Reklama

Biskup Polowy WP generałem

Biskup Polowy WP Tadeusz Płoski przyjął 8 listopada z rąk prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego nominację na stopień generała brygady. W uroczystości, która odbyła się w Pałacu Prezydenckim uczestniczyli m.in.: premier Marek Belka, minister Obrony Narodowej Jerzy Szmajdziński, gen. Czesław Piątas, szef Sztabu Generalnego WP i abp Sławoj Leszek Głódź, biskup warszawsko-praski.

Niedziela warszawska 47/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent RP wręczył bp Płoskiemu szablę. Dziękując za nominację bp Płoski podkreślił, że jest ona wyrazem uznania ze strony Prezydenta dla Ordynariatu Polowego i duszpasterstwa księży kapelanów w Wojsku Polskim. „Polacy darzą Wojsko Polskie i kapelanów wojskowych wielkim zaufaniem. Kojarzy się im ono z takimi wartościami, jak godność, patriotyzm, pokój, odpowiedzialność i dyscyplina” - powiedział Ksiądz Biskup. Jego zdaniem wojsko to szkoła życia - twarda, ale dająca ogromną satysfakcję z dobrze spełnionego obowiązku. „To służba Ojczyźnie, zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom, obrona, niesienie pokoju. To także profesjonalizm i wielkie zaangażowanie w sprawy obronności i bezpieczeństwa Ojczyzny i innych narodów świata” - powiedział Biskup Polowy WP.
Dziękując Ministrowi Obrony Narodowej bp Płoski zauważył, że Wojsko Polskie i księża kapelani godnie kontynuują chlubne tradycje naszych Ojców. Polska daje dowód poczucia współodpowiedzialności za pokój i bezpieczeństwo na świecie.
Dziękując abp. Głódziowi bp Płoski powiedział, że w jego szkole przez ponad 12 lat mógł uczyć się „kapelańskiego i żołnierskiego rzemiosła, męstwa i pobożności, łączenia spraw wiary z troską o Najjaśniejszą Rzeczpospolitą”. Podkreślił, że drzwi polskich koszar i instytucji zostały już otwarte dla Chrystusa, a od swego poprzednika przejmuje zorganizowaną strukturę duszpasterstwa wojskowego. „Żołnierze i oficerowie mają wypróbowanych przyjaciół pośród kapelanów wojskowych, którzy mocno wrośli w strukturę armii i dobrze rozumieją żołnierzy” - podkreślił bp Płoski. Na zakończenie poprosił o „wsparcie modlitewne, logistyczne i dobrą radę”.
Prezydent RP powiedział, że wręczenie nominacji generalskiej Biskupowi Polowemu WP jest wyrazem tego, jak szanowane jest miejsce i działalność Ordynariatu Polowego, jak Państwo Polskie i Siły Zbrojne są wdzięczne za to, co duszpasterstwo wojskowe uczyniło.
Prezydent zauważył, że w siłach zbrojnych nie jest łatwo zdobyć autentyczny szacunek i zaufanie podwładnych. - Księdzu, jeszcze nie jako biskupowi, do tej pory to się udawało. Życzę więc, aby już dzisiaj, jako biskupowi i generałowi udawało się to jeszcze bardziej, aby ten stan dobrego kontaktu, zaufania, wzajemnej życzliwości ze środowiskiem wojskowym pogłębiał się i rozszerzał - powiedział Prezydent.
Abp Głódź powiedział, że jako były biskup polowy WP bardzo się cieszy z nominacji generalskiej bp. Płoskiego, podobnie jak cały korpus kapelański. Przypomniał też, że w 1991 r. po 4 miesiącach od święceń biskupich został mianowany generałem. Teraz nominacja przyszła po tygodniu po święceniach biskupich i ingresie.
Bp Płoski pytany przez dziennikarzy czy pojedzie do Iraku, powiedział, że tam, gdzie jest żołnierz polski, musi być biskup i kapelan. Jeśli będzie możliwość ku temu, to jak najbardziej pojadę, zapewnił. - Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Ci, którzy są z dala od Ojczyzny, pełniąc służbę niosąc pokój potrzebują odrobiny serca, radości, ciepła przywiezionego także z Ojczyzny. - Jest to także moja posługa, którą chętnie podejmuję - dodał.
Pytany o program duszpasterski Biskup Polowy WP powiedział, że jest to przede wszystkim głoszenie Słowa Bożego i sprawowanie sakramentów. - Zgodnie z moim zawołaniem biskupim Zostań z nami, Panie zapraszamy Chrystusa w szeregi wojska - podkreślił bp Płoski. Dodał, że wraz z kapelanami będzie kontynuował dzieło swego wielkiego poprzednika abp. generała Głódzia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Jezus modli się o jedność swoich uczniów na wzór jedności Trójcy Świętej

2024-04-16 13:37

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 17, 11b-19.

Środa, 15 maja

CZYTAJ DALEJ

Odpust u św. Andrzeja Boboli

2024-05-15 21:18

[ TEMATY ]

parafia św. Andrzeja Boboli w Warszawie

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Jutro – 16 maja – kard. Kazimierz Nycz będzie przewodniczył uroczystej Mszy św. w narodowym sanktuarium św. Andrzeja Boboli na stołecznym Mokotowie.

Liturgia ku czci patrona Polski i metropolii warszawskiej rozpocznie się o godz. 18.00. Eucharystię będą koncelebrowali biskupi z metropolii warszawskiej, a homilię wygłosi bp Zbigniew Zieliński, biskup diecezjalny koszalińsko-kołobrzeski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję