Reklama

Parafia pw. św. Jana Chrzciciela w Sielsku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liczba wiernych: 1010
Proboszcz: ks. Krzysztof Frydrych
Kościoły filialne:
Kąkolewice - pw. św. Józefa
Kraśnik - pw. Matki Bożej Gromnicznej
Mielno - pw. Matki Bożej Różańcowej
Wspólnoty: Żywy Różaniec (3 koła), ministranci (40), rada parafialna, PZ Caritas, Grupa Synodalna, schola
Czasopisma: „Niedziela” (3 egz.)

W czasie kilkuletnich odwiedzin parafii naszej archidiecezji, zdążyliśmy zauważyć, iż ziemie te zamieszkują repatrianci, pochodzący z dawnych kresów Rzeczypospolitej. Wojenne zawiłości i powojenne decyzje polityczne sprawiły, że tysiące Polaków pozostawiło całe swoje dotychczasowe dziedzictwo i z przymusu przybyło na nieznane, tajemnicze ziemie nad Odrą i Bałtykiem. Często przybywali oni wraz ze swoim kapłanem całymi miejscowościami, by tutaj tworzyć nową rzeczywistość. Szczególnym i niezwykle wyrazistym przykładem takiej emigracji jest kolejna parafia, do której przybywamy w dekanacie łobeskim, a mianowicie Sielsko.
Historia parafii, a dokładnie pierwszych powojennych lat, napisana przez ks. Jana Deję, przynosi niezwykłe fakty. Na początku sierpnia 1945 r. transportem z Kuropatnik, powiat Brzeżany, przybył tutaj ks. Franciszek Jastrzębski wraz z częścią swych dawnych parafian i osiadł z nimi w Sielsku, a także w kilku pobliskich wioskach. Pierwsza Msza św. odprawiona została 12 sierpnia 1945 r. Dziełem pierwszego proboszcza było również oczyszczenie, przygotowanie i poświęcenie okolicznych kościołów w 11 miejscowościach. Obrazem tamtych dni niech będzie stwierdzenie o pierwszych misjach św. i sakramencie bierzmowania, do którego przystąpiło 427 wiernych. Kronika 10-lecia zawiera również wzruszające opisy ogromnej troski parafian o stan kościołów (trudu przy ich odgruzowywaniu i dobudowywaniu poszczególnych części), stawianiu krzyży oraz uruchamianiu cmentarzy.
Sam zaś kościół parafialny w Sielsku pochodzi z końca XVI w. Wzniesiono go z kamienia narzutowego, na planie czworoboku. Na tynku szczytu wschodniego dostrzec możemy napis „Anno 1705”. Szczyt ozdobiony jest blendami o łuku odcinkowym, portal zaś południowy 3-uskokowy o łuku półokrągłym. Od zachodu dostawiona jest wieża na planie czworoboku, drewniana, zwieńczona barokowym hełmem. Od południa natomiast dobudowana jest zakrystia z cegły. We wnętrzu kościoła zobaczyć możemy 2 nisze tzw. sakramentarium, ambonę z XVI w., organy czynne na emporze. Dawniej wewnątrz znajdował się ołtarz z rzeźbami gotyckimi: Matki Bożej, św. Jana Ewangelisty i św. Pawła. Ciekawe wyposażenie posiada również kościół filialny w Kraśniku. Znajdują się w nim: pochodzący z XVII w. ołtarz ze sceną Ukrzyżowania oraz stalle i ambona z XVIII w.
Parafia w Sielsku erygowana została 1 czerwca 1951 r. Pierwszym proboszczem został ks. Franciszek Jastrzębski, który pełnił tę godność do 1955 r. Po nim następnymi proboszczami byli: ks. Jan Deja (1955-57), ks. Jan Walter (1957-61), ks. Edward Grudziecki (1961-62), ks. Michał Suliga (1962-63), ks. Władysław Szyngiera TChr (1963), ks. Mieczysław Paluch (1963-74), ks. Tadeusz Albański (1974-78), ks. Alfons Nuernberg (1978-83), ks. Grzegorz Zaklika (1983-91), ks. Janusz Zachęcki (1991), ks. Tadeusz Żebrowski (1991-98). Warto dodać, że ks. Tadeusz Żebrowski zmarł na zawał serca, w kościele 22 grudnia 1998 r., pełniąc posługę w konfesjonale. Było to prawdziwie kapłańskie odejście. Obecnie obowiązki proboszcza pełni ks. Krzysztof Frydrych.
Oprócz dawnych mieszkańców Kuropatnik trzon parafii stanowią jak wszędzie osoby, które przybyły z całej Polski, by pracować w PGR-ach. Obecnie pozostała już tylko garstka rolników indywidualnych, a reszta parafian boryka się z problemami dzisiejszej rzeczywistości - biedą i bezrobociem. Także w Sielsku dostrzega się regres demograficzny, gdyż jak wykazują parafialne księgi, w ostatnim roku było 16 pogrzebów, tylko 3 chrzty i 1 ślub. Życie religijne jest więc dla miejscowych parafian źródłem nadziei i wiary w lepsze jutro.
W niedzielę Eucharystie sprawowane są w następującym porządku: w Sielsku o godz. 10.00, w Mielnie o 8.30, w Kąkolewicach o 12.00, a w Kraśniku o godz. 13.30. Msza św. w kościele parafialnym w tygodniu odprawiana jest o godz. 18.00 (zimą o 17.00), natomiast we wtorki w Mielnie. Frekwencję na Mszach św. ks. Krzysztof scharakteryzował w następujący sposób: w Sielsku i Mielnie wynosi ona - 60%, w Kraśniku - 30%, a w Kąkolewicach - 20%. W każdy I piątek miesiąca odwiedzanych jest tylko 3 chorych, ale jak podkreśla Ksiądz Proboszcz, docenić trzeba żywotność i sprawność starszego pokolenia, które mimo swego wieku systematycznie uczęszcza do kościoła. Na szczególne podkreślenie zasługuje liczba organistów w parafii. W Sielsku grają Monika Adamów i Ilona Grabarz, a w Kąkolewicach Liturgię ubogaca Anna Nowakowska. Z ogromną wdzięcznością wspomina ją ks. Krzysztof jak i cała parafia również śp. Adama Kurka, który całe swoje serce oddał służbie Kościołowi, tworząc także świetlicę środowiskową w Sielsku. Prezentując wcześniej parafię w Runowie, pisałem o tym, że w tamtejszej szkole katechizuje ks. Krzysztof Frydrych. W samym zaś Sielsku funkcjonuje filia tej szkoły (klasy od 0 do III, do której uczęszcza 30 uczniów). Lekcje religii dla nich prowadzi także Ksiądz Proboszcz. Oprócz świetlicy w Sielsku działa podobna w Mielnie, prowadzona przez TPD w ścisłej współpracy z parafią. Ta troska o los młodego pokolenia zaowocowała w parafii powołaniami. Wywodzą się stąd: ks. Grzegorz Tuligłowicz, s. Elżbieta Adamów i brat Wiesław Kurek - werbista.
Powróćmy jednak jeszcze do historii. Pamięć o dawnych korzenich jest tutaj ciągle żywa, dlatego nie dziwi nikogo, że właśnie w Sielsku powstało „Stowarzyszenie Kuropatniczan”, które zrzesza wszystkich pochodzących z tamtych stron. Przy wielkiej życzliwości i pomocy ks. Krzysztofa, 2 lata temu odsłonięto tuż obok kościoła pomnik upamiętniający wszystkie historyczne chwile, związane z losami tych, którzy tutaj stworzyli po wojnie nową ojcowiznę. Podkreśleniem rangi Sielska stał się Ogólnopolski Zjazd Kresowian i to także tych mieszkających obecnie poza granicami Polski. Spotkania takie odbywać się będą każdego roku. Przy okazji zmobilizowano się do tego, by gruntownie odnowić kościół parafialny. To także zasługa obecnego Księdza Proboszcza, który tchnął ducha w swych parafian, a efekty tego są imponujące. Wymieniono dach, wyremontowano dzwonnicę, wykonano całkiem nowe prezbiterium, dobudowano zakrystię, dostosowując ją do wymogów architektonicznych, położono czerwony polbruk wokół kościoła. Patrząc na bryłę świątyni, można dojść do wniosku, że został on dopiero wybudowany.
Sporo prac wykonano także w kościołach filialnych. W Mielnie prace objęły zarówno ściany zewnętrzne, jak i wewnętrzne, gdzie podobnie jak w Sielsku odnowiono prezbiterium, instalując przy okazji nowe nagłośnienie. Natomiast w Kraśniku wymieniono dach i odrestaurowano wnętrze. Podobne prace wykonano w Kąkolewicach. Gruntowny remont przeszła plebania i jej otoczenie. Wiele serca i pracy w taki wygląd włożyli rodzice ks. Krzysztofa. Przy okazji remontów słowa wdzięczności należą się strażakom, a szczególnie Tadeuszowi Słomińskiemu, który bardzo pilnie nadzorował sprawy związane z remontem kościoła.
Atmosfera panująca w parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Sielsku jest niepowtarzalna. Składa się na nią postawa parafian i mądre kierowanie ich sumieniami przez ks. K. Frydrycha. Sprzyja to budowaniu klimatu wzajemnej troski, o czym pod koniec wizyty wspomina Gospodarz parafii. Scalanie wszystkich miejscowości w jeden żywy organizm służący Panu Bogu, to jeden z głównych celów, jakie stawia przed sobą Ksiądz Proboszcz. Niech więc w pełni zrealizują się one w dalszej historii parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Trzaska: depresji nie da się zamodlić

Jest dziś potrzeba, żeby w kwestii kryzysów samobójczych budować mosty ze wszystkimi środowiskami: kościelnymi, społeczno-politycznymi, ze szkołą, ze służbą zdrowia, z państwem - po prostu z każdym; to zjawisko dotyczy wszystkich - powiedział metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Abp Galbas wziął udział w spotkaniu "Nie pozwólmy znikać bez słowa” poświęconym profilaktyce, systemom wsparcia i koordynacji działań między instytucjami w budowaniu bezpiecznego otoczenia dla osób w kryzysie psychicznym, które odbyło się w czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję