Reklama

Pod każdą szerokością geograficzną

Niedziela kielecka 47/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Śpiewał, a kiedy wydobywał z siebie spokojny głos, z wolna po jego twarzy spływały łzy. Nie wyglądał, tak jakby chciał ukryć swoje uczucia. Spokojny rytm jego irlandzkiej ballady rozpływał się po sali. Ludzie zgromadzeni przy barze i przy stolikach, siedzący przy kuflu piwa, zwykle gwarni i weseli, nieco przymilkli - pozwolili bardowi snuć swoją opowieść. W połowie wieczoru, śpiewak oznajmił gościom, że cały dzisiejszy wieczór ballad pragnie poświęcić pamięci swojej zmarłej matki. Pomiędzy kolejnymi piosenkami, opowiadał słuchaczom o wielkiej stracie, pustce, o dobroci ukochanej mamy. Dopiero wówczas pojęłam, że to jest jego sposób na otrzymanie katharsis, na wyrzucenie bólu i zebranie nowych sił do życia. My stratę bliskiej osoby raczej zwykliśmy przeżywać samodzielnie, przekonani ze sami powinniśmy się zmierzyć z tym problemem - z bólem i smutkiem, bo nikt za nas nie oswoi śmierci. I mnie odpowiada ten rodzaj przeżywania.
Irlandczycy dzielą się swoimi emocjami, przeżyciami. Dlatego nawet ze śmiercią nie pozostają sami i zdarza się często, że żal po ukochanej osobie opłakują w pubach. Uroczystości żałobne w Irlandii często trwają dwa dni. Rano ciało zmarłego wyprowadzane jest z domu pogrzebowego do kościoła. Trumna z fotografią ustawiana jest na środku kościoła. Rodzina, znajomi i przyjaciele cały dzień mogą przychodzić i modlić się. W dzień pogrzebu, do kościoła wszyscy przynoszą kartki z kondolencjami i składają je do kosza. Potem otrzymuje je najbliższa rodzina zmarłego.
Irlandzki rytuał zaciekawił mnie również z innych powodów i przekonał nawet o pewnych podobieństwach, jakie my Polacy i Irlandczycy nosimy. Pamięć o zmarłym nie ogranicza się jedynie do pamięci o nim samym. Często najbliższe środowisko zmarłego troszczy się o dzieci, rodzinę, wyciąga do nich rękę, zobowiązuje się do pomocy. Zdarza się, że przyjaciele i znajomi organizują przyjęcia charytatywne, a datki zebrane wówczas przekazywane są na edukację dzieci.
Mówi się, że w Irlandii to wynika z silnie rozwiniętego społeczeństwa obywatelskiego. Jakkolwiek w Polsce zorganizowane oddolne inicjatywy to jeszcze rzadkość, to zazwyczaj reagujemy podobnie. Być może u nas wypływa to zwyczajnie - z potrzeby serca. Nie sposób wyjaśnić tu motywacji. Jednak przez tę obserwację udało mi się zrozumieć, że niezależnie od kraju i zwyczaju przeżywania śmierci w nim, wszyscy pragniemy ocalić cząstkę osoby nam bliskiej, której nie ma już z nami, tak by wypełnić pustkę. Może właśnie to jest sposób na zapełnienie pustki po bliskich nieobecnych? - Aby ich dobro, mogło być kontynuowane przez nas, którzy jeszcze tu żyjemy na ziemi. Ta prawda może obowiązywać pod każdą szerokością geograficzną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stolica Apostolska przeciw zbrojeniom na posiedzeniu w Genewie

2025-09-17 15:15

[ TEMATY ]

Stolica Apostolska

Genewa

rzeciw zbrojeniom

Vatican Media

Arcybiskup Ettore Balestrero, stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ i innych organizacjach w Genewie

Arcybiskup Ettore Balestrero, stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ i innych organizacjach w Genewie

Podczas wystąpienia na Spotkaniu Państw-Stron Konwencji o Amunicji Kasetowej w Genewie arcybiskup Ettore Balestrero powiedział, że traktaty humanitarne stanowią zobowiązanie moralne wobec obecnych i przyszłych pokoleń.

Poszanowanie międzynarodowego prawa humanitarnego nie jest oznaką słabości. Przeciwnie, jest to szlachetna forma odpowiedzialności wobec całej ludzkości – stwierdził stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ i innych organizacjach w Genewie.
CZYTAJ DALEJ

Stygmaty św. Franciszka z Asyżu

[ TEMATY ]

Św. Franciszek z Asyżu

flickr.com

17 września w kalendarzu liturgicznym przypada święto Stygmatów św. Franciszka z Asyżu. Odwołuje się ono do wydarzenia z 1224 r. na górze La Verna, podczas którego św. Franciszek z Asyżu otrzymał dar stygmatów, ślady męki Chrystusa. Był to pierwszy historycznie udokumentowany przypadek tego typu mistycznego doświadczenia w historii chrześcijaństwa.

W życiu św. Franciszka z Asyżu (1182-1226) szczególne miejsce zajmowała kontemplacja wcielenia Chrystusa. Niespełna rok po urządzeniu w Greccio inscenizacji biblijnej narodzenia Pana Jezusa, Franciszek trwał na modlitwie i czterdziestodniowym poście ku czci Michała Archanioła. W 1224 roku, najprawdopodobniej 14 września rano, w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, kiedy na górze La Verna (popularnie zwanej w Polsce Alwernią), modlił się i kontemplował mękę Chrystusa, otrzymał na swoim ciele niezwykły dar - stygmaty.
CZYTAJ DALEJ

Krótki przewodnik po wykazie lektur szkolnych - zniknęła np. „Legenda o św. Aleksym” czy „Kwiatki św. Franciszka z Asyżu”

2025-09-17 20:04

[ TEMATY ]

edukacja

lektura

Adobe Stock

W szkolnej rzeczywistości już dość dawno nastąpiło odejście od rozumienia kanonu kultury, w tym kanonu literackiego, jako wzorca i miary, z którą należy się wciąż na nowo konfrontować na naszej drodze ku mądrości. W tzw. wykazie lektur, zawartym w podstawie programowej języka polskiego, tylko niektóre tytuły można byłoby uznać za kanoniczne w tym właśnie sensie. Kwestia zawartości owego spisu lektur od dawna budzi emocje i rodzi szereg pytań w tej materii - pisze Artur Górecki na stronie Ordo Iuris.

Zmiany, które przygotowało i częściowo już wdrożyło Ministerstwo Edukacji Narodowej pod kierownictwem Barbary Nowackiej (dalsze zmiany są zapowiadane jako „Reforma26”) to prawdziwa destrukcja tego, co ze spraw ważnych, związanych z kulturą zakorzenienia, jeszcze w polskiej szkole zostało.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję