Reklama

Sierpień - miesiąc trzeźwości

Zauważyć problem

Niedziela częstochowska 34/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. kan. Józefem Zielonką - archidiecezjalnym referentem ds. trzeźwości - rozmawia ks. Paweł Maciaszek

Ks. Paweł Maciaszek: - Od kilku już lat Episkopat Polski nawołuje naród polski do całkowitej abstynencji w miesiącu sierpniu. Czym uzasadniana jest potrzeba takiej akcji?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. kan. Józef Zielonka: - Na początku powiedzmy, że nadmierne picie napojów alkoholowych powoduje różnego rodzaju uszkodzenia tkanek oraz doprowadzenie do alkoholizmu, tj. nałogowego zatruwania się i całkowitego uzależnienia od alkoholu. A następnie zauważmy, że w naszym kraju picie alkoholu jest nagminne, alkoholizm jest jedną z bardzo poważnych chorób społecznych, przybierających rozmiary katastrofalne.
Choroba alkoholowa w wielu przypadkach jest chorobą dziedziczną (od 23 do 25%), która ujawnia się i nasila przez coraz częstsze spożycie. Początkowo wygląda to niegroźnie, a potem jest już za późno, życie przybiera barwy szarości i staje się nie do zniesienia. Z biegiem czasu jest ona tak uciążliwa dla najbliższego otoczenia, że ludzie rozstają się, rodziny rozpadają...

- Czy mógłby Ksiądz ukazać, jak wygląda ten problem na terenie naszego miasta?

Reklama

- W 1992 r. spożycie piwa wynosiło 7 litrów na statystycznego mieszkańca miasta, a obecnie 75 litrów. To straszny wynik. Co gorsza, spożycie napojów alkoholowych, zwłaszcza piwa, raptownie i nieustannie wzrasta wśród nieletniej młodzieży. W jednej z naszych szkół, do której uczęszcza ponad 2 tys. uczniów, wychowawcy przeprowadzili ankietę. Okazało się, że 85% ankietowanych nie tylko próbowało napojów alkoholowych, ale także ich używa (niektórzy regularnie). To jest naprawdę niepokojące. Najczęściej piją piwo. Na mocniejszy alkohol i wysokogatunkowy nie mają jeszcze pieniędzy. Powszechnym zjawiskiem staje się podrabianie legitymacji, by móc kupować te napoje legalnie. Miejska komisja wychwyciła już kilkadziesiąt takich osób. To ważne, ponieważ zazwyczaj komentuje się i widzi pijanych dorosłych, ale przecież kiedyś byli oni młodzi i wówczas sięgali po tzw. pierwszą butelkę.

- Czy podejmowane są jakieś przedsięwzięcia, aby zapobiec lub zmniejszyć alkoholowe uzależnienia?

- W naszym mieście istnieją strefy, w których obowiązuje lub będzie obowiązywał zakaz sprzedaży alkoholu, np. miejsca wokół kościołów, pobliże studenckich akademików czy strefa podjasnogórska z ulicami O. Kordeckiego, św. Barbary, Rynkiem Wieluńskim. Po wygaśnięciu starych nie będą wydawane nowe pozwolenia na sprzedaż alkoholu. Z drugiej strony warto zaznaczyć, że wielu jest chętnych, by uzyskać zgodę na handel tym towarem. Jest on bowiem bardzo popularny, nie psuje się i przynosi szybki zysk.
Ponadto, dwumiesięcznik Duszpasterstwa Trzeźwości Quo vadis Polonia, redagowany razem z Miejską Komisją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Stowarzyszeniem „Communio in Christo”, trafia do każdej szkoły i instytucji naszego miasta. Działa też Poradnia Duszpasterstwa Trzeźwości dla osób uzależnionych od alkoholu. Zaprasza zainteresowanych w każdy poniedziałek i piątek w godzinach 14.00-18.00 (Częstochowa, ul. Warszawska 452 A).

- Ludziom dotkniętym uzależnieniem pomaga także Kościół. Czy mógłby Ksiądz Kanonik wymienić choćby niektóre działania Kościoła?

Reklama

- Organizowany przez Kościół Tydzień Modlitw o Trzeźwość jest czasem szczególnej modlitwy nie tylko za znajdujących się w nałogu, ale także za rządzących państwem, aby dostrzegli ten ważny problem i respektowali ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Tradycją staje się kierowanie do katolików i całego polskiego narodu apelu o zachowanie całkowitej abstynencji od napojów alkoholowych w sierpniu. Ci, którzy dostrzegają i rozumieją wagę dramatu przeżywanego przez człowieka dotkniętego uzależnieniem, podejmują to wyrzeczenie w duchu solidarności i modlitewnego błagania o potrzebne łaski do duchowej walki o wolność. Abstynencja jest także formą wynagrodzenia za grzechy pijaństwa.

- Czy mógłby Ksiądz Kanonik podzielić się jeszcze jakimś doświadczeniem związanym z tym problemem?

- Pracowałem kiedyś w telefonie zaufania i doświadczyłem tam ogromu tego problemu: z alkoholu rodzi się przemoc i bieda, maltretowanie żon i dzieci, rozwody, nerwice. Ale także musiałem wiele razy tłumaczyć, że odejście, rozwód nie jest rozwiązaniem problemu. Często druga strona nie jest bez winy, a chorego człowieka samego zostawić nie można, nie można wyrzucać go z domu. Gdzie była żona czy mąż, kiedy współmałżonek zaczynał pić? Często pytałem o wiarę i prosiłem o wytrwałą modlitwę. Tłumaczyłem, że przykazanie miłości bliźniego nie pozwala, by ktoś, kto był dla nas bliski, wyniszczył się zupełnie. Czasami odnosiło to skutki.
Są różne metody pomocy w niektórych ośrodkach, niejednokrotnie bardzo rygorystyczne. Zawsze jednak uzależnionym trzeba pomagać z miłością, pamiętając o ich ludzkiej godności. Zatrzymanie procesu choroby alkoholowej jest możliwe wówczas, kiedy chory będzie widział z życzliwością wyciągniętą pomocną dłoń.

- Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ks. prałat Józef Hass. W wypadku samochodowym życie straciła także jego siostra

2025-06-30 13:56

[ TEMATY ]

śmierć

archwwa.pl

Ks. prałat Józef Hass

Ks. prałat Józef Hass

W latach 1986-2013 ks. Hass był proboszczem parafii św. Michała w Warszawie. W tragicznym wypadku samochodowym w piątek zginęła siostra księdza prałata, Irena Hass, a on sam dwa dni później w szpitalu w Kozienicach.

Ks. prałat Józef Hass zmarł w sobotę 28 czerwca 2025 r., w godzinach popołudniowych, w szpitalu w Kozienicach, w wyniku obrażeń odniesionych w tragicznym wypadku samochodowym, do którego doszło dwa dni wcześniej.
CZYTAJ DALEJ

Oleśnica/ Gizela Jagielska zrezygnowała z funkcji zastępcy dyrektora szpitala

2025-07-01 11:44

[ TEMATY ]

Oleśnica

Adobe.Stock

Ginekolog Gizela Jagielska zrezygnowała z funkcji zastępcy dyrektora ds. medycznych szpitala w Oleśnicy. Poinformowała, że jej decyzja nie miała związku z toczącym się śledztwem w sprawie aborcji w tej placówce. Podkreśliła, że nadal w niej pracuje.

Przeczytaj także: Położna ujawniła horror w Oleśnicy
CZYTAJ DALEJ

Policja: 50 tys. zł nagrody za pomoc w ujęciu Tadeusza Dudy

2025-07-01 16:03

[ TEMATY ]

zabójstwo

PAP/Grzegorz Momot

Komendant Wojewódzki Policji w Krakowie insp. Artur Bednarek wyznaczył 50 tys. zł nagrody za przekazanie informacji, która doprowadzi do zatrzymania 57-letniego Tadeusza Dudy – poinformowała we wtorek małopolska policja. Mężczyzna jest poszukiwany w związku z brutalną zbrodnią w Starej Wsi na Limanowszczyźnie.

Małopolska policja poinformowała, że - w związku z prowadzonymi poszukiwaniami - Komendant Wojewódzki Policji w Krakowie insp. Artur Bednarek wyznaczył nagrodę pieniężną w wysokości 50 tys. złotych za przekazanie informacji, która bezpośrednio doprowadzi do zatrzymania Tadeusza Dudy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję