Reklama

Nasze listy

Niedziela łomżyńska 44/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Księże - przesadziłeś!
Właściwie od samego początku istnienia Głosu Katolickiego jestem jego czytelniczką. Uważam, że pośród „kolorowych pism”, trzeba także zaglądnąć do tej, która jest nazywana „katolicką”. Nie ukrywam, że w moim odczuciu jest ona o wiele mniej ciekawa, aniżeli świecka. To już pewnie zależy od gustu i upodobać czytelników. Ponieważ mieszkam na terenie diecezji łomżyńskiej czytam o różnych wydarzeniach, które na tym terenie się dzieją. Oprócz takich relacji od czasu do czasu pojawiają się różnego rodzaju felietony, przemyślenia, które powiedzmy sobie szczerze, raz są trafne, raz zupełnie nie.
Ale ostatnio zirytował mnie artykuł ks. Pawła Bejgera pt. „Piąte - nie zabijaj!”. Wiem doskonale, że ksiądz jest tym człowiekiem, który na SLD, UP, SDPl wiesza wszystkie niepowodzenia. Wiem, że jest zaciętym antykomunistą. Ale uważam, że swoje poglądy powinien zachować tylko dla siebie. Przecież nas, czytelników, nie obchodzą jego poglądy, tym bardziej takie. Wrogość do polskiej lewicy jest z jego strony absolutnie nieuzasadniona. Tak, księże Pawle, może ksiądz tego nie wie, ale w czasach komunistycznych pobudowana najwięcej kościołów. To są fakty. A komunistyczni przywódcy pomagali jak umieli, chociaż za taka pomoc niejednokrotnie groziła poważna kara. Trzeba o tym wiedzieć!
We wspomnianym przeze mnie artykule („Piąte - nie zabijaj!”) posunął się ksiądz do granicy nieprzyzwoitości. Próbował ksiądz porównać biesłańską tragedię do polskiej rzeczywistości aborcyjnej! Przyzna ksiądz, że porównanie to jest ohydne. Nie spodziewałam się mimo wszystko, że kiedykolwiek ktoś dokona takiego dzieła. Tym bardziej ksiądz! I to katolicki! Jeżeli ksiądz nie potrafi zapanować nad emocjami i wypisuje takie bzdury, to warto może jeszcze raz zastanowić się nad swoim powołaniem. Ja mogę tylko zasugerować, że widziałabym księdza bardziej w szeregach Ligi Polskich Rodzin, a nie w szeregach kapłańskich. A może ksiądz zacząłby pisać do Naszego Dziennika. Tam księdza myślenie „zmieści się”.
I na koniec jeszcze jedna moja refleksja, tym razem na temat piątkowych audycji z biskupem w radio Nadzieja. Mówicie tam często o sprawach rodziny. Dziwi mnie to, bo co wy właściwie wiecie o rodzinie? Inaczej widzi się rodzinę zza biurka czy studyjnego pulpitu, a inaczej ona wygląda w rzeczywistości. Po co zatem zabierać antenowy czas? Dla waszych poglądów jest Radio Maryja. Tylko księże Pawle, z takim warsztatem dziennikarskim nie ma ksiądz tam czego szukać.
Wiem, że ten list nie ujrzy nigdy światła dziennego, bo wy takich listów się boicie. Ale może chociaż w ciszy swojej redakcji (jeżeli taka jest) pomyśli ksiądz o swoich antyludzkich poglądach.
Zbulwersowana czytelniczka

Od redakcji
Jak widzisz „nasza - nie nasza” Czytelniczko list nie poszedł do kosza, musieliśmy tylko wykreślić z niego co ostrzejsze inwektywy i nieobyczajne sformułowania. Jednak tak zostawić tego nie możemy, bowiem dość mamy przemilczania tego rodzaju bzdur, serwowanych to tu, to tam, z zastraszającą gorliwością. Rzecz fundamentalna - droga Pani, jeśli nie są Pani bliskie wartości chrześcijańskie i podstawowy wiary katolickie, to niechże Pani nie katuje się lekturą prasy katolickiej, niech nie zadręcza się słuchaniem radia katolickiego, bo tylko szanowna Pani „Boga rozgniewa i ludzi rozśmieszy” swoimi rewelacjami. I niech Pani nie ubiera tego, co sądzi o kapłanie i Kościele w szaty humanitaryzmu, obrony wolności myśli i tolerancji, bo swoim zacietrzewieniem odmawia Pani prawa do owej wolności myśli i sądów, że nie wspomnę o „świętej tolerancji” ludziom Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu przekonań

2024-05-17 15:54

[ TEMATY ]

religia

Kard. Grzegorz Ryś

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu ludzi z przekonań i poglądów - powiedział w piątek kard. Grzegorz Ryś, odnosząc się do informacji, że Warszawa eliminuje symbole religijne w urzędach.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie, w którym wprowadził standardy równego traktowania w podległym mu urzędzie. Jak napisała w czwartek "Gazeta Wyborcza", "Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach". Sam Trzaskowski oświadczył, że nikt nie zamierza prowadzić w Warszawie walki z jakąkolwiek religią, ale Polska jest państwem świeckim, Warszawa zaś jest tego państwa stolicą.

CZYTAJ DALEJ

Czy pozwolimy sobie zabrać wolność religijną?

2024-05-18 07:00

[ TEMATY ]

wolność religijna

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Sejm RP wyraża zaniepokojenie decyzjami, które godzą w wolność wyznania, lekceważą prawa i uczucia ludzi wierzących oraz burzą pokój społeczny”. Nie, nie jest to fragment uchwały Sejmu z czasu kadencji Prawa i Sprawiedliwości, ale dokument podpisany przez marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego z Platformy Obywatelskiej w 2009 roku, jako stanowisko krytyczne polskich posłów wobec wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka „kwestionującego podstawy prawne obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech”.

W wydanej wówczas uchwale polski Sejm zwrócił się do parlamentów państw członków Rady Europy „o wspólną refleksję nad sposobami ochrony wolności wyznania w duchu wspierania wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy.”

CZYTAJ DALEJ

Wszystko zaczęło się przy chrzcielnicy

2024-05-18 12:51

[ TEMATY ]

urodziny

św. Jan Paweł II

Małgorzata Rokoszewska

18 maja 1920 roku w Wadowicach przyszedł na świat Karol Wojtyła. 33 dni później, 20 czerwca przyszły Papież został ochrzczony. Rodzice – Emilia z Kaczorowskich i Karol senior Wojtyła nadali mu imiona Karol Józef. W tym roku przypada 104. rocznica jego urodzin i chrztu, który otworzył mu drzwi do Boga i Jego Kościoła.

Nie da się poznać człowieka, nie znając jego historii. Nie da się go zrozumieć, nie wiedząc czego doświadczył. I choć nie da się wejść w nieswoje buty i przejść przez czyjeś życie, to można dotrzeć do miejsc, które naznaczyły życiorys Karola Wojtyły i przejść drogami, którymi chodził.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję