Reklama

Wiadomości

Trybunał zamiast sądzić zaczął oskarżać

Przebieg rozprawy przed Trybunałem Sprawiedliwości pokazał, że Komisji Europejskiej jak i wiceprezesowi TSUE nie chodzi o dobro Puszczy Białowieskiej, a o upokorzenie Polski.

[ TEMATY ]

sąd

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poniedziałek przed Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu odbyło się wysłuchanie stron, czyli Komisji Europejskiej i przedstawicieli Polski ws. postanowienia o zakazie wycinki w Puszczy Białowieskiej. Komisja zarzuciła polskim władzom, że nie respektują tego postanowienia TSUE z końca lipca br. i wystąpiła o nałożenie kar na Polskę.

W trakcie posiedzenia doszło do niespotykanego incydentu. Wiceprezes Trybunału przejął rolę strony skarżącej, sugerując przedstawicielom Komisji Europejskiej treść wniosku procesowego, czyli nałożenie na Rzeczpospolitą Polską okresowych kar pieniężnych w ramach postępowania o wydanie środków tymczasowych. - Jeszcze nie widziałem takiej sytuacji, aby przedstawiciel TSUE sugerował pozywającemu Polskę zaostrzenie swoich żądań – podkreślił minister środowiska prof. Jan Szyszko. - Uważam, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zachował się w sposób niewłaściwy, sugerując Komisji Europejskiej zaostrzenie swoich żądań i wnioskowanie o nałożenie kar finansowych na Polskę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ministerstwo zwraca uwagę, że podczas poniedziałkowego wysłuchania, Komisja domagała się jedynie uściślenia pojęcia bezpieczeństwa publicznego, zawartego w postanowieniu o zakazie wycinki Trybunału z lipca br., tak aby "możliwe było lepsze zrozumienie zakresu tego pojęcia oraz ewentualne wszczęcie postępowania naruszeniowego, co do jego domniemanego nieprzestrzegania".

Reklama

Pomimo wątpliwości samej Komisji Europejskiej odnośnie do podstaw prawnych do przedłożenia takiego wniosku, został on przez nią przedłożony na wyraźną sugestię wiceprezesa, który doprecyzował jego treść. Narusza to podstawowe zasady postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości UE, a zwłaszcza zasadę kontradyktoryjności i równości uczestników postępowania.

Według ministerstwa, przebieg rozprawy jak również zaistniałego incydentu "zdecydowanie wydaje się świadczyć, iż zarówno Komisji Europejskiej jak i wiceprezesowi, identyfikującemu się ze stroną skarżącą, nie chodzi o dobro siedlisk i gatunków wymienionych powyżej. - Tu nie liczy się siła argumentów. Tu liczy się argument siły, a głównym celem jest jedynie upokorzenie Polski mimo tego, że realizuje zarówno wymogi dyrektywy ptasiej i habitatowej (siedliska) jak i względy bezpieczeństwa publicznego - podkreśla Ministerstwo Środowiska.

Resort przypomniał, że w wydanym w lipcu postanowieniu tymczasowym, wiceprezes Trybunału Antonio Tizzano wezwał Polskę do zaprzestania aktywnej gospodarki leśnej na obszarach Natura 2000 w Puszczy Białowieskiej, usuwania ponad stuletnich, martwych świerków, a także wycinki drzew w ramach zwiększonego etatu pozyskiwania drewna na terenie puszczy. Wyjątkiem są sytuacje zagrażające bezpieczeństwu publicznemu.

Minister środowiska argumentował, że bezpieczeństwo publiczne odnosi się do całego terenu Nadleśnictwa Białowieża, bo w tych lasach ludzie chodzą zbierać np. jagody i grzyby, a martwe stojące drzewa zagrażają ich zdrowiu i życiu. Nagromadzenie suchego drewna w takiej skali powoduje również zagrożenie pożarowe, które jest niebezpieczne dla mienia, zdrowia i życia lokalnej społeczności i turystów.

W trakcie wysłuchania Polska wskazywała, że na skutek niekontrolowanej gradacji kornika drukarza nastąpiło poważne odkształcenie stanu i struktury udziału siedlisk, jak też występujących gatunków ważnych dla Wspólnoty Europejskiej, a wycinka drzew prowadzona jest wyłącznie ze względów bezpieczeństwa. W świetle tych wyjaśnień Rzeczpospolita Polska zażądała oddalenia wniosku Komisji Europejskiej w całości, jako bezzasadnego oraz uchylenia postanowienia wiceprezesa Trybunału z dnia 27 lipca 2017 r.

Artur Stelmasiak

2017-09-13 17:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawiadamiamy Prokuraturę o obrazie uczuć religijnych przez "Wysokie Obcasy"

[ TEMATY ]

sąd

Akcja Katolicka

fot. Shutterstock/Billion Photos/tvp info

Skłonność do kreowania iluzorycznych problemów, notoryczne uderzanie w wartości chrześcijańskie i Kościół katolicki, przez komintern redakcyjny z ulicy Czerskiej w Warszawie, wpisany jest na stałe w "standardy" etyczne Agory. Tym razem jednak wydawca "Gazety Wyborczej" posunął się za daleko. Naczelny z Czerskiej rekompensując sobie osobiste marazmy i ograniczenia zezwolił na profanację wizerunku Matki Bożej na łamach "Wysokich Obcasów".

Taki stan rzeczy wydaje się odzwierciedlać duchową i intelektualną pustkę redakcji z Czerskiej, która z naruszeniem podstawowych zasad etyki dziennikarskiej, świadoma tego, że w czasie tzw. "Strajków Kobiet", dokonano licznych profanacji świątyń, wizerunków świętych, czy symboli religijnych, decyduje się w "Wysokich Obcasach" na obrażenie uczuć religijnych osób wierzących, "znieważając publicznie przedmiot czci religijnej".
CZYTAJ DALEJ

Kraków: rozpoczęło się zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich

2025-09-30 21:11

[ TEMATY ]

Kraków

Papieska Komisja ds. Ochrony Małoletnich

zebranie plenarne

Adobe Stock

Zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich odbywa się poza Rzymem

Zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich odbywa się poza Rzymem

Po raz pierwszy zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich odbywa się poza Rzymem. Na miejsce obrad wybrano Kraków. „To konkretny znak naszego pragnienia bycia z Wami w tej synodalnej drodze ochrony” – mówił abp Thibault Verny, przewodniczący Komisji, podczas Mszy św., otwierającej spotkanie.

Abp Thibault Verny zabrał głos na zakończenie Mszy św., której w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie przewodniczył metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
CZYTAJ DALEJ

Czynią dobro dla miłości Pana

2025-10-01 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

100 lecie konwentu Zakonu Bonifratrów w Łodzi

100 lecie konwentu Zakonu Bonifratrów w Łodzi

W 1924 r. prowincjał o. Jacek Misiak zakupił dom przy ul. Krótkiej 12 w Łodzi, planując budowę szpitala i rozpoczęcie dzieła dobroczynności. Rok później powstał Konwent Bonifratrów, a dziś zakonnicy świętują 100-lecie obecności w diecezji łódzkiej oraz 25-lecie powrotu szpitala św. Jana Bożego do zakonu.

– Doczekaliśmy pięknego jubileuszu. Nasz Ojciec Jan Boży mawiał: „Bracia, czyńmy dobro dla miłości Pana”. Te słowa kieruję do naszych współpracowników, którzy na co dzień pomagają chorym – podkreślił br. Ambroży Pietrzkiewicz OH.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję