ DALEJ

Podróże, mecz tenisowy – o czym dziennikarze rozmawiali z Papieżem

2025-05-12 15:52

[ TEMATY ]

media

spotkanie

Papież Leon XIV

Vatican Media

Po przemówieniu do przedstawicieli mediów z całego świata w Auli Pawła VI Papież postanowił osobiście pozdrowić niektóre grupy dziennikarzy. W prezencie otrzymał szalik z peruwiańskich Andów i relikwię papieża Lucianiego, a jedna z osób zaproponowała mu mecz tenisowy. „O ile nie będzie Sinnera” – zażartował Papież, odnosząc się do czołowego włoskiego tenisisty.

Szalik z alpaki z peruwiańskich Andów, zdjęcie z dziennikarką w niemal „papieskim” białym kostiumie, dar w postaci relikwii papieża Lucianiego, propozycja meczu tenisowego (to jeden z ulubionych sportów Leona XIV), żart na temat możliwej podróży do miejsca, gdzie odbywał się Sobór Nicejski i - tej niezrealizowanej -do Fatimy – takie prezenty i pytania przekazywali Leonowi XIV dziennikarze, którzy mieli okazję rozmawiać z nim po audiencji dla mediów z całego świata.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję