Reklama

Sport

80 sióstr zakonnych w maratonie w Chinach

[ TEMATY ]

sport

zakonnica

maraton

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Odwagi siostry, biegnijcie dla dzieł charytatywnych Kościoła”, taki okrzyk można było usłyszeć podczas Beijing International Marathon (Miedzynarodowego Maratonu w Pekinie), który odbył się 27 listopada. W Maratonie wzięło udział 80 sióstr zakonnych, które pobiegły , aby zwrócić uwagę na konieczność wspierania organizacji charytatywnych - informuje Agencja Fides.

W Maratonie wzięło udział 30 tysięcy uczestników. 80 sióstr zakonnych pochodzących z 16 chińskich prowincji, uczestniczyło w Beijing International Marathon, by wesprzeć 30 przedsięwzięć charytatywnych. Siostry pobiegły w Maratonie dla wsparcia osób starszych, ubogich, niepełnosprawnych dzieci, sierot i dla wszystkich dzieł charytatywnych, które Kościół im powierzył.

W 2009 roku w Maratonie było tylko 10 sióstr z dwóch prowincji, w 2010 r. wystąpiło 44 sióstr dla wsparcia 13 przedsięwzięć charytatywnych, w 2011 r. uczestniczyły 52 zakonnice wraz z 4 kapłanami i 2 klerykami dla wsparcia 14 projektów charytatywnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-11-28 12:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maraton i piknik rodzinny

Niedziela podlaska 24/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

maraton

piknik rodzinny

Dariusz Rydzewski

Wręczanie wylosowanych nagród uczestnikom biegu

Wręczanie wylosowanych nagród uczestnikom biegu
W Stoczku 2 czerwca br. odbył się II Parafialno-Gminny Maraton Rodzinny, zorganizowany przy współpracy miejscowej parafii i urzędu gminy. Udział wzięło w nim prawie dwustu uczestników, w przedziale wiekowym od lat 3 aż do ok. 70. „Maratończycy” mieli do pokonania dystans o długości 4,5 km na trasie Topór – Stoczek. Pomysł na organizację takiego wydarzenia zrodził się w szeregach parafialnego oddziału Akcji Katolickiej, która postanowiła, aby w okolicach Dnia Dziecka zorganizować taką inicjatywę, dostarczającą godziwej rozrywki dzieciom i młodzieży, a jednocześnie integrującą całą wspólnotę parafialną.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Zamach na Jana Pawła II w świetle fatimskiego orędzia

2025-05-13 08:01

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Fatima

zamach

Włodzimierz Rędzioch

Dla Jana Pawła II Fatima nie była jedynie portugalskim sanktuarium ani wspomnieniem z dzieciństwa. Była żywym przesłaniem, duchowym kierunkowskazem, który papież odczytywał jako osobiste powołanie i misję wobec świata. W dramatycznych, ale też wzniosłych wydarzeniach swego pontyfikatu dostrzegał znaki opatrzności, które na nowo przypominały o pilnej potrzebie modlitwy, nawrócenia i pokoju.

13 maja 1981 roku, w chwili gdy Ojciec Święty pozdrawiał wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra, padły strzały. Był to dzień, który miał się zapisać nie tylko w historii pontyfikatu Papieża Polaka, ale także w duchowej mapie jego życia. Data zamachu - 13 maja - zbiegała się z rocznicą objawień Matki Bożej w Fatimie z 1917 roku. Zbieżność ta dla papieża nie była przypadkowa. „Jedna ręka strzelała, a inna prowadziła kulę" - powiedział później, wskazując na cudowne ocalenie jako dzieło Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję